Bankowcy lepiej oceniają rynek kredytów hipotecznych w Polsce

Przeczytaj także: Negatywne nastroje w polskim sektorze budowlanym

Rynki finansowe

Niewiele się dzieje w przedpołudniowej części wtorkowych notowań na europejskich rynkach finansowych. Inwestorzy muszą być skonsternowani przebiegiem pierwszej sesji tygodnia podczas której doszło do gwałtownej zmiany nastrojów. Początkowo ustalenia w sprawie ratowania Cypru wywołały duży optymizm, ale potem zaczęły przeważać krytyczne oceny porozumienia. Pojawiła się obawa, że warunki pomocy z opodatkowaniem depozytów bankowych, jest stworzeniem niebezpiecznego precedensu. Do tej pory żyliśmy w świecie, w którym bezpieczeństwo depozytów było niepodważalne, o ile bank nie bankrutował. Teraz można mieć co do tego wątpliwości, choć politycy wyłączając spod podatku depozyty poniżej 100 tys. euro, chcieli pokazać, że zasad bezpieczeństwa systemu nie naruszają.

Przekroczenie pewnego tabu jest największą szkodą związaną z zamieszaniem wokół Cypru, ale są też inne. Sytuacja przypomniała inwestorom, że kryzys na Starym Kontynencie nie odszedł jeszcze w niepamięć. To zaś ma konkretne przełożenie na oczekiwania gospodarcze. Zmniejsza się szansa na silniejsze ożywienie koniunktury w II połowie tego roku.

Dziś uwaga inwestorów skupiać się będzie po południu na doniesieniach z amerykańskiej gospodarki. Poznamy lutowe zamówienia na dobra trwałego użytku, styczniowy indeks S&P/Case Shiller, obrazujący ceny mieszkań, a także lutową sprzedaż nowych domów oraz marcowy indeks nastrojów konsumentów.

Z tych wszystkich danych najważniejsze wydają się te ostatnie, bo od zachowania konsumentów w kolejnych miesiącach najbardziej zależą losy ożywienia gospodarczego w USA.

Rynki nieruchomości

W tym miesiącu poprawiły się oceny bankowców związane z popytem na kredyty hipoteczne. Z marcowej ankiety Pengab wynika, że w 21% placówek nastąpił wzrost w tym zakresie, a w 22% - regres. Tym samym bilans wypadł na minus 1 wobec minus 6 miesiąc wcześniej. Jednocześnie cały czas nasilają się oczekiwania na wzrost popytu. Oczekiwano tego w 44% placówek wobec 11% liczącym się ze spadkiem. Saldo prognozy ukształtowało się zatem na poziomie 34, co oznacza wzrost o 16 pkt wobec lutego.

Tak dużego optymizmu nie mieliśmy od lipca 2012 r. Rozdźwięk pomiędzy oczekiwaniami a bieżącą sytuacją jest największy od wiosny minionego roku.

Odsetek kredytów hipotecznych obsługiwanych z opóźnieniem co najmniej 90 dni spadł w USA w IV kwartale 2012 r. do 6,78%, najniższego poziomu od 2008 r. Kwartał wcześniej było to 7,03%, a rok wcześniej 7,73%. Natomiast odsetek kredytów w przypadku których wszczęta została procedura przejęcia domu, obniżyła się do 3,74% z 4,07% kwartał wcześniej. Tak dużego spadku nie było w historii tych danych.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

• Zamieszanie wokół Cypru przypomniało inwestorom, jak trudno jest przezwyciężyć kryzys na Starym Kontynencie
• Nasilają się oczekiwania polskich bankowców na ożywienie na rynku kredytów hipotecznych

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.