Notowania ryzykownych aktywów mocno w dół
2011-09-22 11:24
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Rynki finansowe
Przez wcześniejsze dni znów mieliśmy do czynienia z czymś na wzór zaklinania rzeczywistości. Inwestorzy próbowali w doniesieniach dotyczących sytuacji Grecji, interwencjach banków centralnych doszukiwać się szans na poprawę obecnej sytuacji. Jednak realnie patrząc mogą one jedynie prowadzić do tego, że sytuacja nie pogorszy się znacznie, ale nie doprowadzi do poprawy. Inwestorzy widzą, że narzędzi mogących przeciwdziałać spowolnieniu gospodarczemu nie ma zbyt wiele. Te, które są, mają ograniczoną skuteczność. Tak jest choćby z decyzjami mającymi obniżać koszty finansowania gospodarstw domowych. Są one coraz niższe, ale nie zachęca to do zadłużania się. Jednocześnie widać wyraźny sygnał ze strony amerykańskich władz monetarnych, że dalsze stymulowanie gospodarki byłoby niebezpieczne dla niej i odebrało inwestorom resztki nadziei, że są działania, które mogą odwrócić niekorzystne tendencje gospodarcze.
Potwierdzeniem tych negatywnych zjawisk są wstępne odczyty wskaźników aktywności gospodarczej w Chinach i Europie. We wszystkich przypadkach wypadły gorzej od oczekiwań. W Chinach aktywność przemysłu utrzymała się w strefie spowolnienia. W strefie euro sektor usług zaczął wykazywał regres, a przemysł utrzymał się w takim stanie. Niemcy natomiast zarówno w usługach, jak przemyśle, dotarły na skraj spowolnienia.
Rynek nieruchomości
Tylko pozornie dane o sierpniowej sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA były korzystne. Jedynie sucha liczba mogła zadowalać. Nowego właściciela znalazło 5,03 mln domów (licząc w ujęciu rocznym), najwięcej od 5 miesięcy. Jednocześnie jednak odnotowano spadek cen, o 5,1% w porównaniu z sierpniem 2010 r. Aż 29% transakcji przeprowadzono za gotówkę. Podniósł się odsetek transakcji, których przedmiotem były domy przejęte od niesolidnych dłużników. Do tego 22% transakcji przeprowadzono w celach inwestycyjnych, a nie z uwagi na potrzeby mieszkaniowe. Miesiąc wcześniej było ich 18%. Przy sierpniowej sprzedaży do upłynnienia wszystkich zapasów niesprzedanych domów potrzeba 8,5 miesiąca. Jeśli jest to 7-8 miesięcy, uznaje się, że nie stwarza to presji na ceny domów.
W minionym tygodniu liczba wniosków o kredyty hipoteczne w USA podniosła się zaledwie o 0,6%. W przypadku kredytów na zakup domów spadek wyniósł 4,7%, wzrost wykazały kredyty związane z refinansowaniem.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Home Broker