Plusy pozytywnej historii kredytowej
2011-10-27 10:30
Czy chętnie pożyczamy naszą własność komuś kogo nie znamy? Czy powierzylibyśmy pieniądze osobie, na której nie wiadomo, czy można polegać? Klienci wybierają banki kierując się zaufaniem do nich. Ale i banki, kiedy udzielają kredytów, preferują takich klientów, do których mogą mieć zaufanie. Czyli tych, którzy mają pozytywną historią kredytową.
Przeczytaj także: Czyszczenie BIK na żądanie?
Kiedy staramy się o kredyt w Banku lub SKOK-u, otrzymujemy go i później spłacamy, możemy być pewni, że informacje o tym będą przez naszego kredytodawcę przekazywane do BIK. Wbrew obiegowej opinii fakt, że „jestem w BIK” dla większości z nas może być istotnym ułatwieniem w negocjacjach z bankiem. Aż 90 proc. informacji o klientach polskich banków i SKOK-ów zgromadzonych w Biurze Informacji Kredytowej to dane pozytywne.Dla Banków dostęp do tego typu informacji jest wsparciem w podejmowaniu decyzji kredytowych. Dostęp do informacji o zobowiązaniach klienta pomaga ocenić jego sytuację. Określić czy będzie w stanie spłacić zobowiązanie, a jeśli tak czy jest solidnym klientem. Jeśli więc zaciągamy kredyt i później regularnie go spłacamy taka informacja pojawia się w Biurze Informacji Kredytowej. Dla kolejnego banku będzie to sygnał, że jesteśmy rzetelni i można nam zaufać. Tym chętniej więc przyzna nam kolejny kredyt.
W krajach zachodnich, a w szczególności w Stanach Zjednoczonych, budowanie tzw. pozytywnej historii kredytowej jest standardem. Ludzie już od najmłodszych lat starają się zaciągać drobne kredyty, aby dzięki ich regularnym spłatom, sukcesywnie budować swoją historię. Później jest im dużo łatwiej negocjować kredyty na większe kwoty, w tym długofalowe zobowiązania jak np. kredyt hipoteczny.
Pozytywna historia kredytowa to potencjalnie szybsza decyzja i lepsze warunki kredytowania. Bank analizując ryzyko kredytowe patrzy przychylniej na osobę, o której wiadomo że spłacała do tej pory regularnie raty kredytów, niż na osobę anonimową, o której nie może znaleźć w żadnych informacji. Swojej pozytywnej historii kredytowej warto więc używać jako argumentu w negocjacjach z bankiem. Aby móc to zrobić trzeba wcześniej wyrazić zgodę na przetwarzanie informacji o uregulowanych już zobowiązaniach.
Sprawdź co BIK wie o tobie
Każda osoba, której dane znajdują się w BIK ma do nich dostęp. W każdej chwili można więc osobiście przekonać się, co wiedzą o nas banki. Raport z BIK może też pomóc zrozumieć decyzję banku odnośnie przyznania kredytu. Aby otrzymać raport z BIK wystarczy złożyć wypełniony wniosek w Biurze Obsługi Klienta lub wysłać go listem poleconym. Raport można też pobrać online. Taka usługa jest dostępna dla klientów Intelligo, PKO BP i Meritum Banku.
Z raportu dowiemy się czy istnieją jakieś zobowiązania, które mogły umknąć naszej uwadze, lub z którymi się nie zgadzamy. Zaległości w spłacaniu zobowiązań mogą powodować, że bank odmawia przyznania kredytu. Można też zweryfikować aktualność i prawdziwość danych znajdujących się w bankach. Wiele osób posługuje się raportem BIK, np. w kontaktach z pracodawcą, przy wynajmie mieszkania czy innych sytuacjach w których ważne jest udowodnienie naszej rzetelności finansowej. Możliwość monitorowania danych zgromadzonych na swój temat w BIK pozwala uchronić się przed wyłudzeniem kredytu na nasze konto.
Jak działa Biuro Informacji Kredytowej?
BIK działa na podstawie restrykcyjnych przepisów prawa bankowego dotyczących ochrony tajemnicy bankowej i danych osobowych. Wykorzystuje do tego celu najwyższe standardy gromadzenia i prze-twarzania danych. Dzięki temu, że Biuro Informacji Kredytowej współpracuje praktycznie z całym pol-skim sektorem bankowym, instytucje finansowe mają gwarancję, że informacje o kredytobiorcach, które znajdują się w bazie Biura są pełne, rzetelne i wiarygodne.
Warto podkreślić, że raporty BIK są neutralne, co oznacza, ze samo Biuro nie dokonuje żadnej oceny klienta i jego sytuacji. Raport o kredytobiorcy jest jedynie zapisem rzeczywistości. To bank we własnym zakresie, a nie BIK, podejmuje decyzję o przyznaniu kredytu klientowi. Biuro Informacji Kredytowej często mylone jest z rejestrami prowadzonymi przez Biura Informacji Gospodarczej, w których gromadzone są informacje na temat nieuregulowanych płatności konsumentów i przedsiębiorców. Istnieją jednak co najmniej dwie istotne różnice między BIK a BIG-ami. Przede wszystkim Biuro Informacji Kredytowej zajmuje się wyłącznie informacjami dotyczącymi sektora bankowego. Po drugie BIK nie jest „czarną listą” dłużników. 90% proc. zgromadzonych tam informacji do dane pozytywne historie kredytowe klientów banków i SKOK-ów. To właśnie te osoby wspólnie z BIK tworzą „bazę zaufania”.
Przeczytaj także:
BIK wchodzi na rynek pozabankowy
oprac. : Kamila Urbańska / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
BIK, Biuro Informacji Kredytowej, historia kredytowa, ocena zdolności kredytowej, lista dłużników, baza dłużników, informacje o dłużnikach