Zadłużenia i oszczędności Polaków w IV 2012
2012-05-15 13:31
Oszczędności Polaków © Rachwalska Irena - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zadłużenia i oszczędności Polaków w III 2012
Biorąc pod uwagę, że nawet jedną piątą oszczędności, czyli ok. 90 mld zł, Polacy mogli mieć na lokatach antybelkowych, kwietniowy ubytek z pewnością nie jest wstrząsający. A na dodatek wiosna to okres wzmożonych zakupów i wydatków. Dlatego przyczyną spadku wartości oszczędności mogą być również: remonty mieszkań, zakupy samochodów czy organizacja uroczystości rodzinnych.Zmiany w ordynacji podatkowej, uniemożliwiające omijanie naliczania podatku od oszczędności złożonych w bankach, weszły w życie 31 marca. Banki, a szczególnie nadzór finansowy, obawiały się, że brak nieopodatkowanych, zazwyczaj najatrakcyjniejszych w ofercie lokat, może skłonić Polaków do szukania wyższych zysków w instytucjach pozabankowych. Te zresztą, wietrząc swoją szansę, ruszyły z intensywnymi kampaniami reklamowymi i kusiły kilkunastoprocentowymi odsetkami. Złożone w takich firmach depozyty nie mają jednak poręczenia Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – przypominali częściej niż zwykle w marcu i kwietniu przedstawiciele banków i nadzoru finansowego, studząc w ten sposób zapał do poszukiwania alternatyw dla bankowych lokat. Kwietniowe dane NBP w pewnym stopniu pokazały jakie są efekty przeciągania liny pomiędzy bankami i parabankami.
W miarę miękkie lądownie w świecie bez lokat antybelkowych zapewniła bankom polityka wycofywania tego typu produktów już na kilka miesięcy przed ich wygaśnięciem. Najlepiej było to widać po spadku średniego oprocentowanie depozytów bankowych. Jak wynika z danych Open Finance, zyski z oszczędności zaczęły maleć już od stycznia. W ostatnim miesiącu 2011 roku oprocentowanie lokat trzymiesięcznych było najwyższe od ponad dwóch lat i wynosiło 5,15 proc., by w marcu zejść do 4,44 proc. Po trzech miesiącach obniżek banki zmobilizowały się jednak do podwyższania stawek tradycyjnych lokat i w kwietniu średnie oprocentowanie trzymiesięcznych depozytów znów poszło w górę, do 4,56 proc., a w maju do 4,68 proc.
fot. Rachwalska Irena - Fotolia.com
Oszczędności Polaków
Większą aktywność kredytową niż wśród przedsiębiorstw było widać w kwietniu po stronie gospodarstw domowych. Wciąż, tak jak w pierwszych trzech miesiącach roku, są to jednak bardzo umiarkowane przyrosty. Po odjęciu ok. 1 mld zł wynikającego ze zmian kursu walut, zadłużenie gospodarstw domowych wzrosło w kwietniu granicach 1,5 mld zł. Dla porównania trzy lata temu tylko wartość kredytów złotowych zwiększyła się w analogicznym okresie o ponad 4 mld zł, dwa lata temu o 2,5 mld zł , a rok temu ok. 2,8 mld zł. Na koniec kwietnia gospodarstwa domowe były winne bankom ponad 531 mld zł.
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)