To oczywiste, że planując zagraniczne wakacje, należy odpowiednio wybrać moment, w którym kupimy euro lub dolary. Nie każdy ma jednak świadomość, jak pomocny w tym zadaniu może być kalendarz - uważa Piotr Lonczak, analityk walutowy Cinkciarz.pl. Zobaczcie sami. Przejdź do artykułu ›
fot. mat. prasowe
Zestawienie dla euro Jeżeli w latach 2010-2014 kupowalibyśmy euro w kwietniu na zaplanowane wakacje w lipcu, to aż cztery razy z rzędu wyszlibyśmy na plus.