Rating funduszy inwestycyjnych VIII 2012
2012-09-05 13:54
Rating funduszy inwestycyjnych VIII 2012 © lenets_tan - Fotolia.com
Przeczytaj także: Rating funduszy inwestycyjnych VII 2012
fot. lenets_tan - Fotolia.com
Rating funduszy inwestycyjnych VIII 2012
Choć od strony fundamentów zasadniczo nic się nie zmieniło, bo południe Europy jak miało kłopoty zadłużeniowe, tak ma je nadal, a oczekiwane spowolnienie gospodarcze coraz wyraźniej daje o sobie znać, inwestorzy wykazali się daleko posuniętym optymizmem. Jego źródłem są głównie nadzieje pokładane w szefach banków centralnych, głównie Fed i EBC, po których oczekuje się decyzji o zasileniu gospodarek dodatkowymi miliardami euro czy dolarów. Optymiści chwilowo zyskali więc przewagę, a kłopoty strefy euro w ich oczach jakby nieco zmalały.
Ciekawym, choć oczywiście nie w pełni miarodajnym potwierdzeniem tej zmiany nastawienia, mogą być wyniki funduszu Eurogeddon Opera SFIO, zarządzanego przez Krzysztofa Rybińskiego, którego celem jest zarabianie na pogarszającej się sytuacji w strefie euro, z jej rozpadem włącznie. Krótko mówiąc, dla posiadaczy jego jednostek, im gorzej, tym lepiej. Wiosną, gdy nastroje były raczej minorowe, fundusz zdecydowanie zyskiwał – tylko w kwietniu miesięczny zarobek sięgnął 8,3 proc., a miesiąc później aż 13,3 proc. Sierpień przyniósł jednak wyraźną korektę notowań funduszu, którego jednostki stopniały o 19,8 proc.
Poza posiadaczami jednostek funduszy z rodziny Idea TFI, w przypadku których wpadka goni wpadkę, a skaza na wizerunku z rysy przerodziła się już chyba w cały kanion, powodów do zadowolenia nie mają inwestorzy lokujący na globalnych rynkach wschodzących (głównie za sprawą słabnącej chińskiej gospodarki). Fundusze akcji azjatyckich (bez Japonii) średnio straciły w sierpniu 0,8 proc., zaś fundusze akcji globalnych rynków wschodzących 0,3 proc. Na krajowym podwórku słabo wypadły fundusze akcji małych i średnich spółek, których jednostki średnio spadły o 0,2 proc. Wypadły więc zdecydowanie gorzej od funduszy polskich akcji uniwersalnych, które zyskały 1,7 proc.
fot. mat. prasowe
Stopy zwrotu funduszy na koniec sierpnia br. wg kategorii
Jak widać z załączonej tabeli, w sierpniu liderami wzrostów były fundusze akcji europejskich, i to zarówno tych rozwiniętych, jak i wschodzących, oraz fundusze akcji amerykańskich. O ile bowiem WIG znajduje się raczej w trendzie horyzontalnym, to przykładowo taki DAX czy S&P rosną i są blisko historycznych szczytów.
Dobrą passę kontynuują fundusze polskich obligacji. Produkty opierające strategię inwestycyjną na skarbowych papierach dłużnych przyniosły uczestnikom przeciętnie 0,5-proc. stopę zwrotu. Fundusze obligacji uniwersalnych zyskały nieco mniej, 0,4 proc. W obydwu przypadkach średnia stopa zwrotu za ostatnie 12 miesięcy zbliża się już do 7 proc. Przy czym najlepszy fundusz papierów skarbowych – Skarbiec-Obligacja Instrumentów Dłużnych – zyskuje w tym okresie 8,7 proc., a najlepszy spośród funduszy uniwersalnych – UniObligacje Aktywny – 14,1 proc.
Szans na kontynuację wzrostów w segmencie funduszy polskich obligacji upatrywać można w oczekiwanych obniżkach stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej w reakcji na zwalniającą gospodarkę. Nie mniej istotnym (jeśli nie najważniejszym) czynnikiem pozostaje też to, co zrobią inwestorzy zagraniczni, którzy w głównej mierze odpowiadają za oglądany w ostatnich miesiącach spadek rentowności polskich obligacji do historycznych minimów. Jeśli okażą się inwestorami długoterminowymi, przepełnionymi wiarą w siłę polskiej gospodarki i słuszność działań podejmowanych przez rząd, fundusze obligacji dalej powinny przynosić ich posiadaczom przyzwoite zyski.
oprac. : Bernard Waszczyk / Open Finance
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)