Europejskie indeksy PMI w centrum uwagi po chwilowym rozwiązaniu kwestii Syrii
2013-09-02 13:18
EUR/USD, interwał dzienny © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Czy Bank Japonii spróbuje zniwelować skutki podwyżki podatków?
Oczekiwania są dosyć wysokie i jeżeli odczyty okażą się zbliżone do konsensusów będzie to dobrym sygnałem świadczącym o postępującej poprawie w europejskiej gospodarce. Takie dane powinny przyczynić się do większej siły Euro oraz europejskich indeksów. Najważniejsze wydarzenia czekają nas jednak dopiero w drugiej części tygodnia, gdyż w czwartek poznamy decyzje w sprawie stóp procentowych w Strefie Euro oraz Wielkiej Brytanii, a w piątek zobaczymy dane z amerykańskiego rynku pracy, które będą jednym z głównych czynników przy podejmowaniu decyzji o ograniczaniu programu luzowania ilościowego przez Federalny Komitet otwartego rynku (FOMC) na najbliższym posiedzeniu. Ważna pozostaje również kwestia interwencji w Syrii, która jest już w sporej części wyceniana przez rynki. Informacje, które pojawiły się w piątkowy wieczór wskazują z prawie 100% prawdopodobieństwem na podjęcie przez USA akcji polegającej na zbombardowaniu celów na terytorium Syrii. Nie zostanie jednak ona podjęta przed pierwszym po wakacjach posiedzeniem kongresu, które będzie miało miejsce 9 września i do tego czasu ciągle będzie towarzyszyła rynkom niepewność. Przyjęta w weekend rezolucja Ligii Arabskiej aprobująca ewentualny atak na Syrię, podjęta głównie za sprawą Arabii Saudyjskiej powoduje, że maleje ryzyko pozostania USA samotnie na linii frontu.W weekend poza doniesieniami w kwestii bliskiego wschodu poznaliśmy także oficjalny odczyt chińskiego PMI, który okazał się być lepszy od oczekiwań i wyniósł 51 pkt wobec prognozy 50.3 pkt., w połączeniu ze zgodnym z oczekiwaniami finalnym PMI HSBC na poziomie 50.1 pkt. pozwalają one z lekkim optymizmem spojrzeć na chińską gospodarkę. Bardzo dobre dane nadeszły w nocy z Australii, gdzie liczba nowych domów oddanych do użytku wzrosła o 10.4% wobec oczekiwań na poziomie 4.1%. Lepszy okazał się również odczyt przemysłowego PMI, który wzrósł o 4.4 pkt. m/m i wyniósł 46.4 pkt. Połączenie obu odczytów doprowadziło do umocnienia dolara australijskiego do większości walut.
fot. mat. prasowe
EUR/USD, interwał dzienny
Ciekawa sytuacja ma miejsce na wykresie EUR/USD, gdzie po czwartkowych spadkach rynek utrzymuje się tuż nad istotnym wsparciem na poziomie 1.32. Dobre odczyty PMI, mogłyby w tej sytuacji dać bykom trochę oddechu i nie dopuścić do dalszego zejścia w dół przed kluczowymi w tym tygodniu danymi z rynku pracy w USA. Najbliższy opór znajduje się w okolicach 1.33, z kolei przełamanie okolic 1.32 powinno doprowadzić do spadków w stronę 50% zniesienia Fibo na poziomie 1.3104.
fot. mat. prasowe
Notowania rynkowe
GBP/USD z szansą na odreagowanie spadków
fot. mat. prasowe
GBP/USD, interwał dzienny
Przecena na parze GBP/USD trwa już od ponad półtora tygodnia. Tymczasem w ujęciu technicznym para funt do dolara amerykańskiego znalazła się w ciekawym położeniu, dającym szansę na odwrócenie ostatnich spadków. Kurs dotarł do pierwszego zniesienia Fibo (23.6) fali wzrostowej z lipca i sierpnia, tj. do poziomu 1.5477. Jednocześnie pod koniec ubiegłego tygodnia bez powodzenia próbował wybić się dołem z ukształtowanego kanału wzrostowego. Dodatkowo za odreagowaniem przemawia niski poziom wskaźnika RSI, który zbliżył się do 30. Poprzednio, z początkiem sierpnia, poziom ten zadziałał jak płachta na byka i dał impuls do silnych wzrostów. Jeśli podstawy fundamentalne i sentyment wobec dolara pozwolą na odreagowanie, jego zasięg powinien w pierwszym podejściu napotkać opór na poziomie 1.5666, gdzie przebiegają ostatnie szczyty. Jednakże jeśli utrzyma się dobry sentyment wobec amerykańskiej waluty, możemy spodziewać się testowania kolejnego ważnego wsparcia wyznaczonego przez 200- i 50-dniową średnią kroczącą oraz 38.2 proc. zniesienie Fibo wspomnianej wcześniej fali.
