Systematyczne oszczędzanie - klucz do emerytury
2013-08-07 11:35
Na emeryturę odłóż sobie sam © Aaron Amat - Fotolia.com
Przeczytaj także: Systematyczne oszczędzanie to wcześniejsza emerytura
Żeby zrozumieć istotę problemu regularnego oszczędzania, wystarczy proste zadanie matematyczne. Trzydziestolatek, który co miesiąc odkładać będzie „do skarpety” po 200 zł, do momentu osiągnięcia wieku emerytalnego (czyli przez 37 lat) uzbiera 88,8 tys. zł. Jednak wystarczyłoby lokować te środki przy 4-proc. stopie zwrotu, aby wartość systematycznie odkładanych oszczędności urosła do 171,6 tys. zł. Choć obliczenia te pomijają inflację, jednocześnie warto podkreślić, że przyjęta stopa zwrotu nie należy do przesadnie wysokich – do niedawna wiele banków płaciło więcej na kontach oszczędnościowych.Uzbierane w ten sposób środki istotnie zwiększyłyby wysokość świadczenia emerytalnego. Po przejściu na emeryturę w wieku 67 lat mężczyzna mógłby liczyć – przy założeniu średniego czasu życia na poziomie 73,7 lat – na dodatkowe prawie 2,4 tys. zł każdego miesiąca. Kluczem w tym przypadku jest nie tylko wysokość uzbieranej kwoty, ale także dalsze jej utrzymywanie na rachunku oszczędnościowym, z którego środki wypłacane są częściowo tylko raz w miesiącu. Kobieta, przy założeniu średniego czasu życia na poziomie 81,6 lat, mogłaby z kolei liczyć na ponad 1,2 tys. zł własnego dodatku do państwowej emerytury.
Pomysłów na samodzielne oszczędzanie w celu zwiększenia emerytury może być wiele, od tych najbardziej oczywistych, jak bankowe depozyty (lokaty i konta oszczędnościowe), przez obligacje i fundusze inwestycyjne, aż po mniej konwencjonalne sposoby, jak metale szlachetne czy nawet nieruchomości.
fot. Aaron Amat - Fotolia.com
Na emeryturę odłóż sobie sam
Rzecz jasna, wybór sposobu oszczędzania zależeć będzie od tego ile możemy odkładać każdego miesiąca. Warto bowiem pamiętać o minimalnych progach przy wielu inwestycjach. I tak na przykład minimalna kwota lokaty to zazwyczaj 1 tys. zł, więc do czasu uzbierania większej sumy można odkładać środki na rachunku oszczędnościowym. Podobnie sprawa wygląda chociażby z funduszami inwestycyjnymi, ale na szczęście w przypadku tych najbardziej popularnych minimum to zwykle nie więcej niż 100-200 zł.
W celu wyzbycia się pokusy zrezygnowania z regularnego oszczędzania warto pomyśleć o uruchomieniu na rachunku zlecenia stałego czy też otworzenie specjalnego konta oszczędnościowego promującego systematyczne oszczędzanie. Automatyczny comiesięczny przelew z naszego konta na specjalny rachunek oszczędnościowy (taki jak Optima Saver) pozwoli nam w długim terminie na zaoszczędzenie znacznej kwoty ułatwiającej nam życie na emeryturze. Z pomocą w zachowaniu regularności przychodzą także programy systematycznego oszczędzania i inwestowania oferowane przez banki we współpracy z funduszami inwestycyjnymi. Zasada ich działania polega na cyklicznym nabywaniu jednostek uczestnictwa jednego lub kilku subfunduszy przy jednoczesnym oszczędzania części środków na koncie oszczędnościowym. Przystępując do tego typu programów klienci często mogą liczyć na ulgi w opłatach za zakup jednostek czy wysokie oprocentowanie depozytów, warto jednak zwrócić też uwagę na ograniczenia w dysponowaniu swoimi środkami czy wymagany okres oszczędzania/inwestowania.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)