eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansoweKredyty hipoteczne - co po franku szwajcarskim?

Kredyty hipoteczne - co po franku szwajcarskim?

2011-05-20 11:12

Kredyty hipoteczne - co po franku szwajcarskim?

Okres kredytowania i wysokość raty © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

W wielu miastach Polski powstają nowe bloki i osiedla. Deweloperzy patrzą na rynek z optymizmem, a banki są coraz bardziej skłonne udzielać nowych kredytów, ale na nieco innych zasadach niż przed wybuchem kryzysu. Najważniejsza zmiana dotyczy walut, w których udzielane są Kredyty - podaje raport sporządzony przez Aspiro.

Przeczytaj także: Podział majątku a kredyt hipoteczny

Najważniejsze wnioski


Jak czytamy w raporcie, ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem istotnych zmian na rynku kredytów hipotecznych w Polsce. Banki uporały się ze skutkami kryzysu finansowego na światowych rynkach, dzięki czemu mogły ponownie zacząć rozwijać akcję kredytową. Sytuacja na rynku walutowym dała się we znaki osobom, które spłacają kredyt we frankach szwajcarskich. Na szczęście w parze z umocnieniem się szwajcarskiej waluty szedł dalszy spadek stóp procentowych i rynkowej ceny franków (wyrażanej wartością wskaźnika LIBOR). Dzięki temu raty kredytów w tej nadal najpopularniejszej walucie, w której zadłużeni są Polacy, wzrosły o kilkanaście, a nie o kilkadziesiąt procent.

Waluty generalnie utraciły swoją atrakcyjność w oczach bankowców. Jest to do pewnego stopnia efekt działań podejmowanych przez nadzór finansowy. Kolejne wprowadzane rekomendacje sprawiły, że banki musiały ograniczyć finansowanie zakupu nieruchomości w walutach obcych. Obecnie we frankach szwajcarskich udzielanych jest kilka (5-6) procent wszystkich kredytów, a w euro kilkanaście. W przypadku franka można mówić praktycznie o zahamowaniu akcji kredytowej, ponieważ w pewnych okresach kredyty udzielane w tej walucie stanowiły ponad 60% wszystkich nowych kredytów. Nie ma się jednak czemu dziwić, skoro w standardowych ofertach banków marże dla kredytów udzielanych we frankach sięgają nawet ponad 6%, w efekcie czego oprocentowanie jest porównywalne z tym dla kredytów w złotówkach.

Jeśli brać kredyt, to z głową

Niektóre osoby starające się o kredyt, za swój największy sukces uznają otrzymanie pozytywnej decyzji kredytowej. Mniej ważne są warunki, ponieważ w tym momencie najbardziej liczy się możliwość kupna własnego M. Jednak po czasie z reguły przychodzi refleksja, kiedy okazuje się, że spłata kredytu mocno nadwyręża domowy budżet. Z tego względu przed podpisaniem umowy warto policzyć na co tak naprawdę jest i będzie nas stać. Dzięki kilku prostym obliczeniom, w których zrozumieniu może pomóc doradca finansowy, możemy sprawdzić, czy faktycznie stać nas na dany kredyt.

Nadszedł czas rodzimej waluty

Kiedy porównamy dzisiejsze oferty banków z tym, co było dostępne jeszcze dwa, trzy lata temu, bez trudu zauważymy jedną podstawową różnicę – kredyt we franku szwajcarskim to rzadkość. Wiele banków w ogóle zrezygnowało z udzielania kredytów walutowych. Te, które promują kredyty w walutach obcych, stawiają na euro. Jednak to złotówka wyrasta na lidera rynku kredytów hipotecznych. W długim terminie jest to uzasadnione. Zaciągając kredyt w walucie, w której większość z nas uzyskuje dochody, nie musimy się obawiać zmian kursów walut, rozumieć skomplikowanych pojęć i mechanizmów takich jak spread, ani zastanawiać się ile wyniesie rata kredytu w kolejnym miesiącu. Banki też stawiają na złotówkę i kuszą klientów coraz lepszymi warunkami i niższymi marżami. Dzięki temu z czasem polski rynek kredytowy upodobni się pod względem struktury do innych rozwiniętych rynków w Europie, na których dominują waluty krajowe.

KNF wpływa na sytuację na rynku

Instytucja powołana do sprawowania nadzoru nad rynkiem finansowym – Komisja Nadzoru Finansowego – bacznie przygląda się sytuacji kredytobiorców i podejmuje działania, które mają służyć ich bezpieczeństwu. Co oznaczają te działania? Z punktu widzenia KNF ograniczenie ryzyka wzrostu liczby niespłacanych kredytów, podniesienie poziomu bezpieczeństwa banków oraz gospodarstw domowych. Z punktu widzenia pojedynczych klientów efektem może być ograniczenie możliwości zaciągnięcia kredytu (np. brak możliwości uzyskania kredytu w walucie lub możliwość zaciągnięcia kredytu na mniejszą kwotę). To z kolei powoduje, że niektórzy muszą kupić mniejsze mieszkania niż planowali. Te ograniczenia mogą sięgać nawet kilkunastu metrów kwadratowych w przypadku typowej rodziny.

 

1 2 ... 7

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: