Słabnie zainteresowanie kredytami hipotecznymi w Polsce

Przeczytaj także: Trwa stagnacja na brytyjskim rynku mieszkaniowym

Rynki finansowe

Początkowa część wtorkowych notowań na Starym Kontynencie daje wyraźną odpowiedź na pytanie, co obecnie szczególnie zaprząta głowy inwestorów. Podczas gdy praktycznie wszystkie giełdy w Europie zyskują, to rynek hiszpański jest pod kreską. To wymowny sygnał, że obawy przed rozwojem sytuacji w Hiszpanii, szczególnie jeśli chodzi o kondycję sektora bankowego, są czynnikiem hamującym odbicie na rynkach ryzykownych aktywów.

Widać wyraźnie, że z jednej strony dotychczasowa wyprzedaż, która w niektórych przypadkach była bardzo dotkliwa, zdyskontowała wiele negatywnych wiadomości, ale z drugiej strony brakuje informacji, które mogłyby stać się katalizatorem poprawy koniunktury na rynkach. Znaleźliśmy się zatem w okresie przejściowym, który można interpretować jako przygotowanie pod większy i trwalszy ruch notowań.

Dobrze taką alternatywę ilustruje warszawski parkiet, dla którego kończący się maj będzie najsłabszym miesiącem od września 2011 r. i jednym z najsłabszych w ostatnich 10 latach. Od wiosny 2002 r. WIG ponad 8%, a takim spadkiem może zakończyć się maj tego roku, tracił 12-krotnie.

Warszawski parkiet znajduje się tuż nad silnym średniookresowym wsparciem, jakim dla WIG są okolice 36 tys. pkt. To stwarza dogodne warunki do mocniejszego odbicia, ale jednocześnie jeśli od tak mocnej bariery nie będzie ono następować nerwowość posiadaczy akcji i ich przekonanie o nieuchronności dalszych zniżek będzie się z każdym dniem zwiększać.

Rynki nieruchomości

Majowa ankieta Pengab, odzwierciedlająca oceny bankowców dotyczące koniunktury w sektorze, przyniosła pogorszenie ocen w zakresie aktywności rynku kredytów hipotecznych. Na wzrost kredytów mieszkaniowych wskazywano w 39% placówek, o 6 pkt proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Na spadek natomiast wskazywało 15% badanych, o 2 pkt proc. więcej. Tym samym bilans pogorszył się o 8 pkt, do 24 pkt. Rok wcześniej sięgał 40 pkt. Jednocześnie w ponad połowie placówek wierzono w poprawę sprzedaży kredytów hipotecznych (spadek o 5 pkt), a na ich spadek wskazano jedynie w 7% (zniżka o 2 pkt). Wskaźnik prognozy spadł w efekcie o 3 pkt, do 45 pkt, czyli najniższego poziomu od lutego tego roku. Rok temu miał blisko 70 pkt.

Najmocniej od 2 lat wzrosła w kwietniu sprzedaż nowych domów w Australii. Zwyżka wyniosła 6,9% w skali miesiąca. Nabywców znalazło 5816 mieszkań. Optymizm tonuje jednak fakt, że w marcu sprzedaż była rekordowo niska.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

• Od kilku dni rynki ryzykownych aktywów znajdują się w okresie przejściowym, który może stać się podstawą do silniejszego ruchu cen aktywów
• W maju nadal widać było słabnące zainteresowanie kredytami hipotecznymi w Polsce

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.