Firmy windykacyjne na Catalyst
2012-03-26 12:30
Obligacje firm z branży windykacyjnej na detalicznym rynku Catalyst © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Bank Spółdzielczy w Tychach na Catalyst
Detaliczna część parkietu przeznaczonego do obrotu instrumentami dłużnymi gości osiem firm, które trudnią się windykacją należności. To trzecia tak liczna branża pod względem liczby emitentów po deweloperach i bankach spółdzielczych (o ile te drugie można uznać w ogóle za obligacje korporacyjne). Przeciętny windykator płaci 11,03 proc., czyli o 0,76 pkt proc. więcej niż deweloperzy. Choć oczywiście należy zaznaczyć, że częściowo jest to efekt jakości przedstawianych zabezpieczeń. Spółki budowlane decydując się na emisję papierów zabezpieczonych zwykle zastawiają nieruchomość, której są właścicielem. Natomiast windykatorzy oferują inwestorom zastaw rejestrowy na wierzytelnościach – w ten sposób zabezpieczone jest 15 z 36 notowanych serii obligacjiSkąd tak duża popularność obligacji wśród branży windykacyjnej? Firmy te potrzebują nabywać coraz to nowsze portfele wierzytelności do odzyskania, aby móc zarabiać i dalej się rozwijać. Lecz niejednokrotnie mają problem z finansowaniem inwestycji poprzez kredyty bankowe. To właśnie instytucje finansowe są głównym dostawcą pakietów wierzytelności na rynek. Skoro więc same nie poradziły sobie z ich ściągnięciem, to i niechętnie pożyczają na ten cel windykatorom – szczególnie mniejszym, bez historii i wypracowanej marki.
Najwięcej za obligacje płaci spółka Navi Group. Jej papiery oprocentowane są obecnie na 13,17-14,98 proc. (8,2-10 pkt proc. marży ponad trzymiesięczny WIBOR). Do inwestycji w dług wrocławskiej spółki może zniechęcać ujemny kapitał własny (zobowiązania wyższe niż aktywa) w bilansie na koniec pierwszego półrocza 2011 r. oraz krótki termin wykupu papierów (większość z nich będzie wykupiona w najbliższym roku). Nie zważając na te uciążliwości inwestorzy handlują papierami powyżej nominału z rentownością brutto 11,64-13,89 proc.
Wysoką marżę ponad 3- lub 6-miesięczny WIBOR inwestorzy znajdą również na większości obligacji spółki Best i jej dwóch funduszy sekurytyzacyjnych. Ich wartość przekracza 118 mln zł i stanowi ponad jedną czwartą obligacji firm windykacyjnych w obrocie na detalicznym rynku. Papiery o większej wartości na Catalyst wprowadził tylko Kruk (łącznie na 216 mln zł), ale przy znacznie niższym oprocentowaniu – kupon ważony wartością emisji dla Besta (i jego funduszy sekurytyzacyjnych) wynosi 11,53 proc., a dla Kruka 8,89 proc. Drugi z nich cieszy się największym zaufaniem inwestorów. Może pozwolić sobie na płacenie najniższych odsetek wśród windykatorów z Catalyst, mimo że emituje papiery niezabezpieczone. Na osłodę Kruk zobowiązuje się podnieść marżę o 0,5 pkt proc. jeśli zadłużenie spółki nadmiernie wzrośnie.
fot. mat. prasowe
Obligacje firm z branży windykacyjnej na detalicznym rynku Catalyst
Niewątpliwie zakup obligacji windykatorów jest inwestycją w dług, nie tylko dosłownie, ale i w przenośni. Wszak inwestorzy pożyczają spółce środki, które jeszcze raz zostaną przeznaczone na zakup długu, tylko tym razem są to pakiety wierzytelności za cenę ułamka ich wartości nominalnej.
oprac. : Michał Sadrak / Open Finance
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)