O tym, że potencjał korekty na funcie brytyjskim powoli się wyczerpuje świadczy także ostatnie odreagowanie funta między innymi wobec franka szwajcarskiego oraz japońskiego jena. W ujęciu fundamentalnym na uwagę zasługuje dzisiejsza publikacja Indeksu PMI dla brytyjskiego przemysłu w sierpniu. W poprzednim miesiącu indeks wyniósł 54.6 pkt. i znalazł się tym samym na najwyższym poziomie od ponad dwóch lat. Pobicie oczekiwań rynkowych na poziomie 55.2 może być jednak tym razem trudne.
Najważniejszym wydarzeniem tygodnia dla funta będzie jednak czwartkowe posiedzenie Banku Anglii i decyzja ws. stóp procentowych oraz wysokości brytyjskiego programu luzowania. Warto zauważyć, że w poprzednim miesiącu to właśnie dzień posiedzenia BoE i publikacji PMI wyznaczył lokalny dołek na GBP/USD.
Wzrost awersji do ryzyka osłabia polskiego złotego
fot. mat. prasowe
USD/PLN, interwał dzienny
Zeszłotygodniowy rajd na USD/PLN, pozwolił na wzbicie się powyżej ważnych oporów. Kurs bez trudu pokonał 61.8 i 50 proc. zniesienie Fibo fali wzrostowej z I połowy 2013 r. oraz 200- i 50-dniową średnią kroczącą. Obecnie kurs testuje dolne ograniczenie kanału wzrostowego, w którym USD/PLN znajdował się od początku tego roku. Powrót do kanału oznaczałby realizację scenariusza dalszego osłabienia złotego, czemu sprzyjałby obserwowany ostatnio wzrost awersji do ryzyka. Perspektywa testowania dołków z początku lutego na razie została odsunięta. W przypadku ewentualnej korekty, kurs powinien napotkać wsparcie na poziomie 3.213. Natomiast zejście poniżej 3.16 oznaczałoby szansę na powrót USD/PLN na spadkową ścieżkę.
W ujęciu fundamentalnym najważniejszy odczyt w tym tygodniu dla polskiej gospodarki do opublikowany dzisiaj Indeks PMI dla przemysłu. W połowie tygodnia rynek oczekiwał będzie komunikatu, po zaplanowanym na środę posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Oczekiwania rynkowe zakładają pozostawienie stopy referencyjnej na niezmienionym poziomie 2.5%. Więcej emocji z pewnością przyniosą zaplanowane na drugą połowę tygodnia dane z gospodarki amerykańskiej, m.in. dane z rynku pracy oraz zamówieniach w przemyśle.
W średnim horyzoncie czasowym możemy spodziewać się dalszego pogorszenia sentymentu wobec polskiej waluty, w związku ze wzrostem awersji do ryzyka, napędzanym zbliżającą się interwencją militarną USA w Syrii. W ubiegłą sobotę Barack Obama, zapowiedział realizację interwencji, pod warunkiem przegłosowania zgody w Kongresie, co nastąpić powinno 9 września. Część ekspertów jest zdania, że do interwencji może jednak nie dojść, w związku z nikłym poparciem tej akcji przez amerykańskie społeczeństwo, zmęczone udziałem we wcześniejszych misjach. Wstrzymanie interwencji przez amerykański Kongres przyczyniłoby się do powrotu na rynek apetytu na ryzyko, co wsparło by m.in. krajową walutę.
Ostatnie wydarzenia
- Australia: Nowe domy oddane do użytku w lipcu +10.8%, prognoza +4.1%
- Chiny: Indeks PMI dla przemysłu w Chinach w sierpniu, 51 pkt, wobec prognozy 50.6 pkt
- USA: Wskaźnik Uniwersytetu Michigan 82.1, wobec prognozy 81.2, poprzednio 80.0
- USA: Chicago PMI 53 pkt, prognoza 53.2, poprzednio 52.3
- CAD: PKB m/m -0.5%; prognoza -0.4%, poprzednio 0.2%
Kalendarz na najbliższe godziny
USD Święto Pracy
CAD Święto Pracy
EUR 09:58 Indeks PMI dla przemysłu, dane finalne za sierpień, prognoza 51,3 pkt.
GBP 10:28 Indeks PMI dla przemysłu za sierpień, prognoza 55, poprzednio 54.6 pkt.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Kamil Maliszewski, Dominik Murlak / BRE FOREX ECN
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)