eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeECB optymistycznie patrzy w przyszłość

ECB optymistycznie patrzy w przyszłość

2013-06-07 11:19

ECB optymistycznie patrzy w przyszłość

EUR/USD, interwał godzinny © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Konferencja prasowa po zakończonym wczoraj posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego miała miej gołębi wydźwięk, niż oczekiwał rynek. Pewność ECB wspierana jest przez ostatnią poprawę we wskaźnikach wyprzedzających (np. poniedziałkowe PMI), pewną ulgę przynosi również fakt, iż inflacja odbiła się w maju od kwietniowych minimów.

Przeczytaj także: Rozczarowujące dane makroekonomiczne z USA

Wspominane polepszenie we wskaźnikach wyprzedzających potwierdza, wg. ECB, pogląd, iż gospodarka przyspieszy w drugiej połowie roku a odbicie w inflacji wskazuje, iż spowolnienie obserwowalne w poprzednich miesiącach spowodowane czynnikami jednorazowymi.

Dodatkowo rynki z niejaką radością przyjęły do wiadomości stwierdzenie, iż ECB jest techniczne przygotowany do wprowadzenia ujemnej stopy depozytowej, lecz na razie nie ma potrzeby, aby takie rozwiązanie wprowadzać. Ponadto Rada ewidentnie wzdraga się przed stosowaniem ujemnej stopy depozytowej jako instrumentu polityki monetarnej.

Opublikowane wczoraj prognozy ECB okazały się ciekawsze, niż zakładał rynek: o ile rewizja w dół projekcji zarówno inflacji jak i wzrostu gospodarczego w roku 2013 była zgodna z naszymi przewidywaniami, to podwyższenie prognozy wzrostu w roku następnym było dla nas zaskoczeniem.

Prognozy ECB dla europejskiej gospodarki wydają się być zbyt optymistyczne i stwarzają pole do obniżki stóp w przyszłości, jeżeli rozwój przyszłych wydarzeń gospodarczych nie sprosta wygórowanym oczekiwaniom.

Uczestnicy rynków walutowych stoją przed ciężkim wyzwaniem: przygotować się na majowy raport nt. rynku pracy w USA. Zarówno reakcja rynków na dowolny zestaw danych, jak i same dane są wyjątkowo trudne do przewidzenia. Z jednej strony, silny odczyt zmiany zatrudnienia np. w wysokości 200 tys., odbudowałby oczekiwania rynków względem wygaszania przez FED programu luzowania ilościowego, co stanowiłoby wsparcie dla rządowych rentowości i początkowo mogłoby wesprzeć dolara. Jednakże, na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni rynki finansowe wykazywały coraz większą wrażliwość ma wzrastające rentowności. Szybka zwyżka mogłaby przełożyć się na zwiększoną zmienność na światowych rynkach akcji i obligacji (zwłaszcza na indeksie Nikkei oraz obligacjach rządu Japonii) prowadząc do zamykania długich pozycji na parach USD kontra waluta krajowa (np. USD/JPY).

fot. mat. prasowe

EUR/USD, interwał godzinny

EUR/USD, interwał godzinny


Opisany wyżej mechanizm może zadziałać również w drugą stronę: słabe dane obniżą rentowności i wywrą presję spadkową na dolara, duży spadek rentowności mógłby jednak utorować drogę do odbudowania długich pozycji w dolarze. Tak i tak, czeka nas emocjonujący dzień.

fot. mat. prasowe

Notowania rynkowe

Notowania rynkowe


Z dwojga złego lepszy CAD

fot. mat. prasowe

AUD/CAD, interwał dzienny

AUD/CAD, interwał dzienny


Wczorajsze wystąpienie Stephena Poloza było bacznie obserwowane przez wszystkich inwestorów zainteresowanych kanadyjskim aktywami, a przede wszystkim kanadyjskim dolarem. Nowy szef Banku Kanady podkreślił na wstępie utrzymującą się słabość popytu wewnętrznego. Z drugiej strony zaznaczył, że kanadyjski eksport kierowany do USA okazał się lepszy, niż wskazywałby ostatni odczyt PKB w USA. Jego zdaniem to efekt koncentracji kanadyjskiego eksportu na dobrach kierowanych raczej do odbiorców prywatnych, dzięki czemu ostatnie cięcia amerykańskich wydatków publicznych nie miały tutaj znacząco negatywnego wpływu.

