eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeDolar amerykański odreagowuje spadki

Dolar amerykański odreagowuje spadki

2013-08-13 11:43

Dolar amerykański odreagowuje spadki

EUR/USD, interwał dzienny © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Wczorajszy dzień przyniósł odreagowanie dolara amerykańskiego. USD umocnił się istotnie m.in. wobec EUR, GBP, CHF, a także AUD i PLN. Opisywana wczoraj para USD/JPY, po testowaniu 200-sesyjnej średniej kroczącej odbiła się i powróciła ponad 23.6 proc. zniesienie Fibo (poziom 97.2), co daje szanse na wzrosty z oporem w okolicach 98.0-99.0.

Przeczytaj także: Dolar Australijski najsilniejszą walutą w tym tygodniu

Za umocnieniem amerykańskiej waluty, nie stoi tym razem zmiana kondycji gospodarki, wczoraj bowiem nie poznaliśmy żadnych nowych odczytów makro zza oceanu. Uzasadnieniem aprecjacji dolara, może być natomiast ogólna poprawa sentymentu na rynku oraz wzrost apetytu na ryzyko, czego dowodem może być osłabienie franka szwajcarskiego i stosunkowo mocne zachowanie giełd, jakie mogliśmy obserwować w godzinach popołudniowych.

Sytuację powinny wyjaśnić nadchodzące publikacje danych makroekonomicznych. Dzisiaj poznamy ważne odczyty z USA dotyczące sprzedaży detalicznej w lipcu oraz dane dotyczące cen eksportu i importu. Można się spodziewać, poprawy sprzedaży detalicznej bez samochodów, w związku z niską bazą z czerwca. Na uwagę zasługują także dzisiejsze finalne odczyty lipcowej inflacji z krajów europejskich: Niemiec, Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii. Poza tym uwagę rynków przykuje z pewnością publikacja Indeksu niemieckiego instytutu ZEW za sierpień, odzwierciedlający nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych wobec stanu niemieckiej gospodarki. Całą serię ważnych danych z gospodarek krajów europejskich poznamy natomiast we środę, kiedy światło dzienne ujrzą wstępne dane o PKB w II kw. W drugiej połowie tygodnia kluczowe dla rynków będą natomiast odczyty z gospodarki amerykańskiej.

fot. mat. prasowe

EUR/USD, interwał dzienny

EUR/USD, interwał dzienny


W ujęciu analizy technicznej EUR/USD oddalała się od osiągniętych w zeszłym tygodniu dwumiesięcznych szczytów. Obecnie kurs testuje od góry przebitą na początku sierpnia linię trendu spadkowego, wyznaczoną przez szczyty z 1 lutego, 18 czerwca i 1 sierpnia tego roku. Przełamanie tego poziomu , będzie ważnym technicznym sygnału pogłębienia korekty. W przypadku realizacji spadkowego scenariusza, pierwszy istotny opór EUR/USD powinien napotkać w okolicach poziomu 1.313-1.316, gdzie przebiegają: 61.8 proc. zniesienie Fibo fali wzrostowej z lipca, oraz 50- i 200-sesyjna średnia krocząca. Tymczasem dopóki wsparcie w postaci wspomnianej wcześniej linii długoterminowego trendu spadkowego nie zostanie przebite, możemy spodziewać się odreagowania na parze EUR/USD i próby ataku ostatnio wyznaczonych szczytów.

fot. mat. prasowe

Notowania rynkowe

Notowania rynkowe


Czy to koniec spadków USD/CHF?

fot. mat. prasowe

USD/CHF, interwał dzienny

USD/CHF, interwał dzienny


USD/CHF wyznaczył lokalny dołek na poziomie 0.9173. Ostatnia fala spadkowa wywołana była raczej słabością dolara, niż siłą franka. Podczas czerwcowego wystąpienia Ben Bernanke zasygnalizował rynkom chęć wycofania programu skupu aktywów. Już wtedy wskazywał, że kroki te będą podejmowane w odpowiedzi na nadchodzące dane makro, a stopy procentowe pozostaną długo niskie, nawet jeśli próg bezrobocia 6.5% zostanie osiągnięty. Inwestorzy odebrali jednak tę wypowiedź bardzo jastrzębio i dolar umacniał się względem wszystkich aktywów. Odwrócenie sytuacji nastąpiło po wypowiedziach w lipcu, gdzie Ben Bernanke tak naprawdę powtarzał zdania z czerwca, zaznaczając zależność wycofania QE od danych makro. Tym razem rynek odebrał wypowiedź Bena Bernanke tak, jak szef FED sobie tego życzył. Dolar amerykański osłabił się, a wraz z nim krótkoterminowe stopy procentowe. Oliwy do ognia dolewały kolejne słabsze odczyty z amerykańskiej gospodarki, które utwierdzały rynek, że wycofanie QE jednak się oddala.

