GPW wśród najsłabszych w Europie
2012-06-29 20:42
Indeksy giełdowe i Fixing NBP © fot. mat. prasowe
Choć trudno mówić o przełomie w przezwyciężaniu kryzysu, inwestorzy pozytywnie zareagowali na decyzje szczytu europejskich przywódców. Giełdowe indeksy poszły mocno w górę.
Przeczytaj także: Zniżki na giełdach europejskich
Warszawski parkiet należał w piątek do najsłabszych w Europie. Na otwarciu indeks największych spółek zyskiwał 1,5 proc., znacznie mniej niż wskaźniki na głównych giełdach kontynentu. Zdobycze byków szybko topniały. Tuż po południu WIG20 dotarł do 2250 punktów, czyli do poziomu o 0,6 proc. wyższego w porównaniu do czwartkowego zamknięcia. Przed południem nie było widać siły, mogącej pobudzić ceny akcji do większego wzrostu. Nasi inwestorzy nie zważali na to, że w tym samym czasie CAC40 i DAX zwyżkowały po ponad 2,5 proc. W pierwszej części dnia indeks w Atenach szedł w górę o ponad 5,5 proc., a moskiewski RTS starał się mu dorównać. Ponad 3 proc. zyskiwał także wskaźnik w Mediolanie.W gronie największych spółek liderem wzrostów były zwyżkujące o ponad 3 proc. papiery Kernela. Przekraczającymi 2 proc. wzrostami mogli cieszyć się posiadacze papierów KGHM, Tauronu, Lotosu, JSW i Banku Handlowego. Na poziomie nieznacznie wyższym od czwartkowego zamknięcia handlowano akcjami Telekomunikacji Polskiej, PZU i PGNiG. Na szerokim rynku uwagę zwracała 7 proc. zwyżka cen akcji Polimeksu i 6 proc. wzrost notowań walorów Azotów Tarnów. W przypadku tej drugiej spółki zadziałała informacja o gotowości podwyższenia ceny w wezwaniu ogłoszonym przez Acron. Przedstawiciel skarbu państwa stwierdził jednak, że cena nie jest głównym kryterium branym pod uwagę przy ewentualnej sprzedaży akcji spółki.
fot. mat. prasowe
Indeksy giełdowe i Fixing NBP
Od rana bardzo dobre nastroje panowały na głównych giełdach europejskich. Indeks w Paryżu na otwarciu zyskiwał 3 proc., a DAX szedł w górę o 2,7 proc. Przez większą część dnia oba wskaźniki trzymały się w pobliżu tych poziomów, próbując mocniej pójść w górę. Zachowanie inwestorów w reakcji na informacje płynące ze szczytu państw europejskich trudno określić jako euforyczne, ale dawka optymizmu była zupełnie przyzwoita. Szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że perspektywa przełomu w przezwyciężaniu kryzysu zadłużenia i pobudzaniu wzrostu gospodarczego raczej się nie przybliżyła. Znów górę wzięły działania doraźne. Na razie wystarczyło to do poprawy nastrojów na giełdach.
fot. mat. prasowe
WIBOR i LIBOR, Notowania Surowców
Dane makroekonomiczne nie miały w piątek większego wpływu na notowania. Rozczarowała nieco sprzedaż detaliczna w Niemczech. Spadła ona w maju o 0,3 proc. w porównaniu do kwietnia, a w stosunku do maja ubiegłego roku okazała się niższa o 1,1 proc. Dynamika dochodów i wydatków Amerykanów była zgodna z oczekiwaniami. Indeks aktywności gospodarczej w rejonie Chicago wzrósł z 52,7 do 52,9 punktu, a wskaźnik nastrojów konsumentów spadł z 79,3 do 73,2 punktu.
Warszawscy inwestorzy zachęceni popołudniowym zwiększeniem skali wzrostu indeksów w Paryżu i Frankfurcie do ponad 3,5 proc., podciągnęli w górę nasze indeksy WIG20 na półtorej godziny przed końcem handlu zyskiwał 1,3 proc.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : Roman Przasnyski / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)