Oferty kredytów hipotecznych IX 2011
2011-10-12 10:02
Średnie marże dla kredytu mieszkaniowego z cross-sellem © fot. mat. prasowe
Banki przyhamowały z obniżaniem kosztów kredytów mieszkaniowych. Marże kredytów złotowych niemal stanęły w miejscu, a w euro poszły w górę. W obu walutach najlepsze oferty proponuje Deutsche Bank PBC - wynika z najnowszego rankingu Open Finance.
Przeczytaj także: Oferty kredytów hipotecznych VII 2011
Bankom zależy, ale już bez przesady. Choć klienci widzą jak banki wdzięczą się w reklamach, to nie oznacza, że o kredyt mieszkaniowy znów jest łatwiej. Średnia marża dla kredytów złotowych obudowanych dodatkowymi produktami bankowymi od poprzedniego rankingu z początku lipca niemal się nie zmieniła. Gdy wcześniej co kwartał widać było spadki o kilkanaście setnych punktu procentowego (p.p.), tym razem zmiana wyniosła jedynie od 0,02 do 1,28 p.p.Gorzej jest z euro. Zawierucha na rynku walutowym spustoszyła ofertę kredytów frankowych i odbiła się też na kredytach w euro, przerywając okres spadków oprocentowania. Średnia marża kredytów w euro wzrosła z 2,18 p.p. do 2,21 p.p.
fot. mat. prasowe
Średnie marże dla kredytu mieszkaniowego z cross-sellem
Nieznaczny spadek marż umów złotowych i wzrost odsetek walutowych pokazuje, że walka konkurencyjna banków bardziej przesunęła się na kredyty w rodzimej walucie. Obniżki są tu już jednak mocno ograniczone, bowiem marże zbliżyły się do rekordowo niskich poziomów z lat boomu kredytowego 2007-2008 (choć dziś klient w odróżnieniu do tamtego okresu musi się liczyć z cross-sellem towarzyszącym ofertom kredytów mieszkaniowych).
Największe banki robią podwyżki
Na dodatek PKO BP oraz Pekao, najwięksi gracze na rynku kredytów mieszkaniowych, dają sygnały do podwyżek. W PKO BP marża opisywanego przez nas kredytu (270 tys. zł na 30 lat dla trzyosobowej rodziny z 6 tys. zł wpływów netto) wzrosła jesienią z 1,16 do 1,35 p.p. I jakby na osłodę jedynie w pierwszym roku spłaty jest niższa niż wcześniej i wynosi 1,1 p.p. Z kolei w Pekao marża kredytów do 400 tys. zł, czyli również tego z rankingu, wzrosła z 1,19 do 1,29 p.p. (z ubezpieczeniem).
Na tym nie koniec. Na podwyżkę oprocentowania zdecydował się jeszcze BGŻ (z 1,35 do 1,45 p.p.). Skończyła się promocja na prowizję w ING BSK. Oczekiwania co do opłaty prowizyjnej powróciły do pułapu 2,4 z 1,4 proc. w wakacje. W porównaniu z lipcem w górę poszły oczekiwania zwycięzcy naszego rankingu, DB PBC. Klient na obniżkę marży kredytu złotowego w DB PBC może sobie zasłużyć programem inwestycyjnym z miesięczną składką wynoszącą 180 zł, o 18 zł wyższą niż kwartał wcześniej. W przypadku kredytów w euro stawka programu oszczędnościowego poszła w górę z 270 do 300 zł.
Zdolność kredytowa spada
Zmianę w nastawieniu banków widać także po obliczeniach zdolności kredytowej. W porównaniu z lipcem zdolność kredytowa trzyosobowej rodziny z 6 tys. zł dochodów w prezentowanych przez nas bankach obniżyła się zarówno dla kredytów w złotych jak i w euro. Średnio maksymalnie nasza rodzina może pożyczyć w złotych 508,6 tys. zł o blisko 2 proc. mniej niż w lipcu. W euro 435,5 tys. zł, o ok. 4 proc. mniej.
Nie ubywa banków z 1 p.p marży dla złotego
Zahamowanie spadku średniej marży kredytów złotowych nie zmieniło jednego – nadal w siedmiu bankach można wziąć kredyt z marżą nie przekraczającą 1 p.p. W gronie banków z tak niską stawką znajdują się: BZ WBK, DB PBC, DnB Nord, Euro Bank, ING BSK i Raiffeisen. W miejsce HSBC wszedł Citi Handlowy, który jeszcze w lipcu oczekiwał 1,3 p.p. marży.
Citi Handlowy był jednym z pięciu banków, które zdecydowały w ostatnich miesiącach obniżyć marżę. Dużą zniżkę wprowadził także BPS – z 2,5 do 1,99 p.p. (w zamian za niestosowany wcześniej cross-sell). Marże spadły też w Kredyt Banku z 1,4 do 1,1 p.p. oraz w mBank i MultiBank z 1,45 do 1,3 p.p.
Średnie marże dla kredytów złotowych pochodzą z 24 banków, w których przykładowa trzyosobowa rodzina z dochodami 6 tys. zł netto dostałaby 270 tys. zł kredytu na 90 proc. wartości nieruchomości. Jeśli chodzi o taki sam kredyt w euro, udzieli go 11 banków. I tu też widać zmiany od poprzedniego rankingu. Z naszego zestawienia wypadł HSBC, który zrezygnował z prowadzenia bankowości detalicznej w Polsce. BPH przestał z kolei udzielać kredytów w walutach obcych.
Przeczytaj także:
Oferty kredytów hipotecznych X 2014
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance