eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansoweSprawne zarządzanie budżetem domowym

Sprawne zarządzanie budżetem domowym

2011-12-14 13:43

Pilnując domowego budżetu miesięcznie zaoszczędzisz kilkaset złotych i to nie obniżając standardu życia. Najlepiej zacząć już teraz, przy okazji świątecznych zakupów.

Przeczytaj także: Wspólne zarządzanie budżetem domowym? Nic łatwego

1035 zł wyda przeciętny Polak w tym roku na wigilijne prezenty – wynika z badań firmy konsultingowej Deloitte. Kwotę tę można by obniżyć o co najmniej 15-20 proc., gdyby zamiast wybrać się do galerii handlowej, skorzystać z internetowej porównywarki cenowej lub portalu aukcyjnego. Z Internetu korzysta co drugi Polak, a prezenty w sieci kupuje nie więcej niż połowa z nich. A to błąd, bo zaoszczędzić można sporo.

O ile kupowanie ubrań czy butów przez sieć nadal budzi obawy (kwestia dopasowania, rozmiaru, itd.), to nabywanie płyt, książek i innych multimediów online nie powinno być problemem, a realne oszczędności potrafią zaskoczyć sceptyków. Na przykład płyta CD z muzyką z ostatniego kinowego hitu „Listy do M” to w Empiku wydatek 40 zł, ale wystarczy tę samą płytę zakupić na Empik.com (odebrać można w dowolnym salonie sieci po kilku dniach), by koszt spadł do 38 zł, w innych sklepach internetowych będzie jeszcze taniej, a na Allegro znajdziemy ją nawet za 29 zł. Różnica wynosi więc nawet 27,5 proc. Biografię Steve’a Jobsa (w miękkiej okładce) kupimy za 55 zł w Empiku lub za 37 zł w internetowej księgarni Czytnia.pl. Wybranie kilku prezentów w tym samym sklepie online pozwoli obniżyć koszty przesyłki do minimum. Różnice cenowe na zabawkach potrafią sięgnąć nawet 30 proc. Podsumowując świąteczne zakupy: zamiast 1035 zł można wydać 850 zł lub mniej, oszczędność rzędu co najmniej 200 zł jest więc bardzo realna.

Poczynione w Święta oszczędności powinny nas zmotywować do dalszych działań i podjęcia noworocznego postanowienia o kontrolowaniu domowego budżetu. Kilka prostych zabiegów może sprawić, że każdego miesiąca w portfelu zostanie nam nawet kilkaset złotych więcej.

Mądre zarządzanie pieniędzmi należy zacząć od kontroli wydatków. To prosta operacja polegająca na spisywaniu wszystkich kosztów, wymaga od nas jedynie odrobiny wytrwałości i regularności. Trzy, cztery miesiące obserwacji powinny wystarczyć. Na początku może to się wydawać trudne, ale po pewnym czasie zbieranie paragonów staje się oczywiste, wystarczy potem raz na kilka dni poświęcić pół godziny na podliczenie i opisanie wydatków. Istnieje szereg narzędzi (część jest płatnych, ale nie brakuje też darmowych), które mogą to ułatwić. Można korzystać z aplikacji udostępnianych przez banki lub utworzyć konto na którymś z serwisów internetowych do zarządzania budżetem. Ale wystarczy zwykły arkusz kalkulacyjny, w którym samodzielnie można zaplanować kategorie wydatków (takie jak rozrywka, jedzenie, opłaty mieszkaniowe, prezenty, wakacje, itd.). Kilka miesięcy obserwacji wystarczy by dostrzec, na co wydajemy najwięcej i wtedy można zabrać się za szukanie oszczędności, których efekty powinny być widoczne natychmiast.

Zakupy, czyli mniej i taniej

Przytoczony na wstępie przykład optymalizacji wydatków na świąteczne zakupy wystarczy wdrożyć w życiu codziennym, a oprócz pieniędzy oszczędzimy także czas poświęcony na dojazdy i chodzenie po centrach handlowych. Na popularności zyskują także internetowe sklepy spożywcze. Kupując wystandaryzowane produkty nie musimy martwić się o ich jakość, a przy większym zamówieniu (np. od 200 zł) dostarczenie zakupów często jest bezpłatne. Swoje sklepy online mają m.in. delikatesy Alma oraz Piotr i Paweł, nie ma więc problemu także z zakupami z wyższych półek. Psychologowie od dawna powtarzają, by trzymać się listy zakupów, co pozwoli uniknąć zbędnych wydatków. Korzystając ze sklepowej wyszukiwarki, a nie chodząc między regałami będzie to dużo łatwiejsze.

Transport – rowerem tanio i zdrowo

Mimo braku ścieżek rowerowych w miastach, dwa koła cały czas zyskują na popularności. Zapchane ulice i brak miejsc parkingowych dla samochodów skutecznie kierują Polaków ku rowerom. I słusznie, bo przecież ruch to zdrowie, a przy cenach benzyny zbliżających się do 6 zł za litr także spora oszczędność. Nie zapominajmy też o parkowaniu – nie dość, że miejscówka w centrum miasta kosztuje, to jeszcze tracimy czas na jej poszukiwanie.

W przypadku braku roweru lub warunków do korzystania z niego warto dojeżdżając do pracy przesiąść się z auta do komunikacji publicznej. Kwartalny koszt dojazdów do pracy 10 km samochodem to ok. 600 zł, bilet kwartalny w Warszawie to wydatek 220 złotych. Miesięcznie można więc oszczędzić 200 zł jeżdżąc rowerem lub 125 zł korzystając z komunikacji miejskiej. A każdy dodatkowy kilometr to kolejne oszczędności. Samochód zostawmy na weekendowe wyjazdy do rodziny lub na wakacje – jadąc nim w kilka osób zwykle wychodzi taniej niż pociągiem lub autobusem.
Przeczytaj także: Budżet domowy w związku Budżet domowy w związku

 

1 2

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: