RnS: ostatni dzwonek na ślub i kredyt z dopłatą
2012-12-20 13:02
Ostatni dzwonek na ślub i kredyt z dopłatą © glogoski - Fotolia.com
Przeczytaj także: Rodzina na Swoim przed końcem
Wniosek o atrakcyjny kredyt z dopłatami można złożyć tylko do 31 grudnia br. Z końcem tego roku program wygasa dla nowych beneficjentów. Choć mogą w nim uczestniczyć zarówno małżonkowie, jak i single, to ci pierwsi mają większe możliwości zakupowe. Korzystając z „Rodziny na swoim” mogą nabyć mieszkanie o powierzchni maksymalnie 75 m kw., otrzymując dopłaty do 50 metrów. Singiel może kupić najwyżej 50 m kw., a dopłaty dostanie do 30 metrów. Ponadto rodzina w odróżnieniu od singla może zbudować lub kupić dom finansując takie posunięcie kredytem z dopłatą. Pamiętać należy, że maksymalna powierzchnia domu wynosi 140 m kw.; dopłaty przyznawane są do 70 m kw.Na dzień dobry akt małżeństwa w czterech bankach
Pary, które chciałyby kupić mieszkania o powierzchni maksymalnie 75 m. kw., nie są jednak na straconej pozycji. Z analizy przeprowadzonej przez Home Broker wynika, że większość banków przyjmie wniosek kredytowy od osób niebędących małżeństwem, o ile do podpisania umowy kredytowej dostarczą odpis aktu małżeństwa. Takiej odpowiedzi udzieliło 11 na 15 banków, które odpowiedziały na ankietę Home Brokera. Bez takiego dokumentu wniosku nie zarejestrują jednak Bank Pocztowy, BZ WBK, mBank i MultiBank. Osoby, które chciałyby zaciągnąć kredyt z dopłatami w jednym z tych banków mają więc dosłownie ostatnie godziny na to, aby sformalizować swój związek.
fot. glogoski - Fotolia.com
Ostatni dzwonek na ślub i kredyt z dopłatą
Ślub najwcześniej po 31 dniach od złożenia dokumentów
Niestety sprawa jest wykonalna tylko w przypadku, gdy stosowne dokumenty zostały już złożone w urzędzie stanu cywilnego i/lub w kościele. – W urzędzie stanu cywilnego należy to zrobić nie później niż na 31 dni przed planowaną datą ślubu. Dotyczy to zarówno osób biorących ślub cywilny, jak i konkordatowy. W przypadku tego drugiego konieczne jest też złożenie dokumentów w kościele, ale tu okres 31 dni może być niewystarczający –ostrzega Anna Piwońska, współwłaścicielka Perfect Day Wedding Consultants, firmy zajmującej się kompleksową organizacją ślubów i wesel. Podane terminy to opcja minimum, bo do nich trzeba jeszcze doliczyć czas potrzebny na zgromadzenie dokumentów, co może dodatkowo wydłużyć cały proces przygotowań do ślubu, zwłaszcza w przypadku osób, które kilka razy zmieniały miejsce zamieszkania. Z drugiej jednak strony warto wiedzieć, że zdarzają się odstępstwa od wskazanego 31-dniowego okresu, a większe szanse na to są w mniejszych miejscowościach.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)