" autor" ggr3ad$108$...@i...gazeta.pl

> w godzinach 11-16, nikt nie przylazl, nikt nie zadzwonil. Zakladalem w

Ja czekałem na opony od świtu do 16:30 (kurier miał być do 16) i nie doczekałem się.
Kurierowi należy dać nieco ;) mniej czasu.

Firmowe konto załóż obowiązkowo w mBanku, bo stamtąd za freeko lejesz do US i ZUS. :)
Do tego mKonto i eMAxy dodatnie. :) Przy okazji kartę kredytową... Niejako z
rozpędu...

Alior zbiera baty na tej grupie...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Końrad N.S." ggr6lr$2s2u$...@o...icpnet.pl

> co ma wspólnego alior bank z niesolidnością kuriera?

A co Lukas ze swoim pracownikiem, który okradł klienta Lukas?

Bank powinien dobrać solidnego kuriera. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Gosc (z AliorBanku) umawial sie ze mna w srode telefonicznie na wizyte kuriera
w piatek,
w godzinach 11-16, nikt nie przylazl, nikt nie zadzwonil. Zakladalem w
ostatnich tygodniach kilka róznych kont w roznych bankach podobna drogą i
zaden mnie tak nie olal.
Dzieki temu wiem gdzie nie zakladac konta firmowego (ktore musze miec w
grudniu)...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " autor" <n...@g...pl> napisał w
wiadomości news:ggr3ad$108$1@inews.gazeta.pl...

> (z AliorBanku) umawial sie ze mna w srode telefonicznie na wizyte kuriera
> w piatek,
> w godzinach 11-16, nikt nie przylazl, nikt nie zadzwonil.
Zakladalem w
> ostatnich tygodniach kilka róznych kont w roznych bankach podobna drogą i
> zaden mnie tak nie olal.
> Dzieki temu wiem gdzie nie zakladac konta firmowego (ktore musze miec w
> grudniu)...

w samochód mojego sąsiada na parkingu uderzył inny samochód, marki skoda.
ostatnio w samochód sąsiada nikt nie uderzył, zrobiła to tylko skoda.
dzięki temu wiem, żeby nie kupować skody, ani żadnego samochodu grupy
volkswagen, a także omijać łukiem ich serwis, nie korzystać z usług volkswagen
banku a także unikać wszystkiego co pochodzi z niemiec, i nie rozmawiam nawet z
niemcami.


K>N>S>

do góry

> w samochód mojego sąsiada na parkingu uderzył inny samochód, marki skoda.
> ostatnio w samochód sąsiada nikt nie uderzył, zrobiła to tylko skoda.
> dzięki temu wiem, żeby nie kupować skody, ani żadnego samochodu grupy
> volkswagen, a także omijać łukiem ich serwis, nie korzystać z usług volkswagen
> banku a także unikać wszystkiego co pochodzi z niemiec, i nie rozmawiam nawet z
>
> niemcami.
>


nie do konca dobre porownanie, nie sadzisz chyba ze bede sie umawiac na
podpisanie firmowego rora na konkretny dzien gdy mi bedzie zalezalo na czasie
majac swiadomosc ze mnie moga
1.wydymac
2.zmienic w miedzyczasie (jak wida na przykladzie kk) oplaty



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " autor" <n...@g...pl> napisał w
wiadomości news:ggr5g3$8ig$1@inews.gazeta.pl...


> nie do konca dobre porownanie


czyli nic nie zrozumiałeś.

co ma wspólnego alior bank z niesolidnością kuriera?
sam piszesz przecież że nie przyjechał kurier, w skutek czego żadnego konta nie
złożysz w alior banku. przecież takie uproszczenie to bzdura i nonsens, a
wysyłanie takiego posta jak twój na pl.biznes.banki to pieniactwo zwykłe.
kurier nawalił, bo był pijany, bo zaspał, bo był u kochanki, bo być może miał
wypadek, może miał zawał i nie żyje, może złapał gumę i nie miał twojego numeru
telefonu albo numer był zamazany na zleceniu. powodów może być tysiąc,
mądrzejszych albo głupszych jeszcze bardziej niż te, które podałem.
co to ma wspólnego z alior bankiem?
właśnie tyle co stłuczka na parkingu samochodu skoda - teraz wiem, żeby nie
gadać już nigdy z żadnym niemcem!


K>N>S>

do góry

Końrad N.S. pisze:
> co ma wspólnego alior bank z niesolidnością kuriera?

Bank mógł wybrać innego kuriera. Niesolidność kuriera przedkłada się
wprost na negatywną opinię o banku, bo rezultat jest taki, że "kwitów"
nie ma i konta czy tam innego produktu też nie ma.

