Długoterminowe inwestowanie na giełdzie
2013-02-20 13:04
Długoterminowe inwestowanie na giełdzie © dundersztyc - Fotolia.com
Przeczytaj także: Rentowność inwestycji: lepsze mieszkanie niż lokata
Światowe instytucje finansowe budują supernowoczesne światłowody między Nowym Jorkiem, Londynem a Tokio tylko po to, by skrócić o kilka setnych sekundy czas, który potrzebują informacje na pokonanie odległości między największymi parkietami. Po co? By komputery wykorzystywane przez maklerów mogły w porę zareagować na zmiany cen akcji. Wykorzystanie zaawansowanych technologii w tzw. handlu wysokich częstotliwości (High Frequency Trading) pozwala algorytmom na usługach największych inwestorów instytucjonalnych momentalnie reagować na sytuację na rynku. Czy oznacza to, że przeciętny Kowalski nie ma już czego szukać na giełdzie?Niekoniecznie. Chociaż giełda zazwyczaj kojarzy się ze spekulacjami, w rzeczywistości zdecydowana większość z nas inwestuje długoterminowo. Jak pokazuje najnowsze Ogólnopolskie Badanie Inwestorów 2012 prowadzone przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII) we współpracy z Deutsche Bank PBC, aż trzy czwarte osób lokuje środki w akcje na okres powyżej miesiąca, a 38 proc. ankietowanych na ponad rok. Daytrading, czyli jedną z najbardziej spekulacyjnych strategii inwestycyjnych, w których kupuje się i sprzedaje akcje na bieżąco, stosuje zaledwie 4 proc. badanych przez SII osób.
- Na dojrzałych rynkach finansowych powszechnie inwestuje się długoterminowo w akcje. W USA czy Europie Zachodniej wielu emerytów korzysta ze środków zgromadzonych dzięki dekadom systematycznych inwestycji giełdowych – mówi Jacek Buczyński, analityk Biura Maklerskiego Deutsche Bank PBC. – Chociaż historia GPW jest dużo krótsza, to nasz rynek osiągnął już stan, w którym zaczyna przeważać przekonanie o skuteczności relatywnie bezpiecznych, długoterminowych inwestycji – dodaje.
fot. mat. prasowe
Na jaki okres lokuje Pan/i środki w akcje?
Na jaką stopę zwrotu można liczyć inwestując długoterminowo?
Jak każda inwestycja, także ta w akcje wiąże się z ryzykiem. Jednak patrząc na dane historyczne, można zauważyć, że mimo bolesnych okresów bessy, które głęboko zapadają w świadomości inwestorów, w długim okresie indeksy giełdowe pną się w górę.
W ciągu ostatnich 15 lat całkowita stopa zwrotu z inwestycji w spółki WIG, uwzględniająca także przychody z wypłacanej dywidendy, wyniosła średnio 12 procent rocznie. To dużo więcej niż dały zarobić w tym okresie obligacje skarbowe czy lokaty. - Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku rynku akcji odchylenie standardowe stopy zwrotu jest bardzo duże i wynosiło w tym okresie około 28 procent – mówi Łukasz Porębski, Wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. –Oznacza to, że zyski są bardzo zmienne. To ryzyko, na które trzeba być gotowym lokując pieniądze na giełdzie – dodaje.
fot. mat. prasowe
Stopa zwrotu uzyskana z inwestycji kapitałowych w latach 2008-2011
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)