Wracają obawy o fiscal cliff
2012-11-28 11:01
USD/JPY © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Dziś publikacja indeksu Conference Board
Amerykańskie obawyPo krótkiej przerwie, gdy uwaga inwestorów z Wall Street koncentrowała się na Czarnym Piątku i początku sezonu przedświątecznych zakupów w USA, wczoraj wrócił temat klifu fiskalnego. Humory popsuł zwłaszcza lider demokratycznej większości w Senacie Harry Reid. Powiedział on, że w rozmowach ws. rozwiązania problemu klifu fiskalnego nie ma większego postępu. Takie słowa w ustach przedstawiciela Partii Demokratycznej rynki odebrały jako ostrzeżenie. Jakkolwiek wydaje się mało prawdopodobne, żeby amerykańscy politycy ostatecznie nie porozumieli się w tej sprawie, to droga do tego może być wyboista, a porozumienie zawarte ,,za pięć dwunasta". To o tyle istotne, że jedynie szybkie porozumienie może gwarantować wzrosty na giełdach (i innych rynkach ryzykownych aktywów) w końcówce roku.
Jen koryguje przecenę, Nikkei w dół
Środowy poranek przynosi kontynuację umocnienia jena zarówno do dolara, jak i euro. Kurs USD/JPY cofnął się do 81,70, a EUR/JPY do 105,51 jenów. Umocnienie jena to z jednej strony zwykła korekta techniczna, której należało oczekiwać po tak dynamicznych wzrostach obu opisanch par. Z drugiej strony inwestorzy przestają się bać nadmiernego osłabienia japońskiej waluty w wyniku dalszego luzowania polityki pieniężnej w Japonii, do jakiego mogłoby dojść po grudniowych wyborach parlamentarnych w tym kraju (oczekuje się, że nowy rząd będzie w tej sprawie mocno naciskał na bank centralny).
Umacniający się jen, ale też i powrót obaw o szybkie rozwiązanie problemu klifu fiskalnego w USA, przełożyło się na spadki na giełdzie w Tokio. Indeks Nikkei spadł o 1,2%. Na gruncie analizy technicznej, podobnie jak w przypadku USD/JPY i EUR/JPY, to póki co tylko ruch korekcyjny.
Środowe kalendarium
W środowym kalendarium dominują raporty makroekonomiczne z USA. Inwestorzy poznają październikowe dane o sprzedaży nowych domów (16:00; prognoza: 390 tys.), tygodniowe raporty nt. wniosków o kredyty hipoteczne (13:00) i zmianie zapasów paliw (16:30), natomiast wieczorem zostanie opublikowana Beżowa Księga, czyli raport Fed o stanie amerykańskiej gospodarce.
Na wykresach:
fot. mat. prasowe
EUR/PLN, D1 - spadki euro w relacji do złotego wyhamowały na poziomie silnego wsparcia, jakie na wykresie dziennym tworzy linia poprowadzona po dołkach z ostatnich 4 miesięcy. Jako, że jednocześnie ostatnia fala aprecjacji polskiej waluty ma pełną 5-falową strukturę, to można oczekiwać kresu spadków EUR/PLN. W średnim terminie euro powinno pozostawać w przedziale 4,08-4,17 zł.
fot. mat. prasowe
USD/JPY, D1 - korekta techniczna nabiera rozpędu. W skrajnym scenariuszu podaż może sprowadzić notowania USD/JPY nawet do dolnego ograniczenia kanału wzrostowego w jakim porusza się ta para od prawie miesiąca. Obecnie tworzy ono wsparcie w okolicach 81,10. W średnim terminie wzrosty USD/JPY pozostają scenariuszem bazowym. Celem kupujących jest doprowadzić do ataku na szczyt z marca br. (84,15).
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Marcin R. Kiepasxxx / X-Trade Brokers DM S.A.
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)