NBP: bilans płatniczy 2011

Przeczytaj także: NBP: bilans płatniczy V 2011

Jednak w przypadku polskiej gospodarki zdecydowanie lepszym wskaźnikiem opisującym równowagę zewnętrzną jest relacja sumy sald rachunku bieżącego i kapitałowego do PKB. Wskazuje ona na całkowite potrzeby pożyczkowe polskiej gospodarki, jakie muszą być sfinansowane kapitałem z zagranicy. Wartość tego wskaźnika (-1,9%) i jego poprawa w stosunku do 2010 r. (o 0,9 punktu procentowego) świadczy o wysokim i rosnącym poziomie równowagi zewnętrznej. W rachunku kapitałowym bilansu płatniczego ujmowane są przede wszystkim transfery z Unii Europejskiej przeznaczone na inwestycje infrastrukturalne.

W 2011 r. saldo transferów rządowych z Unią Europejską ukształtowało się na rekordowo wysokim poziomie 11 mld €. W porównaniu do poprzedniego roku oznacza to wzrost 3,1 mld €, czyli o ponad 40% w stosunku do 2010 r. (7,6 mld €). Poprawa salda wiązała się ze wzrostem napływu zarówno środków rejestrowanych w transferach bieżących, jak i kapitałowych. Wzrosty dotyczyły przede wszystkim napływu środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Funduszu Spójności oraz na zadania zaliczane do Wspólnej Polityki Rolnej. Warto dodać, że w porównaniu do innych krajów regionu, w pierwszych 3 kwartałach 2011 r. (ostatnie dostępne dane) Polska zanotowała najszybszy wzrost napływu środków unijnych.

Znaczący wpływ na poprawę danych rachunku bieżącego miało zwiększenie się dodatniego salda usług, które obserwujemy we wszystkich głównych grupach usług. Najsilniejszą poprawę zaobserwowano w grupie „podróże zagraniczne”, gdzie saldo poprawiło się o 1,4 mld €. Zmiana ta wynika głównie ze wzrostu wydatków cudzoziemców w Polsce w ramach handlu przygranicznego, co było prawdopodobnie związane z osłabieniem złotego w 2011 r. Znaczącej poprawie uległo także saldo usług transportowych – wzrost o 0,7 mld € oraz saldo grupy pozostałych usług – poprawa o 0,4 mld €.

W 2011 r. podobnie jak w 2010 zaobserwowano wzrost obrotów towarowych. Dynamika wzrostu eksportu wyniosła 10,5 % i była zbliżona do tempa wzrostu importu (10,8 %). Deficyt obrotów towarowych w 2011 r. wyniósł 10,3 mld € i był o 1,4 mld € wyższy niż w poprzednim roku. Znaczący wpływ na pogłębienie tego deficytu miały ceny ropy naftowej. Gdyby przyjąć poziom cen ropy na poziomie średniorocznym z 2010 r., deficyt na rachunku obrotów towarowych w 2011 r. byłby niższy się o 3,2 mld €.