Pytany o zadłużenie gospodarstw domowych wyrażał spokój przypominając, że dzisiaj Kanadyjczycy mają znacznie większą elastyczność finansową niż kilka lat temu. W jego przekonaniu wzrost stóp procentowych będzie odbywał się raczej w przyszłym niż obecnym roku. Oznaczałoby to, brak działań ze strony BoC przez ponad pół roku.

W relacji do australijskiego dolara, loonie wygląda zatem znacznie lepiej. Optymizmem napawa także wczorajszy odczyt Ivey PMI (63.1 vs konsensus 55.3). Australia będzie przeżywała w najbliższych okresach wiele problemów, o czym pisaliśmy już niejednokrotnie (koniec boomu w górnictwie, słabnący popyt z przeobrażających się Chin). Jedynym zagrożeniem może okazać się realizacja zysków z pozycji otwieranych na przełomie marca i kwietnia.

Po przebiciu linii trendu wzrostowego na początku maja, doświadczyliśmy na AUD/CAD silnych spadków przez cały miesiąc, praktycznie bez żadnej korekty. Okolice parytetu będą zatem optymalnym miejscem do odnawiania krótkich pozycji. Celem w najbliższym okresie jest 0.9722.

Czy to już ?

fot. mat. prasowe

US500, interwał dzienny

US500, interwał dzienny


Czwartkowe wzrosty na rynkach akcji mogą okazać się złudne. FED podsyca debatę odnośnie wycofania QE, kiedy inflacja jest na poziomie 1.2%, czyli poziomie znacznie niższym od założeń polityki monetarnej. Niedawno Ben Bernanke wskazywał, że skup aktywów mógł (jednak) wywołać niepożądane efekty w postaci złej wyceny niektórych aktywów. Innymi słowy, szef FED przyznał, że QE może wpływać na powstawanie baniek na niektórych klasach aktywów. Nie było to zaskoczeniem ani dla rynku, ani dla ekonomistów, gdyż QE-sceptycy od dawna podawali to za kontrargument. Należy podkreślić jednak, iż FED obawia się nieodpowiedniej alokacji kapitału. Debata o wstrzymaniu QE jest również pośrednio wymierzona do inwestorów na rynkach akcji, aby ci przyjęli ostrożniejszą postawę kupna ryzyka.

Kolejnym argumentem do spadków mogą okazać się dzisiejsze Payrolle. Dane ADP wskazują, że amerykańskie przedsiębiorstwa stworzyły w maju mniej miejsc pracy niż wynosi konsensus na poziomie 167 tys. Z jednej strony słabe dane przedłużają QE, ale podczas gdy wszyscy przywykli już do myśli, że prędzej czy później program zostanie wycofany, być może zaczną wreszcie dyskontować fundamenty. Oliwą do ognia mogą okazać się także dane z Chin publikowane w weekend.

To oczywiście czarny scenariusz. Jak będzie przekonamy się już dziś o 14:30.

Na wykresie obroniliśmy poziom 1597. Warto zaznaczyć, że zamknięcie poprzedniej dziennej świecy miało miejsce poniżej 25sesyjnej średniej. Tym samym pierwszy sygnał sprzedaży został wygenerowany. Jeśli ujrzelibyśmy dalsze spadki, oczekujemy poziomu 1565.

Ostatnie wydarzenia
  • SA: Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych blisko konsensusu
    (346 tys. vs 345 tys.)
  • Kanada: Ivey PMI w maju znacznie powyżej oczekiwań (63.1 vs 55.3)

Kalendarz na najbliższe godziny

GBP 10:30 Bilans handlu zagranicznego; prognoza -8.8 mld GBP, poprzednio -9.1 mld GBP

EUR 12:00 Produkcja przemysłowa w Niemczech; prognoza 0.0% m/m, poprzednio 1.2%

CAD 14:30 Zmiana zatrudnienia; prognoza 16.1 tys. , poprzednio 12.5 tys.

CAD 14:30 Stopa bezrobocia; prognoza 7.2%, poprzednio 7.2%

USD 14:30 Zmiana zatrudnienia; prognoza 167 tys. , poprzednio 165 tys.

USD 14:30 Stopa bezrobocia; prognoza 7.5%, poprzednio 7.5%

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: