Fundusze obligacji w EUR i USD zarabiają najwięcej
2011-09-20 12:34
Przeczytaj także: Rating funduszy inwestycyjnych VIII 2011
W większości przypadków, fundusze zagranicznych obligacji sprzedają dwa lub czasem i więcej rodzajów jednostek uczestnictwa, różnicując je pod względem waluty, w jakiej są rozliczane. Oznacza to, że jednostki można nabyć za złote, a wpłata jest potem przeliczana po kursie średnim NBP z danego dnia na docelową walutę, czyli np. USD czy EUR. Ale jeśli ktoś dysponuje oszczędnościami zgromadzonymi w walucie, to jest też opcja zainwestowania ich bezpośrednio. W tym drugim przypadku ryzyko kursowe jest więc wyeliminowane, a ewentualne zyski biorą się wyłącznie ze zmian cen poszczególnych papierów dłużnych w portfelu, które z kolei wynikają ze zmian ich rentowności.
fot. mat. prasowe
Średnia stopu zwrotu funduszy obligacji euro i średni kurs euro wg NBP
Bezpieczeństwo może i jest większe, bo choćby zakres wahań wartości jednostek sporo mniejszy, ale z pewnością także znacznie mniejszy potencjał zysków. Przykładowo fundusz PKO Papierów Dłużnych USD w ciągu ostatnich trzech lat odnotował wzrost wartości jednostki w złotych o blisko 80 proc. Jednostki dolarowe mogą pochwalić się „tylko” 33-proc. wzrostem. Ale tak wygląda to tylko w dłuższym terminie, bo jeśli popatrzeć na wyniki za okres nie przekraczający jednego roku, to wyraźnie rzuca się w oczy, że za zyski osiągane przez fundusze obligacji dolarowych i euro odpowiada niemal wyłącznie osłabienie złotego.
fot. mat. prasowe
Stopy zwrotu funduszy obligacji denominowanych w EUR i USD
1 2
oprac. : Bernard Waszczyk / Open Finance