eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAch ten BZ WBK, zachnal sie zajaczek...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-03-20 14:29:11
    Temat: Ach ten BZ WBK, zachnal sie zajaczek...
    Od: k...@g...pl (Konlin)

    Witam,

    Coraz bardziej wkurza mnie BZ WBK. Albo ja mam zawsze pecha, albo mnie
    nie lubia w centrali albo ten bank leci na pysk. A bylo to tak:
    Jakos w grudniu musialem wybrac 2 kzl z bankomatu. Ide, probuje
    wybrac i qpa, suma przekracza saldo. Saldo oczywiscie OK. Ide do
    placowki (pl. Kosciuszki, Wr) i mowie w czym rzecz. Gosc mowi ze max.
    limit na VE to 2000 i czy mam tyle. Ja - mam. Bo mialem. Albo inaczej
    - powieniem miec bo skladalem pare miesiecy wczesniej dyspozycje w
    macierzystym oddziale. Gosc dzwoni do Poznania, chwila niepewnosci i
    juz wiem - nie mam limitu. No to mowie ze chce miec. OK, klik klik,
    jutro bedzie a po gotoweczke zapraszam do kasy. Ten epizod pomine,
    wspomne tylko o trwajacej ponad godzine zalatwianiu wyplaty
    autoryzowanej.
    Po tym przydlugim wstepie przejde do rzeczy. Otoz przedwczoraj znowu
    musialem wybrac troche kaski, dokladnie 1800. Ide do maszyny, wykladam
    kawe na lawe a maszyna - suma przekracza saldo. Saldo oczywiscie OK.
    Ide do oddzialu (centrala, rynek Wr) i mowie w czym rzecz (brzmi
    znajomo? :)) Tym razem kobieta w info mowi ze max. limit itd.
    Oczywiscie ja mowie ze mam, a ona ze w takim razie do obslugi. Ide do
    oddzialu obok (w cenrali jak zwykle kolejki) i znowu tlumacze. Gosc
    dzwoni do Poznania i... kuku. Nie ma pan limitu. Szlag mnie trafia.
    Ale ja 2 razy podwyzszalem. Ale nie ma pan. Ale ja chce miec. OK,
    bedzie jutro. Ale ja potrzebuje dzis. To se ne da. To co mam zrobic?
    Isc do kasy i zaplacic prowizje za wyplate. Ale to wasza wina, nie
    bede placil. Prowizja naliczona bedzie pod koniec miesiaca, po
    otrzymaniu wyciagu moze pan zlozyc reklamacje. hehehe. glupia mina. do
    widzenia.
    Gdyby to nie byl jedyny bank w jakim ma konto i jest w moim rodzinnym
    miescie to juz dawno bym sie go pozbyl. A tak musze sie meczyc :(((

    Pozdrawiam
    Konrad Inglot
    --
    Best regards,
    Konlin mailto:k...@g...pl

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 2. Data: 2003-03-20 14:40:47
    Temat: Re: Ach ten BZ WBK, zachnal sie zajaczek...
    Od: Bartol Partol <b...@p...c>

    Użytkownik Konlin napisał:

    > Gdyby to nie byl jedyny bank w jakim ma konto i jest w moim rodzinnym
    > miescie to juz dawno bym sie go pozbyl. A tak musze sie meczyc :(((

    Po co sie meczyc, MrMuscle Cie wyreczy :-P

    Bankow u nas dostatek, zmieniaj szybko i sie nie przejmuj. Czasy
    rejonizacji sie juz na szczescie skonczyly. ;-)

    Bartol

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1