Złoty: korekta wzmocnienia

Przeczytaj także: Złoty nie zaznał spokoju

Bezrobocie spadło, ale był to spadek kosmetyczny (0,1 pkt. proc.). Odbyła się też aukcja bonów rocznych (jak zwykle bardzo udana), ale nie miała najmniejszego wpływ na rynki finansowe. W pewnym momencie wydawało się, że wystarczy byle pretekst, żeby naszą walutę naprawdę przecenić. Jednak w drugiej połowie dnia, po obudzeniu się Amerykanów, dolar wyhamował aprecjację, co naszą walutę uratowało przed większą przeceną, ale wybicie USD/PLN z flagi wydaje się być faktem, a to (o ile nie będzie szybkiego odwrotu) powinno doprowadzić nawet do 3,47 PLN za dolara. Czekanie na środową decyzję RPP może wprowadzić trochę uspokojenia na rynku. Będziemy naśladowali ruchy EUR/USD.

Nasz rynek akcji od początku zachowywał się w poniedziałek neutralnie. Jeśli weźmie się pod uwagę słabość złotego, która utrzymywała się prawie do końca sesji, to ta neutralność była nawet dosyć pozytywna. Widać było, że obecni są praktycznie tylko inwestorzy polscy – zagranica ani nie kupowała ani nie sprzedawała (a powinna była sprzedawać skoro złoty mocno tracił). Pomagało rynkowi akcji również zachowanie węgierskiego BUX, który dzięki dwóm spółkom (MOL i OTP) wręcz szalał. U nas obrót był znikomy, a chęć do handlu żadna. Warto jednak spojrzeć na poniedziałkowe zachowanie innych indeksów na rynkach rozwijających się (Argentyna, Brazylia), żeby zacząć podejrzewać, że i nasz rynek w końcu mocniej odbije. Sytuacja na rynkach rozwijających uspokoiła się, ponieważ rentowność obligacji w USA nie rośnie. Z tej sesji wynika czytelny sygnał, ze rynek czeka na wyjaśnienie sytuacji na świecie i środową decyzję RPP. Nie można ruchów naszego rynku traktować poważnie dopóki nie zobaczymy większego obrotu.

EUR/PLN opuścił roczny kanał trendu i utworzył formację podwójnego dna, która często zmienia trend. Przełamanie oporu na 4,1600 PLN powinno dać osłabienie nawet do 4,40 PLN, a z olbrzymim prawdopodobieństwem przynajmniej do 4,28 PLN. Wsparcie jest na 4,16 PLN. Dolar pokonał roczną linię trendu i wybił się z formacji prowzrostowej flagi, co powinno dać wzrost nawet do 3,500 PLN. Opór jest na 3,2550 PLN. Wsparcie jest na 3,1400 PLN.