MK pisze:
> Mysle, ze juz czas wrocic do dyskusji czy dopuszczalna jest jednostronna
> zmiana warunkow umowy terminowej. TOiP stanowi integralna czesc umowy.

W której to umowie zapisano, że TOiP może zostać zmieniony w przypadku
zaistnienia jakichś tam okoliczność. I co tu jest niedopuszczalne ?


--
Mithos

do góry

Dnia Sat, 09 Jan 2010 10:49:38 +0100, MK napisał(a):

>> Moim zdaniem w takim przypadku wartości te liczy się proporcjonalnie do
>> okresu "tańszego" i "droższego".
>>
> No, wiesz. Ktos mogl zarobic na zwolnienie wg. starych zasad przed
> wprowadzeniem nowej TOiP.

No to IMHO ma to zwolnienie. Ja np. nabiłem już w "nowym roczniku"
przeszło 6 tys. tą kartą i uważam, że liczy mi się 6/10 ;-)

> Co do zasady uwazan, ze zmiany powinny
> obowiazywac od najblizszego wznowienia. Bank jest profesjonalista i
> potrafi sobie skalkulowac straty/korzysci z przyjetego modelu
> biznesowego.
> Mysle, ze juz czas wrocic do dyskusji czy dopuszczalna jest
> jednostronna zmiana warunkow umowy terminowej. TOiP stanowi integralna
> czesc umowy.

Wiesz co, w sumie to jest zajebiste, ale chyba faktycznie masz rację.
Art. 14 ust. 2-3 EIP w zestawieniu z art. 385(1) kc są jednoznaczne.

--
:) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hi9k5d$jos$1@news.onet.pl...
>
> W której to umowie zapisano, że TOiP może zostać zmieniony w przypadku
> zaistnienia jakichś tam okoliczność. I co tu jest niedopuszczalne ?
>

Skoro ktos podpisuje ze mna umowe terminowa na wywoz smieci po 50pln/m-c to
oczekuje, ze przez czas na jaki umowe podpisal bedzie to robil. Jak okaze
sie, ze wzrosna jego koszty to moze probowac ja renegocjowac, ale do zmiany
stawki jest potrzebna moja zgoda. Nie moze powiedziec, ze od jutra bedzie
kosztowac to 60 pln, a jak mie nie pasuje to mam sobie rozwiazac umowe.
Gdyby np. wprowadzil oplate za mycie pojemnikow to byloby ok, bo jest to
dodatkowa usluga z ktorej nie musze korzystac i nie jest istotnym elementem
umowy.

MK

do góry

MK pisze:
> Skoro ktos podpisuje ze mna umowe terminowa na wywoz smieci po 50pln/m-c
> to oczekuje, ze przez czas na jaki umowe podpisal bedzie to robil. Jak
> okaze sie, ze wzrosna jego koszty to moze probowac ja renegocjowac, ale
> do zmiany stawki jest potrzebna moja zgoda. Nie moze powiedziec, ze od
> jutra bedzie kosztowac to 60 pln, a jak mie nie pasuje to mam sobie
> rozwiazac umowe. Gdyby np. wprowadzil oplate za mycie pojemnikow to
> byloby ok, bo jest to dodatkowa usluga z ktorej nie musze korzystac i
> nie jest istotnym elementem umowy.

Ale podpisałeś umowę, w której strona (bank) może zmienić TOiP (cenę
wywozu śmieci) pod warunkiem, że zajdą określone przesłanki (które są
tak ogólne, że umożliwiają dowolną zmianę TOiP).

I co tu jest nie tak ?


--
Mithos

do góry

On 9 Sty, 11:45, Mithos <f...@a...pl> wrote:
> MK pisze:
>
> > Skoro ktos podpisuje ze mna umowe terminowa na wywoz smieci po 50pln/m-c
> > to oczekuje, ze przez czas na jaki umowe podpisal bedzie to robil. Jak
> > okaze sie, ze wzrosna jego koszty to moze probowac ja renegocjowac, ale
> > do zmiany stawki jest potrzebna moja zgoda. Nie moze powiedziec, ze od
> > jutra bedzie kosztowac to 60 pln, a jak mie nie pasuje to mam sobie
> > rozwiazac umowe. Gdyby np. wprowadzil oplate za mycie pojemnikow to
> > byloby ok, bo jest to dodatkowa usluga z ktorej nie musze korzystac i
> > nie jest istotnym elementem umowy.
>
> Ale podpisałeś umowę, w której strona (bank) może zmienić TOiP (cenę
> wywozu śmieci) pod warunkiem, że zajdą określone przesłanki (które są
> tak ogólne, że umożliwiają dowolną zmianę TOiP).
>
> I co tu jest nie tak ?
>
> --
> Mithos

I AFIR klauzula taka byla przedmiotem zainteresowania SOKiK i nie
uznano jej za zabroniona [kazus zmiany oprocentowania decyzja banku
przy umowie kredytowej, BRE vs. UOKIK].

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hi9mnk$psu$1@news.onet.pl...
>
> Ale podpisałeś umowę, w której strona (bank) może zmienić TOiP (cenę
> wywozu śmieci) pod warunkiem, że zajdą określone przesłanki (które są tak
> ogólne, że umożliwiają dowolną zmianę TOiP).
>
> I co tu jest nie tak ?
>

Podpisalem, ale jesli sa regulacje prawa publicznego, ktore pozwalaja mi
zakwestionowac taka zmiane to moge to zrobic :). Jeszcze raz powtorze bank
jest profesjonalista i wie jakie ryzyko podejmuje podpisujac taka umowe. Jak
ktos sie uprze to moze przyjac, ze bank celowo dzialal podpisujac taka
umowe, bo juz wtedy planowal zmiane TOiP. Nie mam zamiaru tu bic piany i po
prostu wysle odpowiednie pisemko do Aliora, zobaczymy co odpowiedza.

MK

do góry