Kurs EUR/USD stabilizuje się w okolicach 1,24
2012-08-08 12:58
W ostatnich pięciu dniach dolar traci na wartości w relacji do pozostałych walut G-10, a najmocniej w relacji do norweskiej korony, szwajcarskiego franka oraz euro. Kurs EUR/USD po ubiegłotygodniowym wybuchu zmienności (jej annualizowany, 24 - godzinowy wskaźnik osiągał poziom najwyższy od listopada 2011 roku i przekraczał 20 proc. ) stabilizuje się od początku tygodnia w okolicach 1,24.
Przeczytaj także: Chwilowa stabilizacja na rynkach finansowych
Rynek międzynarodowy
Stabilna sytuacja na rynku obligacji państw PIIGS nie przekłada się dziś na wzrost apetytu na ryzyko. Obniżają się indeksy Starego Kontynentu, tarci na wartości złoty i spada eurodolar, który testuje poziom 23,6 proc. zniesienia Fibonacciego zeszłotygodniowego ruchu wzrostowego. Kolejne wsparcie to 1,2430. Opór stanowi okrągła bariera 1,24, w okolicach której przebiega 50 – godzinowa średnia ruchoma oraz średnia 50 - dniowa. Ostatnie wzrosty kursu pozwoliły zbliżyć się do górnej bandy kanału spadkowego powiązanego ze szczytami z czerwca, która przebiega obecnie na poziomie 1,2480. Znakiem ostrzegawczym przed nadmiernym optymizmem są utrzymujące się poniżej zera rentowności dwuletnich obligacji Szwajcarii, Niemiec, Finlandii i Holandii.
Wskaźniki wyprzedzające obliczane przez OECD i oparte na badaniach ankietowych wskaźniki ZEW, Ifo i PMI od kilku miesięcy zwiastują mocne spowolnienie niemieckiej gospodarki.
Dziś poznaliśmy publikacje obrazujące sytuacje w bilansie płatniczym Niemiec w czerwcu. Choć po jednym słabym odczycie nie należy wyciągać zbyt pochopnych wniosków, to mocniejszy od oczekiwań spadek dynamiki importu (-3,0 proc.; konsensus: -2,0 proc., poprzednio: 6,3 proc.)można postrzegać jako kolejny sygnał ostrzegawczy, że popyt wewnętrzny, który ma przecież być motorem największej gospodarki Eurolandu słabnie mimo bardzo dobrej kondycji rynku pracy. Eksport netto, który w ubiegłym roku odpowiadał za ponad 4 proc. PKB w tym to roku wyhamuje za sprawą globalnego spowolnienia i głębokiej recesji na peryferiach strefy euro. W 2011 roku eksport do państw PIIGS stanowił 10,7 proc. całości eksportu, co odpowiadało 3,2 proc. PKB.
Rynek krajowy
Korekta na złotym
Po silnym umocnieniu złotego, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach zdecydowanie wzrosło prawdopodobieństwo większej korekty. Wśród walut krajów zaliczanych do grona rynków wschodzących złoty od wczoraj najsilniej traci na wartości zarówno w stosunku do euro jak i dolara. Kurs EUR/PLN wykonuje ruch powrotny do przebitego wsparcia na 4,09. Podobnie wyglądają notowania złotego w stosunku do dolara. Kurs USD/PLN wzrasta w kierunku przebitych minimów z czerwca (na 3,32). Spadki wartości złotego poprzedzone zostały wzrostem rentowności polskich obligacji. Tym samym po części materializuje się ryzyko, o którym wielokrotnie pisaliśmy – osłabienie złotego wywołane odpływem kapitału z rodzimego rynku długu.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
WIG20 zakończył wczorajszą sesję spadkiem o 1,5 procent
Więcej na ten temat:
notowania giełdowe, kursy akcji, rynek akcji, rynki akcji, rynki finansowe, rynek finansowy, notowania obligacji, ceny obligacji, ceny akcji
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)