Firmy budowlane na GPW na poziomie sprzed ponad 8 lat

Przeczytaj także: Oceny gospodarki strefy euro najsłabsze od blisko 3 lat

Rynki finansowe

Klimat na rynkach finansowych wciąż pozostaje bardzo niepewny. Cieniem przede wszystkim kładą się na nim wciąż nierozwiązane problemy Hiszpanii. Natomiast doniesienia gospodarcze nie są już tak rozczarowujące. Negatywnie zostały odebrane nawoływania hiszpańskich polityków do udzielenia przez Unię Europejską pomocy w rekapitalizacji banków. Chodzi o wykorzystanie środków, jakimi dysponuje fundusz ratunkowy European Stability Mechanism do bezpośredniego wsparcia hiszpańskich banków. Na drugi plan zeszły natomiast wybory w Grecji po tym, jak poznaliśmy ostatnie przed głosowaniem sondaże. W Grecji przez 2 tygodnie przed wyborami istnieje zakaz ich publikowania.

Sondaże nie dają jasnego obrazu preferencji Greków, ale wskazują jednocześnie na możliwe trudności z powołaniem proreformatorskiego rządu.

Publikowane dziś wskaźniki aktywności w sektorze usług na świecie nie stanowią impulsu do odwołania alarmu przed globalną stagnacją gospodarczą, ale nie można ich też traktować jako elementu zachęcającego do pozbywania się akcji. W Chinach nastąpiła poprawa w porównaniu z kwietniem, podobnie było w Indiach i Rosji. We wszystkich tych krajach notowany był rozwój. Osłabienie koniunktury w strefie euro było natomiast nieco słabsze niż początkowo sygnalizowano. Rozczarowujące są jednocześnie doniesienia o sprzedaży detalicznej w kwietniu na Starym Kontynencie. W całej strefie euro poszła w dół o 2,5% w skali roku. Regres sprzedaży wystąpił u naszych południowych sąsiadów. W Czechach wyniósł 4,1% w skali roku. To wszystko pokazuje nasilającą się presję na konsumpcję w Europie. To o tyle niepokojące, że w minionym roku właśnie odporność konsumentów na kryzys ograniczała konsekwencje kryzysu zadłużeniowego w Europie na koniunkturę gospodarczą.

Rynki nieruchomości

O połowę, w okolice 7,2 zł, spadają dziś notowania PBG po tym, jak spółka zgłosiła wczoraj wniosek o upadłość. Podobnie traci Hydrobudowa, spółka z grupy PBG, która również objęta jest takim wnioskiem. Obie firmy znane są głównie z inwestycji infrastrukturalnych, typu drogi i stadiony. Cała sprawa kładzie się cieniem nie tylko na postrzeganiu sektora budowlanego.

WIG-Budownictwo spadł wczoraj do dołka z 2005 r., a dziś zapewne go przełamie, co będzie oznaczać zejście do poziomów sprzed ponad 8 lat. Indeks w szczycie notowań wiosną 2007 r. miał ponad 12,6 tys. pkt, teraz jest to nieco ponad 1,8 tys. pkt. Problemy branży budowlanej ciążą też bankom zaangażowanym w jego finansowanie. Jeśli jednak nie dojdzie do efektu domina (ewentualne wypowiadanie umów kredytowych przez banki innym firmom budowlanym prowadziłoby do kłopotów kolejnych spółek) można oceniać, że wpływ wniosku o upadłość PBG będzie miało ograniczony wpływ na całą gospodarkę.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

• Majowa aktywność gospodarek na świecie wskazuje na stabilizowanie się koniunktury, ale trudno mówić na ich podstawie o perspektywie trwałej poprawy
• Notowania firm budowlanych na GPW spadają do poziomów sprzed ponad 8 lat

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.