Inwestorzy w 2013 z awersją do ryzyka
2013-01-07 09:57
Przeczytaj także: Rynki walutowe 2012-2013
GBP – polityka Banku Anglii / rating zadłużenia: AAA
W 2012 roku funt brytyjski osiągał ceny w wąskim paśmie 1,52 – 1,63 dolara. Waluta nadal jest ściśle skorelowana z parą EUR/USD, a w kursie krzyżowym uzyskiwała lepsze wyniki niż euro. Niedawne dane ekonomiczne dla Wielkiej Brytanii wskazują na wzrost tempa rozwoju. W 2013 r. dojdzie prawdopodobnie do dyskusji na temat tego, czy Bank Anglii będzie pierwszym Bankiem Centralnym, którzy zatrzyma ekspansję pieniężną. Perspektywy zmiany polityki Banku Anglii mogą wywindować kurs GBP. Inwestorzy będą uważnie obserwować perspektywy fiskalne Wielkiej Brytanii oraz utrzymanie przez ten kraj ratingu zadłużenia na poziomie AAA. Fitch ostrzega, że Wielka Brytania musi jeszcze bardziej ograniczyć wydatki, inaczej grozi jej obniżenie obecnego ratingu, które mogłoby doprowadzić do ograniczenia popytu na funta. Należy spodziewać się wzrostu kursu funta do ok. 1,65 oraz osłabienia waluty wobec euro w momencie, gdy postęp w pracach nad rozwiązaniem unijnego kryzysu zadłużenia wywoła popyt na lokaty bezpieczne.
JPY – polityka Banku Japonii / obciążenie zadłużeniem
Jen japoński od listopada podlegał znacznej presji i oczekuje się, że waluta ta w 2013 r. ulegnie osłabieniu. Spadek kursu JPY jest wynikiem spekulacji co do dalszego utrzymywania przez Bank Japonii agresywnego poluzowywania polityki pieniężnej w 2013 r. oraz wskutek wysokiego zadłużenia tego kraju. W 2012 r. JPY niekiedy przyciągał inwestorów poszukujących bezpiecznych lokat, co było częściowo wynikiem unijnego kryzysu zadłużenia. Czynnik ten powinien odgrywać w 2013 r. mniejszą rolę, a kurs jena będzie bardziej skorelowany z różnicą w przychodach. Wskutek owej różnicy i lepszych perspektyw na rynkach globalnych, waluta może okazać się ulubionym instrumentem realizowania strategii „carry trade”. Niedawne dane z Japonii potwierdzają ucieczkę kapitału, która może przyspieszyć, jeśli kraj ten nie podejmie działań zmierzających do rozwiązania problemu rosnącego zadłużenia. Docelowo pod koniec roku należy spodziewać się kursu na poziomie 86.
CAD – rating AAA / ropa naftowa
Dzięki utrzymującej się niepewności fiskalnej w USA, Europie i Japonii dolar kanadyjski czerpie korzyści z ratingu długu AAA oraz mocnej polityki fiskalnej. Ponadto Bank Kanady utrzymuje bardziej agresywne podejście w polityce pieniężnej niż inne kraje G-8. Kurs CAD jest wciąż ściśle skorelowany z ceną dóbr towarowych, a w szczególności ropy naftowej. Oczekuje się, że ceny ropy w 2013 r. spadną, a to może odbić się negatywnie na kursie tej waluty. Ponadto występują pewne oznaki spowolnienia kanadyjskiej gospodarki, a tempo wzrostu może być niższe niż w USA. Może to sprowokować Bank Kanady do przyjęcia łagodniejszego kursu w prowadzonej polityce. Trudniej będzie dolarowi w 2013 r. zyskać na wartości, ale do momentu zmiany polityki Banku Kanady negatywne czynniki dla tej waluty będą ograniczone, gdyż inwestorzy będą poszukiwać bezpiecznych lokat w krajach z ratingiem AAA.
AUD - Chiny / polityka RBA / rating długu AAA
Perspektywy dla dolara australijskiego wiążą się ze wsparciem ze strony popytu na instrumenty o wysokich przychodach i waluty krajów o ratingu AAA. Niepewność co do stanu gospodarki krajowej Australii oraz łagodna polityka RBA ograniczą perspektywy umocnienia się tej waluty. Kurs AUD jest ściśle skorelowany z cenami złota, a w 2013 r. perspektywy dla cen złota są mniej optymistyczne. Bank Rezerwy Australii (RBA) obniżył stopy procentowe do rekordowo niskiego poziomu, ale przychody z instrumentów finansowych nadal przewyższają przychody z instrumentów partnerów handlowych tego kraju. Waluta wciąż jest mocna pomimo łagodnej polityki RBA, gdyż inwestorzy chcą realizować zyski z instrumentów finansowych. Chiny są głównym odbiorcą australijskiego eksportu i jeśli gospodarka chińska nadal będzie w fazie ożywienia, będzie to sprzyjać popytowi na walutę. Spowolnienie w sektorze górniczym stanowi ryzyko dla gospodarki krajowej. Rating zadłużenia AAA tego kraju zniweluje jednak niepewność co do wzrostu krajowego oraz osłabienia w górnictwie.
Przeczytaj także:
Na S&P500 drugi dzień spadków
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)