eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeTydzień pod znakiem decyzji ECB

Tydzień pod znakiem decyzji ECB

2013-04-29 11:04

Tydzień pod znakiem decyzji ECB

EUR/GBP, interwał dzienny © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Ubiegły tydzień na rynkach zakończył się publikacją danych ze Stanów Zjednoczonych. PKB w pierwszym kwartale wzrosło o 2.6% wobec oczekiwań na poziomie 3.1%, z kolei Indeks Uniwersytetu Michigan okazał się zdecydowanie lepszy od prognoz i wyniósł 76.4 pkt wobec konsensusu na poziomie 73.3 pkt.

Przeczytaj także: Kurs USD/CAD w drodze na roczne szczyty

Dane o PKB nie spowodowały większych ruchów na rynku walutowym, doprowadziły jednak do spadków amerykańskie indeksy, które jednak po lepszym od oczekiwań odczycie Uniwersytetu Michigan powróciły do poziomów z czwartku, kończąc dzień oraz tydzień na wysokich dość neutralnych w kontekście dalszego ruchu poziomach.

W weekend z kolei mieliśmy do czynienia z ważnym wydarzeniami natury politycznej, gdyż we Włoszech pod naciskami prezydenta Neapolitano udało się powołać i zaprzysiężeń nowy rząd. Co przyniosło podczas sesji azjatyckiej, pod nieobecność Japończyków na rynkach, spore wzrosty Eurodolara. Początek tygodnia powinien sprzyjać dalszym wzrostom Euro oraz Funta, jednak wszystko rozstrzygnąć powinno się dopiero w środę oraz czwartek po decyzjach FOMC oraz ECB w sprawie stóp procentowych. Coraz bardziej prawdopodobna ze względu na ciągły brak symptomów poprawy w europejskiej gospodarce, staje się obniżka stóp procentowych przez ECB już na majowym posiedzeniu, co powoduje, że zajmowanie długich pozycji obarczone jest spora dozą ryzyka. Więcej na temat szans na obniżkę stóp już w tym tygodniu, dowiemy się po przemówieniu Jorga Assmusena, członka zarządu ECB, który w ubiegłym tygodniu mówił, iż stopy procentowe nie są wystarczająco skutecznym narzędziem wspomagania wzrostu, co zostało odebrane przez rynek jako głos przeciw obniżaniu stóp. Istotny będzie w tym kontekście również odczyt inflacji CPI w Niemczech, który poznamy
o godzinie 14.

W bardzo ciekawym punkcie po zeszłotygodniowych wzrostach Funta znalazł się EUR/GBP, który dotarł do ograniczenia 38.2 zniesienia wzrostów trwających od lipca ubiegłego roku. Kurs znalazł już raz wsparcie na tym poziomie, który stanowi przystanek również w obecnej fali spadkowej. Zakładając, że Funt powinien w średnim terminie osłabiać się ze względu na prawdopodobne rozszerzenie programu QE oraz ciągły brak oznak poprawy w gospodarce poza sektorem usług.

fot. mat. prasowe

EUR/GBP, interwał dzienny

EUR/GBP, interwał dzienny


Ewentualne przebicie 0.84 może powodować większe osłabienie Euro w stronę 0.83, gdzie znajduje się 200 sesyjna średnia. Jeżeli jednak w tym tygodniu uda się utrzymać ten poziom zobaczymy wtedy całkiem ciekawą formację podwójnego dna, co powinno przynieść wzrosty w kierunku 0.86.

fot. mat. prasowe

Notowania rynkowe

Notowania rynkowe


PKB w Stanach zawodzi

fot. mat. prasowe

USD/JPY interwał dzienny

USD/JPY interwał dzienny


W zeszłym tygodniu rynki zachowywały się spokojnie, jakby nabierając tchu w oczekiwaniu na dalsze luzowanie ilościowe przez banki centralne w gospodarkach rozwiniętych. Piątkowa sesja upłynęła jednak pod znakiem oczekiwania na publikacje wzrostu PKB w USA za I kw. Odczytw wysokości 2.5% był zdecydowanie poniżej oczekiwań rynkowych (3.1%) i sprowokował w Stanach dyskusję o wpływie tzw. sekwestracji,
tj. automatycznych cięć wydatków federalnych, które weszły w życie z dniem 1 marca. Ekonomiści szacują, że zmniejszenie wydatków rządowych (zmiana o około 4%) przełożyło się na spadek PKB o 0.8 punktu procentowego. Czy zatem deprecjacja dolara jest nieunikniona?

