-
1. Data: 2011-05-11 17:10:31
Temat: 2008 reaktywacja?
Od: root <r...@v...pl>
Od kilku miesięcy można zaobserwować, że im gorsze dane płyną z USA lub z
Europy, tym "lepiej" odbierane jest to przez rynek i tak:
- kiedy bezrobocie w USA nie maleje, deficyt handlowy coraz większy -
dolar rośnie
- kiedy kłopoty miała Irlandia - euro się umacniało
- surowce spadają, giełdy azjatyckie się zwijają już do 3-4 miesięcy.
a biednym bloombergowym dziennikarzom brakuje już weny, żeby skomentować
jakoś dziwaczne zachowania kursów różnych aktywów.
Przypomina to chyba trochę rok 2008. Wtedy też rynki żyły jakby własnym
życiem i dyskontowały fantazje. Zobaczymy, ale czuję że w końcu ziszczają
się smutne przepowiednie Kuczyńskiego.
-
2. Data: 2011-05-13 16:54:52
Temat: Re: 2008 reaktywacja?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
http://ifutures.pl/post20442.html#p20442