Lepsze nastroje konsumentów, gorsze przedsiębiorców
2011-05-30 13:31
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Rynki finansowe
Po wstępnych odczytach majowych wskaźników wyprzedzających koniunktury PMI, potwierdziły to dane o nastrojach konsumentów i przedsiębiorców. Indeks obliczany przez Komisję Europejską obniżył się w tym miesiącu do 105,5 pkt ze 106,1 pkt w kwietniu. Był to 3. kolejny regres. Wynik okazał się przy tym gorszy od spodziewanego przez ekonomistów. Zniżka była wynikiem głównie słabszego nastawienia przedsiębiorców, zarówno w sektorze usług, jak przemysłu. Natomiast poprawił się klimat wśród konsumentów. Podobnie zresztą w kończącym się miesiącu jest w Stanach Zjednoczonych, gdzie konsumenci wykazują się większym optymizmem, a wśród przedsiębiorstw on gaśnie. Można tu doszukiwać się przyczyn w obniżce cen ropy naftowej. Ceny paliw mocniej oddziałują na postrzeganie rzeczywistości wśród konsumentów niż przedsiębiorców.
Niższe ceny paliw miały też przełożenie na spadek inflacji w Niemczech. W maju obniżyła się do 2,4% z 2,7% miesiąc wcześniej. Antyinflacyjnie powinna też oddziaływać zwyżka euro z pierwszych 4 miesięcy tego roku. Osłabienie presji inflacyjnej widać w maju w kondycji euro, które straciło względem dolara około 6 centów.
Pierwszy dzień tego tygodnia, z uwagi na święto zarówno w Wielkiej Brytanii, jak USA, zapowiada się bardzo nudno. Cały tydzień ma szanse jednak dać odpowiedź na pytanie, czy majowa słabość giełd jest zapowiedzią trwalszej tendencji zniżkowej.
Rynek nieruchomości
Traktowana jako zapowiedź przyszłej sprzedaży domów na rynku wtórnym liczba podpisanych umów kupna domów w USA spadła w kwietniu aż o 12% w skali miesiąca i o 27% w porównaniu z tym samym miesiącem 2010 r. Taki odczyt wskazuje na utrzymanie się trudności na amerykańskim rynku nieruchomości w kolejnych miesiącach.
Według Hometrack w maju ceny domów w Wielkiej Brytanii obniżyły się o 0,1% w skali miesiąca. To efekt mniejszego popytu. Dane wpisują się w obraz słabości brytyjskiego rynku nieruchomości, która może przeciągnąć się na resztę roku. Według przewidywań ma się on zakończyć około 1-proc. zniżką cen mieszkań. Cieniem na kondycji rynku kładą się obawy gospodarstw domowych o stan ich finansów, a ma to związek z niepewnymi gospodarczymi.
Poprawiać za to ma się sytuacja w Nowej Zelandii. W kwartalnym badaniu ASB Banku odsetek oczekujących wzrostu cen mieszkań się z 32% w I kwartale do 36% w II kwartale. 41% badanych stwierdziło, że jest to dobry czas na kupno nieruchomości.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Home Broker