W dobie mnogości (darmowych) kont i bezpłatnych KK taki czynnik jak
niesolidność kuriera może decydować o utracie klienta.


--
Mithos

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ggr81v$jd2$1@news.onet.pl...


> Bank mógł wybrać innego kuriera.


oczywiście, ale skąd bank miał wiedzieć, że ten kurier będzie niesolidny? a może
nie był niesolidny, może go ktoś rozjechał pod samym domem autor'a? był solidny,
ale nie doszedł na piętro, bo miał zawał?


> Niesolidność kuriera przedkłada się wprost na negatywną opinię o banku, bo
> rezultat jest taki, że "kwitów" nie ma i konta czy tam innego produktu też nie
> ma.
> W dobie mnogości (darmowych) kont i bezpłatnych KK taki czynnik jak
> niesolidność kuriera może decydować o utracie klienta.



zgadzam się także, że to wpływa negatywnie na wizerunek banku, i może być
przyczyną wyboru innego konta/banku.
ale jakby nie patrzeć, to post taki jak pierwszy to duża niedojrzałość
emocjonalna, i panikowanie, pieniactwo.

równie dobrze na zły wizerunek banku wpływa brak miejsca parkingowego w okolicy
oddziału - nieprawdaż?
i wtedy "autor" powie: "pieprze taki bank, już tu nie założę lokaty!"
przed innym bankiem ktoś go potrąci ramieniem wychodząc właśnie z banku - i
autor powie: "ale chamstwo w banku xx, nigdy tu nie przyjdę!"

i po to właśnie mój przykład:
na parkingu też można było stanąć w innym miejscu - bo skąd sąsiad miał wiedzieć
gdzie skoda w niego uderzy?

post autor'a jest niepotrzebny - rozedrgany emocjonalnie i napisany pod wpływem
impulsu, bez przemyślenia.


K>N>S>

do góry

Końrad N.S. pisze:
> oczywiście, ale skąd bank miał wiedzieć, że ten kurier będzie
> niesolidny? a może nie był niesolidny, może go ktoś rozjechał pod samym
> domem autor'a? był solidny, ale nie doszedł na piętro, bo miał zawał?

Skrajny przypadek. Wystarczy prosty telefon "kuriera dziś nie będzie,
będzie jutro" nawet jak coś go rozjechało albo miał zawał to przecież
jest jakaś centrala itp.

Ktoś oczekuje po prostu profesjonalizmu, a dostaje fuszerkę i trudno
żeby nagle zaczął usprawiedliwiać drugą stronę, bo dla niego efekt jest
taki, że nikt nie przyjechał i w dodatku nie wiadomo dlaczego. A jaka
jest tego przyczyna to akurat klienta nie obchodzi.

> zgadzam się także, że to wpływa negatywnie na wizerunek banku, i może
> być przyczyną wyboru innego konta/banku.
> ale jakby nie patrzeć, to post taki jak pierwszy to duża niedojrzałość
> emocjonalna, i panikowanie, pieniactwo.

Można mówić i tak. Dla mnie to jest brak profesjonalizmu ze strony
banku/kuriera - a klient chce kupić produkt od banku, nie od kuriera.

> równie dobrze na zły wizerunek banku wpływa brak miejsca parkingowego w
> okolicy oddziału - nieprawdaż?

A nie ? Dobra lokalizacja placówki to jest bardzo duża zaleta. Aliory
np. tak się rozlokowały, że ja osobiście nie wiem gdzie one są, w każdym
razie nigdzie po drodze.

> post autor'a jest niepotrzebny - rozedrgany emocjonalnie i napisany pod
> wpływem impulsu, bez przemyślenia.

Po części tak. Aczkolwiek ja go rozumiem.


--
Mithos

do góry

Końrad N.S. <n...@o...pl> napisał(a):

> Użytkownik " autor" <n...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:ggr5g3$8ig$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> > nie do konca dobre porownanie
>
>
> czyli nic nie zrozumiałeś.
>
> co ma wspólnego alior bank z niesolidnością kuriera?


raczysz zartowac.
1. Albo Bank wybiera najtansza oferte firmy kurierskiej i informuje mnie -
klienta ze w nablizszych dniach przybedzie kurier i pyta sie w jakich
godzinach jestem dostepny i odnotowuje ten fakt na przesylce
2. albo Bank umawia sie ze mna na konkretny dzien i wybiera drozsza przesylke
ktora GWARANTUJE dotarcie do klienta w okreslonym czasie.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry