Restrukturyzacja kredytu receptą na niewypłacalność
2013-04-16 00:12
Restrukturyzacja kredytu receptą na niewypłacalność © Africa Studio - Fotolia.com
Przeczytaj także: Restrukturyzacja a windykacja kredytu
Zmiana terminów spłaty lub redukcja raty…Restrukturyzacja to w zasadzie zbiór możliwych do zastosowana przez bank czynności. Eksperci z Conse Doradcy Finansowi wskazują trzy najczęściej stosowane w Polsce. – Pierwsza to przesunięcie spłaty terminu kolejnych rat. Często określa się to mianem prolongowania. Dla banku jest to działanie dość korzystne, bo może skutkować dodatkowymi odsetkami, jakie zostaną naliczone – tłumaczy Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.
Inną opcją jest wydłużenie terminu spłaty, albo dla raty kapitałowej, albo dla raty odsetkowej. Efekt jest w tym wypadku uzależniony od tego, w jaki sposób są obliczane raty. – Przykładem może być tu osoba, która spłaciła dotąd niewiele równych rat. Prolongata części odsetkowej będzie więc w tym wypadku korzystniejsza. Dzieje się tak, dlatego że w początkowych ratach spłacamy przede wszystkim odsetki, a w mniejszym stopniu kapitał – wyjaśnia Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.
Trzecią opcją restrukturyzacji kredytu jest zmniejszenie kapitałowej lub odsetkowej części raty. Często też jako uzupełnienie stosuje się prolongatę kilku lub kilkunastu miesięcznych płatności. Eksperci z Conse Doradcy Finansowi zwracają uwagę, że taki wariant może generować pewne straty finansowe dla banku. W związku z tym kredytodawca rzadko zgadza się na takie rozwiązanie.
fot. Africa Studio - Fotolia.com
Restrukturyzacja kredytu receptą na niewypłacalność
Zmiana umowy, to dodatkowe koszty
Wnioskując o restrukturyzację kredytu musimy niestety liczyć się z dodatkowymi kosztami. Chodzi tu o opłaty i prowizje restrukturyzacyjne. Rodzime banki prowadzą w tym zakresie bardzo różnicowaną politykę. – W większości banków zastosowanie mają stałe opłaty. Ich wysokość nie powinna przekroczyć 300 złotych – podkreśla Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.
Niestety, w przeciwieństwie do powszechnej opinii, rodzime banki raczej niechętnie decydują się na podjęcie radykalnych działań. Dlatego warto samemu zawczasu proponować restrukturyzację swoich zobowiązań. Tymczasem wielu kredytobiorców stara się unikać kontaktu z bankiem, zwłaszcza gdy ten ostatni zgłasza zaległości w spłacaniu kolejnych rat. Taka postawa bywa niestety bardzo nieracjonalna i dość ryzykowana, gdyż kredytodawca, którego ignorujemy, może w ostateczności wypowiedzieć umowę i rozpocząć czynności windykacyjne. Komorniczej egzekucji można uniknąć, rozpoczynając z bankiem negocjacje. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza jeśli spodziewamy się zmniejszenia swoich dochodów w niedalekiej przyszłości, a równocześnie musimy uwzględniać comiesięczne zobowiązania kredytowe – podsumowuje Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)