Rada tnie, złoty słabnie
2005-04-30 00:01
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Decyzja RPP nie pomogła złotemu
W poniedziałek handel rozpoczął się przy 4,18 za euro i 3,21 za dolara i były to praktycznie tygodniowe minima. Złoty słabł z dnia na dzień, zaliczając rekordy słabości pod koniec tygodnia, kiedy euro kosztowało 4,30 zł, a dolar 3,32 zł. Kursy EUR/PLN i USD/PLN były w tym czasie najwyższe od połowy listopada 2004 r. W piątek o godz. 15.00 euro kosztowało 4,2750 zł, a dolar 3,30 złMakroekonomicznym wydarzeniem tygodnia była środowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Rynek na kilka godzin zamarł w przedłużającym się oczekiwaniu na informacje od władz monetarnych. Przedstawiciele Rady postarali się znów o zaskoczenie. Cięcie stóp procentowych o 50 pkt plus zmiana nastawienia na „neutralne”, takiego rozwoju wydarzeń nikt nie przewidywał. Taka decyzja wskazuje, że w kolejnych miesiącach trudno liczyć na kolejne obniżki. Nie są one jednak całkowicie wykluczone zwłaszcza, że w maju poznamy nową projekcję inflacyjną. Na informację RPP złoty zareagował chwilowym umocnieniem, by po kilku godzinach jednak powrócić do spadków. W uzasadnieniu do decyzji członkowie Rady wskazali na słabsze dane makroekonomiczne jak i przewidywany spadek inflacji.. Przewidywania RPP mówią nawet o utrzymywaniu się inflacji poniżej celu inflacyjnego (2,5 proc. +/- 1 pkt proc.) począwszy od III kwartału. Jednocześnie niepewność dotycząca przyszłej polityki fiskalnej i ryzyko polityczne zadecydowały o zmianie nastawienia.
Poziom kosztu pieniądza spadł także na Węgrzech (o 25 pkt) i co zaskakujące również w Czechach ( 25 pkt), stopy nad Wełtawą są już nawet niższe niż w strefie euro i wynoszą 1,75 proc.!
Koniec tygodnia przyniósł niewielką realizację zysków, co w tym przypadku oznaczało umocnienie złotego. Nic dziwnego skoro w przeciągu tygodnia euro i dolar podrożały o ok. 3 proc. Złotemu pomogła również (choć raczej psychologicznie) interwencja słowackiego banku centralnego, który tym razem bronił korony przed osłabieniem (dla przypomnienia, jeszcze w lutym słowackie władze monetarne interweniowały przeciwdziałając umocnieniu korony).
Poznaliśmy kolejne słabsze dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w marcu. Sprzedaż detaliczna spadła w ujęciu rocznym o 0,3 proc. (prognoza -1,2 proc.), a stopa bezrobocia spadła do 19,3 proc.
fot. mat. prasowe
Rekomendacje
Notowania złotego w kolejnych dniach będą zależeć głównie od 2 czynników. Reakcji na komentarz Fed po podwyżce stóp procentowych i wyniku głosowania nad samorozwiązaniem Sejmu. Najgorsza dla naszej waluty kombinacja to zapowiedź kolejnych, szybkich podwyżek stóp w USA i „okres bezkrólewia” w Polsce.
fot. mat. prasowe
oprac. : Marek Węgrzanowski / WGI Dom Maklerski