Jeżeli rozważyć by pary walutowe z funtem oraz euro jako walutami kwotowanymi a dolarem amerykańskim jako walutą bazową, to okaże się, że ew. spadek wartości dolara będzie ograniczony przez słabe perspektywy wzrostu i możliwość dalszego łagodzenia polityki monetarnej zarówno w Wielkiej Brytanii jak i całej Strefie Euro. Ekonomiści prognozują jednak, że gospodarka Stanów odżyje w drugiej połowie roku a poprawie kondycji gospodarczej towarzyszyć będzie aprecjacja dolara. Warto zatem rozważyć jego kupno a jako walutę finansującą wybrać jena japońskiego, chociażby ze względu na fakt, iż kolejna faza luzowania ilościowego przyjdzie najprawdopodobniej również w połowie przyszłego roku. Biorąc pod uwagę fakt, iż w Japonii rozpoczyna się sezon urlopowy zmienność na parze USD/JPY będzie w bieżącym tygodniu ograniczona a niedawna korekta kursu USD/JPY stwarza szansę wejścia w długą pozycję.

Hossa w Tokio

fot. mat. prasowe

JPN225, interwał dzienny

JPN225, interwał dzienny


Od momentu przejęcia władzy w Japonii przez Partię-Liberalno-Demokratyczną oraz wejścia w życie tzw. Abenomiki (od nazwiska obecnie urzędującego premiera Shinzō Abe) na giełdzie w Tokio zapanowała hossa. Powstaje naturalne pytanie czy zaobserwowane wzrosty dadzą się utrzymać w dłuższym okresie.

W piątek Bank Japonii opublikował półroczny raport zatytułowany „Perspektywy aktywności gospodarczej i cen”, którego najbardziej wyczekiwana część poświęcona była prognozie inflacji. Zgodnie z oczekiwaniami wydłużony został horyzont polityki Banku Japonii. Oznacza to, iż prezes Banku Japonii Haruhiko Kuroda ma trzy lata, zamiast dotychczasowych dwóch, na osiągnięcie celu inflacyjnego (przypomnijmy, iż wynosi on 2%). Prognozy wzrostu zakładają, iż w roku fiskalnym 2013 gospodarka wzrośnie o 2.9% (poprzedni raport zakładał wzrost o 2.1%). Tak istotny wzrost odzwierciedla wiarę w skuteczność programu luzowania jakościowego i ilościowego prowadzonego przez BoJ oraz reformy strukturalne zapowiadane/ przeprowadzane przez premiera Abe’go. Wdrożenie w życie planu robót publicznych, co prawda nie do końca przemyślanych, spowodowało nieznaczne zmniejszenie się luki PKB równocześnie zbliżając Japonie do celu inflacyjnego. Abstrahując od czynników natury makroekonomicznych, warto zwrócić uwagę, na pojawiąjący się na łamach prasy argument, iż japońscy inwestorzy w obliczu zmniejszającej się stopy zwrotu z inwestycji zmuszeni są stosować agresywniejsze strategie inwestycyjne, w szczególności powiększania portfeli akcyjnych. W kontekście wydłużenia horyzontu działań BoJ spodziewać się można, iż „hossa” na japońskim rynku kapitałowym daleka jest od zakończenia.

Ostatnie wydarzenia
  • Stany Zjednoczone: PKB za I kwartał okazało się gorsze od oczekiwań i wzrosło o 2.6% wobec oczekiwań 3.1%.
  • Japonia: Indeks Uniwersytetu Michigan wyniósł 76.4 pkt wobec oczekiwań na poziomie 73.3 pkt.

Kalendarz na najbliższe godziny

EUR 14:00 Inflacja Konsumencka w Niemczech, prognoza 1.5% r/r

USD 14:30 Wydatki Amerykanów w marcu, prognoza 0.1%

USD 16:00 Indeks podpisanych umów kupna domów za marzec, prognoza 1%

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: