Oszczędzanie pieniędzy wg Polaków
2012-10-31 11:46
Przeczytaj także: Oszczędności Polaków lokowane najczęściej na oprocentowanych kontach
Najwięcej osób od słów do czynów potrafi przejść w woj. lubelskim
Na szczególną pochwałę zasługują mieszkańcy ściany wschodniej, bo udaje im się słowa przemieniać w czyny. Odpowiedzi, że zawsze należy oszczędzać, padają w lubelskim częściej niż gdzie indziej, a jednocześnie tutaj najwyższy odsetek mieszkańców (16 proc.) potrafi „poza bieżącymi wydatkami w każdym miesiącu odkładać pewną sumę pieniędzy”. Średnia dla kraju to jedynie 6 proc.
fot. mat. prasowe
Wydatki Polaków
Na kolejnej pozycji z sukcesami w oszczędzaniu znalazło się 11 proc. ankietowanych z woj. Lubuskiego i łódzkiego, gdzie najwyraźniej oprócz wątpiących jest też grupa twardo stąpających po ziemi.
Jeśli już nie systematycznie, to przynajmniej od czasu do czasu, budowanie finansowego bezpieczeństwa najlepiej wychodzi w woj. opolskim. 44 proc. badanych z tego rejonu deklaruje, że „z reguły wszystko przeznacza na bieżące potrzeby, ale od czasu do czasu udaje mi się coś zaoszczędzić”. Nieźle w tej kategorii wypada też woj. warmińsko-mazurskie (37 proc.).
Jak znaczącym jest to osiągnięciem dla rodaków pokazuje fakt, że po 14 proc. badanych odpowiada, że ma miesiące, gdy brakuje pieniędzy oraz że „ledwo starcza od pierwszego do pierwszego”. Kolejna grupa 40 proc. wszystko przeznacza na bieżące potrzeby. 26 proc. z reguły „wszystko przeznacza na bieżące potrzeby, ale od czasu do czasu udaje im się coś zaoszczędzić”. Na luksus odpowiedzi „poza bieżącymi wydatkami w każdym miesiącu odkładam pewną sumę pieniędzy” może pozwolić sobie jedynie garstka ankietowanych (6 proc.). Co w takim razie, gdy nie ma pieniędzy, a pokus dookoła w bród?
fot. mat. prasowe
Zakupy na raty
Należy pomyśleć o kredycie ratalnym – twierdzi spora grupa badanych. Raport TNS Polska pokazuje jednoznacznie, że Polak w potrzebie dużo chętniej sięgnie po kredyt ratalny niż gotówkowy. Aż 40 proc. z nas uważa, że „kredyt ratalny to dobre rozwiązanie dla każdego kto nie ma w danej chwili odpowiedniej gotówki lub nie chce jednorazowo wydawać zbyt dużej kwoty”, a jedynie 27 proc. badanych ma taką opinię o kredycie gotówkowym.
fot. mat. prasowe
Kredyty gotówkowe
Przekonanie do zakupów na raty za pieniądze banku nie jest równomierne w całym kraju. Najwięcej zwolenników takiego rozwiązania mieszka w woj. świętokrzyskim. Można tu mówić wręcz o entuzjazmie wobec zakupów na raty – 61 proc. wskazań. Zakupy na raty mają też zdecydowanie więcej zwolenników niż przeciwników w woj. kujawsko-pomorskim (54 proc.) i warmińsko-mazurskim (55 proc.). Warmia i Mazury wyróżniają się również na tle reszty kraju poziomem zaufania do kredytów gotówkowych. 43 proc. mieszkańców uznaje tu, że jest to „dobre rozwiązanie dla każdego kto nie ma w danej chwili odpowiedniej gotówki lub nie chce jednorazowo wydawać zbyt dużej kwoty”. To sporo ponad średnią krajową wynoszącą 27 proc. Przekonanie, że kredyt gotówkowy może okazać się pomocny silne jest także wśród mieszkańców Rzeszowa i okolic (38 proc.). Na Podkarpaciu jednocześnie stosunkowo często pada odpowiedź, że oszczędzanie nie ma sensu (21 proc.) i największa liczba badanych w kraju przyznaje się, że ma za sobą miesiące, w których brakowało im pieniędzy (co czwarty).
fot. mat. prasowe
Są ludzie, którzy swoje dochody wydają na bieżące potrzeby, ale są i tacy, którzy zawsze odkładają o
Malutkie województwo opolskie jak cały kraj
Różnice w myśleniu o pieniądzach w zależności od miejsca wychowania i zamieszkania potrafią więc być ogromne. Jedynym regionem, którego sytuacja finansowa mieszkańców i ich poglądy na oszczędzanie oraz kredyty najbardziej zbliżona jest do średniej ogólnopolskiej, to woj. opolskie.
Tekst powstał w oparciu o Raport Consumer Finanse III kw. 2012, TNS Polska. Badania wykonane w III kw. 2012 r.; próba N=3000 ogólnopolska reprezentatywna.
1 2
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)