TFI: sprzedaż i umorzenia VIII 2013

Przeczytaj także: TFI: sprzedaż i umorzenia VII 2013

Podobieństwa w dużej mierze utrzymały się jeśli chodzi o samą strukturę zainteresowania inwestorów funduszami inwestycyjnymi. Najwięcej środków w sierpniu pozyskały, podobnie jak przed miesiącem, fundusze rynku pieniężnego (+0,82 mld zł), z czego największa część tradycyjnie trafiła do funduszy operujących w polskim złotym. Na drugim biegunie znalazły się fundusze obligacji, z których odpłynęło ponad -0,76 mld zł. Sukcesu z poprzednich miesięcy nie powtórzyły fundusze akcji: choć wycofano z nich zaledwie -0,08 mld zł, to patrząc na rosnące zainteresowanie klientów tą klasą aktywów i dobre wyniki polskiej giełdy w sierpniu można było mieć większe oczekiwania. Warto przy tym wspomnieć, że jeśliby wyłączyć odpływ prawie -0,20 mld zł z dedykowanych funduszy akcji, saldo w tej klasie aktywów byłoby dodatnie.

- Wydaje się, że większe zainteresowanie inwestorów funduszami rynku pieniężnego i równocześnie mniejsza chęć inwestycji w obligacje zagościła już na dobre na naszym rynku. Pewnym języczkiem uwagi pozostają fundusze akcji, które powinny zyskiwać na popularności wraz z rosnącymi wycenami spółek notowanych na GPW - mówi Marcin Dyl, Prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.

Sytuacja w grupie funduszy akcji nie jest jednak jednorodna. O ile fundusze o najszerszym horyzoncie inwestycji w akcje (akcyjne uniwersalne) w sierpniu zanotowały wyraźny spadek zainteresowania (-0,38mld zł), o tyle fundusze małych i średnich spółek po raz kolejny przyciągnęły świeży kapitał
(+0,30 mld zł). Nic zresztą dziwnego, skoro indeks mWIG40 rośnie praktycznie nieprzerwanie od kwietnia tego roku.
Pozytywnemu saldu nabyć i umorzeń w sierpniu pomogła także nowa subskrypcja jednego z funduszy należących do PKO TFI, który przyczynił się do największego w historii notowań IZFiA napływu do funduszy absolutnej stopy zwrotu (+0,41 mld zł). Jeszcze więcej klientów niż w lipcu było zainteresowanych także funduszami mieszanymi aktywnej alokacji i selekcji, do których wpłacili ponad 0,20 mld zł, a licząc od początku roku suma napływów zbliża się już do miliarda złotych, co jest najlepszym wynikiem w kategorii funduszy mieszanych.

Po raz kolejny można więc zaryzykować stwierdzenie, że polski rynek funduszy inwestycyjnych dojrzewa. Polacy starają się dywersyfikować swoje inwestycje na różne klasy aktywów, a sprzyjającą koniunkturę na poszczególnych rynkach wykorzystują w sposób racjonalny. Sprzyja temu z pewnością otoczenie ekonomiczne: niskie stopy procentowe i rosnąca rola TFI jako alternatywy do oszczędzania na emeryturę. Taki rozwój rynku jest pozytywny zarówno dla klientów jak i samych TFI, które bardziej precyzyjnie mogą zarządzać środkami swoich klientów.