Polski rynek kredytów hipotecznych na tle Europy
2011-09-21 11:05
Przeczytaj także: Spadające ceny nieruchomości nie pomagają
fot. mat. prasowe
Stosunek długu hipotecznego do PKB (w proc.)
Stosunek długu hipotecznego do PKB wskazuje, do jakiego stopnia gospodarka poszczególnych krajów jest obciążona hipotekami. A zatem, ten wskaźnik jest ważny dla tych, którzy prowadzą politykę monetarną oraz dla instytucji finansujących akcje kredytów hipotecznych. Prawie wszystkie kraje powinny dążyć do tego, aby ten stosunek nie przekraczał 50% PKB. W związku z tym, Szwecja i Wielka Brytania będą musiały na dłuższą metę doprowadzić do obniżenia tego wskaźnika. Warto zauważyć, że Wielka Brytania obniżyła nominał wartości udzielanych kredytów hipotecznych z ponad 160 mld EUR w 2006 do około 13 mld EUR w 2010r. Z kolei, kraje takie jak Polska czy Węgry muszą zwiększyć akcje kredytowe albowiem mogą sobie pozwolić na to. Mało tego, w tych krajach występuje chroniczny brak mieszkań i popyt na te produkty pozostanie wysoki jeszcze przez wiele lat. Tym bardziej, że trzeba będzie w niedługim czasie remontować (a część nawet wyburzyć) mieszkania zbudowane w latach 70-tych ubiegłego stulecia z tzw. wielkiej płyty.
fot. mat. prasowe
Stosunek długu hipotecznego do PKB – prognozy (w proc.)
Natomiast, ciekawe jaki będzie rozwój rynku hipotecznego w tych krajach gdzie ten wskaźnik jest w normie, czyli np. we Francji czy Niemczech. Te kraje prawdopodobnie będą miały problemy demograficzne charakteryzujące się spadkiem urodzeń. To może w długim okresie skutkować spadkiem zapotrzebowania na mieszkania.
Relacja długu hipotecznego w Polsce będzie wzrastać, ale do takich poziomów, które nie zagrażają gospodarce. Z kolei, sytuacja w Szwecji oraz Wielkiej Brytanii pokazuje, że zadłużenie hipoteczne osiąga niebezpieczne poziomy. To są poziomy zanotowane przed kryzysem z 2008r. Dalsze zadłużanie się w tych krajach może doprowadzić do kryzysu. Sytuacja w Polsce jest dokładnie odwrotna, gdzie ten udział długu hipotecznego powinien jeszcze wzrastać, po prostu po to żeby zaspokoić popyt na mieszkania.
Przeczytaj także:
5 nierozsądnych programów mieszkaniowych
1 2
oprac. : Kamila Urbańska / eGospodarka.pl