W zeszłym tygodniu poszczególni członkowie FOMC wypowiadali się publicznie o możliwościach wycofania QE. Każdy z nich wyrażał chęć i gotowość do podjęcia kroków w tym kierunku jeszcze w tym roku. Co ciekawe, dolar zignorował te wypowiedzi. Wygląda na to, że inwestorzy, podobnie jak FED, zamierzają skupić się wyłącznie na danych makro. Tym samym, kluczowy wydaje się dzisiejszy odczyt sprzedaży detalicznej. Jeśli amerykanie kupowali więcej niż 0.2% w porównaniu do poprzedniego miesiąca (konsensus rynkowy), USD/CHF powinien zyskiwać na wartości.

Technicznie, zmagamy się obecnie z linią trendu spadkowego. Wspomniany dołek na poziomie 0.9173 wyznacza silne wsparcie. Pierwszy opór znajduje się na poziomie 0.9315, co zbiega się z 23.6% zniesienia ostatnich spadków oraz średnią 25-sesyjną. Wybicie ponad ten poziom pozwoliłoby powalczyć parze o kluczową barierę 0.9400.

Złoto zalicza kilka udanych sesji

fot. mat. prasowe

XAU/USD, interwał dzienny

XAU/USD, interwał dzienny


Złoto (XAU\USD) zaliczyło wczoraj bardzo udaną sesję. Kruszec ponownie zbliża się do bariery 1347.66. W przypadku jej przebicia, kolejnym oporem będzie obszar 1366-1372, czyli miejsce rozpoczęcia ostatniej fali spadkowej. Wykres rysuje coraz wyżej położone dołki, co jest bardzo pozytywnym sygnałem. Optymistyczny scenariusz zakładałby wzrosty do 1414, gdzie inwestorom prawdopodobnie zabraknie już ochoty do zajmowania długich pozycji. Lokalne wsparcie znajduje się na poziomie 1272 USD/oz. Pozycję warto otwierać z interwału godzinnego, zwracając uwagę jak w ciągu ostatnich sesji wyglądał impuls wzrostowy. Każda zwyżka była znoszona w około 50%, po czym następował kolejny ruch na północ.

Dobry sentyment wokół złota wspierany jest obecnie kilkoma czynnikami. Przede wszystkim dynamika umorzeń w złotych funduszach ETF zmalała. Co więcej, największy z nich (SPDR Gold Trust) zaraportował ostatnio, że jego aktywa zaczynają rosnąć. Nie oznacza to oczywiście zahamowania ostatniego trendu, gdyż w normalnych warunkach fundusze ETF notują systematyczny przyrost aktywów. Na korzyść złota przemawia także ostatni raport chińskiego „Gold Association”, gdzie wskazano, że konsumpcja złota w Chinach w pierwszej połowie roku urosła ponad 50%. W związku z powyższym, coraz bliższa prawdzie staje się teza o prześcignięciu Indii (popyt na złoto ze strony Indii słabnie w związku ze zmianami w prawie podatkowym) przez Chiny jako numeru jeden w rankingu największego konsumenta złota.

Należy jednak pamiętać, że szersza perspektywa kruszcu jest nadal negatywna. Warto zwrócić uwagę, jak XAU/USD zareaguje na ewentualne pozytywne zaskoczenie podczas danych z USA. Ostatnimi czasy złoto wykazywało ujemną korelację z dolarem co oznacza, iż w przypadku dobrych danych o sprzedaży detalicznej możliwe są spadki na XAU/USD.

Ostatnie wydarzenia
  • Niemcy: Inflacja CPI w lipcu zgodnie z prognozą na poziomie 0.5% m/m Japonia: Zamówienia na sprzęt, maszyny i urządzenia -2.7% m/m, prognoza
    -7.1%

Kalendarz na najbliższe godziny

GBP 10:30 Inflacja CPI r/r; prognoza 2.8%, poprzednio 2.9%

EUR 11:00 Indeks ZEW; prognoza 40.3, poprzednio 36.3
Produkcja przemysłowa; prognoza 1.1%, poprzednio -0.3%

USD 14:30 Sprzedaż detaliczna m/m; prognoza 0.2%, poprzednio 0.4%

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: