WIG traci 1,4 procent
2011-11-17 20:18
op © fot. mat. prasowe
Po spadkowej sesji za oceanem i ostrzeżeniu Fitch o kłopotach mogących czekać amerykańskie banki w związku z europejskim kryzysem, czwartek przyniósł kolejne niepokojące informacje.
Przeczytaj także: WIG20 europejskim liderem
Rentowność włoskich obligacji na rynku wtórnym trzymała się uparcie znacznie powyżej 7 proc. Rentowność hiszpańskich papierów 10-letnich w trakcie aukcji wyniosła 6,975 proc., wzrost rentowności zanotowano także na przetargu obligacji Francji. W takich okolicznościach pierwsze godziny handlu na europejskich parkietach przyniosły zdecydowane spadki indeksów.WIG20 zaczął dzień od zniżki o prawie 1 proc. Bykom jedynie przez moment udało się zmniejszyć skalę przeceny, ale nie były w stanie obronić się przed atakiem podaży. Tuż przed południem wskaźnik naszych największych spółek spadł do 2277 punktów, czyli ponad 2 proc. poniżej środowego fixingu. Pierwsza próba odbicia zakończyła się niepowadzeniem ponownym testem poziomu wcześniejszego minimum. Dopiero za drugim razem, przy wsparciu poprawiających się nastrojów w Europie, udało się zredukować skalę strat o połowę, a indeks znalazł się znów powyżej 2300 punktów. Wśród dużych firm największej przecenie ulegały akcje banków. W najgorszym momencie papiery Handlowego traciły 3,5 proc., a walory Pekao szły w dół o ponad 3 proc. Niewiele ustępowały im akcje BRE i Getinu, znacznie lepiej radził sobie PKO, zniżkując o 1,5 proc. Po ponad 2 proc. spadały walory KGHM, PKN Orlen, Tauronu i Telekomunikacji Polskiej.
fot. mat. prasowe
Na głównych giełdach europejskich było nie mniej nerwowo i w najgorszym momencie wskaźniki w Paryżu i Frankfurcie traciły po ponad 2 proc., choć początek handlu nie zapowiadał większej przeceny. Nastroje zaczęły się poprawiać już na godzinę przed publikacją serii danych makroekonomicznych zza oceanu. DAX odrobił przedpołudniowe straty niemal w całości, nieco gorzej szło inwestorom w Paryżu. Liczba pozwoleń na budowę domów zwiększyła się z 589 do 653 tys., znacznie przekraczając oczekiwania. Co prawda liczba rozpoczętych budów była w październiku nico mniejsza niż miesiąc wcześniej i wyniosła 628 tys., ale także okazała się wyższa niż się spodziewano. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 388 tys., również pozytywnie zaskakując. Jedynym rozczarowaniem był spadek indeksu aktywności gospodarczej w rejonie Filadelfii, który obniżył się z 8,7 do 3,6 punktu.
Dane te nieco pomogły inwestorom w Europie, jednak na ich amerykańskich kolegach nie zrobiły większego wrażenia. Indeksy na Wall Street w pierwszych godzinach sesji zniżkowały po kilka dziesiątych procent. W efekcie nastroje na naszym kontynencie znów się pogorszyły, choć podaż nie była już tak agresywna jak przed południem.
fot. mat. prasowe
Indeks naszych największych spółek stracił ostatecznie 1,64 proc., WIG spadł o 1,4 proc., mWIG40 o 1,08 proc., a sWIG80 o 0,49 proc. Obroty wyniosły nieco ponad 900 mln zł.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : Roman Przasnyski / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce