eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansoweInflacja i raty kredytów w górę

Inflacja i raty kredytów w górę

2011-07-14 11:15

Przeczytaj także: Koniec podwyżek stóp procentowych?


Co dziewiąty Polak z kredytem

O potrzebie uwzględnienia wpływu raty kredytu na budżety gospodarstw domowych przemawia jeszcze jedna kwestia. Kredyty hipoteczne są coraz bardziej popularne. Co prawda dynamika przyrostu ich liczby wyhamowała, ale od 2002 roku do 1 kwartału 2011 roku wzrosła z 290 tys. aktywnych umów do przeszło 1,5 mln sztuk. Gdyby ponadto przyjąć, że jedna rodzina posiada jeden kredyt, a każde gospodarstwo domowe (zgodnie z danymi GUS) składa się z 2,9 osób, to kredyt hipoteczny ciąży na 4,37 mln rodaków. Dotyczy to więc co dziewiątego Polaka.

Frank chwilowo pustoszy portfele

Wydaje się jednak, że w najgorszej sytuacji są osoby, które zadłużyły się w szwajcarskiej walucie w lipcu 2008 roku, kiedy to kurs tej waluty spadł poniżej 2 zł. Gdyby w tamtym okresie zadłużyć się na 30 lat i 300 tys. zł w CHF można by było spodziewać się raty na poziomie 1,5 tys. zł miesięcznie. Po trzech latach wzrosłaby ona do przeszło 1,9 tys. zł. Dla porównania osoby, które zamiast szwajcarskiej waluty wybrałyby w tym samym czasie złotówkę, opłacałyby pierwsze raty na poziomie 2,1 tys. zł miesięcznie, natomiast dziś już tylko 1,7 tys. zł, czyli o blisko 0,2 tys. zł mniej niż osoby zadłużone we franku.

fot. mat. prasowe

Zmiana raty kredytow w CHF i PLN zaciągniętych w lipcu 2008r.

Zmiana raty kredytow w CHF i PLN zaciągniętych w lipcu 2008r.


Chociaż obecny poziom raty przemawia za zadłużeniem w złotych, trzeba zauważyć, ze w całym dotychczasowym okresie kredytowania osoby zadłużone w CHF wpłaciły do banku mniej niż te zadłużone w złotym. Łączny koszty obsługi długu w rodzimej walucie wyniósł przez trzy lata 64,5 tys. zł. Dla porównania w CHF jest to o 4 tys. zł mniej, czyli 60,5 tys. zł. Na niekorzyść szwajcarskiej waluty przemawia natomiast wysokość salda kredytu zaciągniętego trzy lata temu. Pierwotna kwota 300 tys. zł, pomimo 3 lat obsługi długu wzrosła do 503 tys. zł. Osoby spłacające kredyt w złotych mają natomiast do spłacenia 287 tys. zł.

Ryzyko walutowe nam nie straszne

Dziwić więc może, że pomimo ryzyka walutowego łączne saldo zadłużenia jest większe w przypadku kredytów walutowych niż złotowych. Częściowo wynika to z faktu, że wartość pojedynczego kredytu denominowanego w walucie jest przeciętnie wyższe niż w złotówce. Obecnie różnica ta sięga blisko 75%. Na wartość kredytów walutowych ma jednak duży wpływ także kurs walutowy. Idealnym tego przykładem jest okres od lipca 2008 roku do lutego roku kolejnego. Łączne zadłużenie rodaków denominowane w walutach wzrosło wtedy z 79,3 mld złotych do blisko 151,7 mld zł i to w warunkach znacznego wyhamowania akcji kredytowej. Warto zauważyć, że właśnie na ten okres przypada wzrost notowań franka szwajcarskiego z poziomu 1,96 pod koniec lipca 2008 roku do 3,33 w połowie lutego roku kolejnego. Dane NBP za ostatnie 9 lat pokazują ponadto, że łączne zadłużenie rodaków na cele mieszkaniowe w walutach zawsze było na poziomie wyższym niż złotowe.

poprzednia  

1 2 3

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: