Wzrost cen mieszkań na globalnym rynku nieruchomości

Przeczytaj także: Kolejna zwyżka w sektorze budowlanym w USA

Rynki finansowe

Warszawski parkiet po kolejnym dniu odrabiania strat z przeceny z II połowy minionego tygodnia dotarł do silnego krótkoterminowego oporu, jaki stanowi obszerna luka bessy, utworzona w ostatni czwartek. W związku z tym można próbować stawiać tezę, że odreagowanie dobiega końca. Jednocześnie jednak gdyby udało się zamknąć notowania powyżej tej luki (46 944 pkt), otrzymalibyśmy sygnał, że możliwy jest powrót WIG w okolice 50 tys. pkt. Na fali korzystnych wiadomości z chińskiej gospodarki, podbijającej notowania ryzykownych aktywów na całym świecie, WIG dziś podejmuje próbę zasłonięcia luki bessy.

Wszystkie opublikowane dziś sierpniowe dane z Chin wypadły nie tylko lepiej od oczekiwań, ale również korzystniej niż miesiąc wcześniej. I tak, produkcja przemysłowa podniosła się o 10,4% w skali roku wobec zwyżki o 9,7% w lipcu. Sprzedaż detaliczna wzrosła o 13,4% wobec 13,2% miesiąc wcześniej. Natomiast inwestycje w aglomeracjach miejskich były wyższe o 20,3% podczas gdy w lipcu rosły w tempie 20,1%. To wciąż nie są dane mówiące o tym, że chińska gospodarka wraca do tempa rozwoju, jakie cechowało ją w poprzednich latach, ale na pewno takie wiadomości utwierdzają w przekonaniu, że w kolejnych miesiącach i kwartałach tamtejsza gospodarka nie będzie negatywnie wpływać na tempo ożywienia globalnej koniunktury.

Przy niewątpliwie pozytywnym wydźwięku danych z Chin uwagę zwraca brak reakcji na nie na rynku towarów. Zarówno ropa naftowa, jak miedź dziś tanieją. W pierwszym przypadku to zrozumiałe w kontekście osłabienia napięcia wokół Syrii. Słabość miedzi nieco natomiast dziwi.

Rynki nieruchomości

Z obliczeń firmy doradztwa na rynku nieruchomości Knight Frank wynika, że w II kwartale w ceny mieszkań na świecie podniosły się średnio o 2,4% w ujęciu kwartalnym, najmocniej od 3 lat. W porównaniu z pierwszymi 3 miesiącami tego roku największy wzrost był udziałem Taiwanu. Wyniósł 7,4%. W porównaniu z tym samym okresem 2012 r. najmocniej mieszkania drożały w Dubaju, aż o 21,7%. W nasze części świata uwagę zwracała zwyżka o 12,2% w Turcji oraz regres o 11,5% w Grecji. Autorzy raportu zwracają uwagę, że pierwszy raz od 2010 r. kraje europejskie odnotowały wzrost cen mieszkań, licząc rok do roku. W sumie wzrost cen odnotowani na 37 rynkach z 55 branych pod uwagę. Szczególną uwagę zwracano na Chiny, w przypadku których ruch cen w górę sięgnął aż 14,8% w skali roku, w Hong Kongu było to 19,1%.

Do rekordowego poziomu wzrosła w lipcu liczba wydanych w Kandzie pozwoleń na budowę. Przyczynił się do tego głównie segment nieruchomości komercyjnych.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.