Jakie oferty bankowe dla najbogatszych Polaków?
2012-02-02 09:15
Przeczytaj także: Private banking Noble Bank: transfer majątku
Banki do swoich wyjątkowych klientów o ponadprzeciętnych dochodach i aktywach kierują specjalne usługi typu personal banking, private banking oraz wealth managment. Są to oferty przeznaczone dla osób, które spełniają określone warunki odnośnie wielkości dochodów, ale nie mają jednego, stałego kryterium, które by umożliwiało korzystanie z takich określonych usług dla bogatych. Każdy z banków indywidualnie ustala „progi wejścia”, które niejednokrotnie są rozbieżne w ofertach różnych placówek.Wyjątkowy klient VIP
Najniżej w hierarchii usług dla zamożnych stoi personal banking (bankowość osobista). W terminologii niektórych banków osoby korzystające z nich nazywane są „klientami VIP”. Takiemu klientowi przydzielany jest specjalny doradca, który pomaga załatwiać wszelkie sprawy w banku. Przyjmowany jest on w specjalnych pomieszczeniach bez konieczności wyczekiwania w kolejce do bankowego okienka. Taki klient może negocjować cenę kredytu i wysokość oprocentowania lokat bankowych. Ma też dostęp do bardziej prestiżowych kart kredytowych, co jest możliwe dzięki wyższym niż przeciętne zarobkom. Niezbędny minimalny dochód. by móc skorzystać z takich usług wynosi co najmniej 10 tys. zł miesięcznie.
Według Macieja Kossowskiego, eksperta Wealth Solutions i Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF), tak naprawdę tego typu usługi nie różnią się zbytnio od tych skierowanych do klienta masowego. Dają jednak poczucie wyjątkowości i indywidualnego podejścia banku do klienta.
Konta szyte na miarę
Usługi typu personal są tylko namiastką tego z czym mogą się spotkać klienci private bankingu (bankowości prywatnej). Dla elitarnej grupy klientów tworzy się produkty „szyte na miarę”, tzn. dostosowane do indywidualnych warunków, możliwości i preferencji każdego klienta, np. specjalne fundusze inwestycyjne.
Klientom z tego segmentu przydziela się przede wszystkim prywatnego doradcę, który może spotkać się z nimi w każdym miejscu, w którym sobie zażyczą i o każdej porze. Taki doradca to swoisty reprezentant klienta w banku, który nie tylko będzie pomagał w rozwiązywaniu różnych problemów, ale także aktywnie zadba o jego interesy, sam będzie śledził sytuację na rynku i inicjował spotkania, gdy będzie miał jakieś propozycje ważne dla inwestycji swojego „podopiecznego”. Jednak jak zaznacza Maciej Kossowski (Wealth Solutions, ZFDF) trzeba zdawać sobie sprawę, że doradztwo w ramach private-bankingu zazwyczaj będzie się ograniczać do oferty jednej instytucji.
Klienci private bankingu, oprócz negocjacji ceny kredytu czy wysokości oprocentowania lokat, mogą też pertraktować np. wysokość limitów kredytowych czy kursy walut. Często bywają oni także zwolnieni z różnych opłat, m.in. przy wypłacaniu pieniędzy z bankomatów za granicą. By móc skorzystać z takich usług trzeba zarabiać średnio 20 tys. zł lub mieć na koncie zdeponowane aktywa o wartości nie mniejszej niż 500 tys. PLN.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)