http://www.aliorbank.pl/pl/o_banku/centrum_informacy
jne/aktualnosci/wiadomosc?newsId=100,Oferta-specjaln
a-Kart-Kredytowych

Nic nie rozumiem. To skąd te schody przy przenoszeniu ? Dostali
schizofrenii ?

do góry

On Aug 11, 7:46 pm, szczurwa <s...@g...com> wrote:
> http://www.aliorbank.pl/pl/o_banku/centrum_informacy
jne/aktualnosci/w...
>
> Nic nie rozumiem. To skąd te schody przy przenoszeniu ? Dostali
> schizofrenii ?

Dziś założyłem tam rachunki (firmowy i prywatny) w ramach testu.
Pytałem o KK i w sumie nie jest aż tak źle jak myślałem (w przypadku
DG/KPiR). Chcą tylko PIT i kopię książki a zamiast zaśw. z ZUS, US
wystarczy wyciąg z obecnego konta. Tak więc chyba sprawdzę jak to
wygląda w praktyce. A poza tym całkiem przyjemnie w oddziale...

do góry

Bungiel pisze:
> On Aug 11, 7:46 pm, szczurwa <s...@g...com> wrote:
>> http://www.aliorbank.pl/pl/o_banku/centrum_informacy
jne/aktualnosci/w...
>>
>> Nic nie rozumiem. To skąd te schody przy przenoszeniu ? Dostali
>> schizofrenii ?
>
> Dziś założyłem tam rachunki (firmowy i prywatny) w ramach testu.
> Pytałem o KK i w sumie nie jest aż tak źle jak myślałem (w przypadku
> DG/KPiR). Chcą tylko PIT i kopię książki a zamiast zaśw. z ZUS, US
> wystarczy wyciąg z obecnego konta. Tak więc chyba sprawdzę jak to
> wygląda w praktyce. A poza tym całkiem przyjemnie w oddziale...

Witam,

W ubiegły piątek założyłem konto, oraz wnioskowałem o wydanie KK ( to
moja pierwsza karta), dzisiaj telefon zebym przyszedł podpisać umowę:)
Obsługa ok:) tylko pisanie na tym tablecie to kurde wychodziły esy
frolesy mam nadzieje ze nie biora tego jako wzor podpisu:)

do góry

Użytkownik "Bungiel" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:02a288ad-fa54-4dc9-b922-0630eaac344f@c34g2000yq
i.googlegroups.com...

Dziś założyłem tam rachunki (firmowy i prywatny) w ramach testu.
Pytałem o KK i w sumie nie jest aż tak źle jak myślałem (w przypadku
DG/KPiR). Chcą tylko PIT i kopię książki a zamiast zaśw. z ZUS, US
wystarczy wyciąg z obecnego konta. Tak więc chyba sprawdzę jak to
wygląda w praktyce. A poza tym całkiem przyjemnie w oddziale...

Hehehe, nie jest tak źle... może i nie jest.

Dziś jednak przenosiłem kolejną (czwartą) kartę do Millennium.

Chcieli tylko 3 wyciągi z przenoszonej karty i nic więcej. W oddziale także
bardzo miło, obsługa w zamkniętym mini-pokoiku. Alior niech idzie do budy
jeżeli chodzi o kwestię KK. Niewatpliwą przewagą Aliora nad Mille jest
integracja z biurem maklerskim no i oferta depozytowa. Ale w kwestii KK to
jakby wzorowali się na Pekao oraz BZWBK i to akurat nie w tych dobrych
rzeczach.

do góry

On 11 Sie, 20:27, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:

> Chcieli tylko 3 wyciągi z przenoszonej karty i nic więcej. W oddziale także
> bardzo miło, obsługa w zamkniętym mini-pokoiku. Alior niech idzie do budy
> jeżeli chodzi o kwestię KK. Niewatpliwą przewagą Aliora nad Mille jest
> integracja z biurem maklerskim no i oferta depozytowa. Ale w kwestii KK to
> jakby wzorowali się na Pekao oraz BZWBK i to akurat nie w tych dobrych
> rzeczach.

Może zaryzykujemy ? Pewnie mi kazą przynieść bilans i rachunek wzysków
i strat, chociaż...Ostatnim razem długo msiałem tłumaczyć, czym różni
się spółka z o.o. od cywilnej.

do góry

Użytkownik "szczurwa" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:0ed8aba9-b315-46dc-afc5-bfa2fb1f9971@k19g2000yq
n.googlegroups.com...
On 11 Sie, 20:27, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:

> Może zaryzykujemy ? Pewnie mi kazą przynieść bilans i rachunek wzysków
> i strat, chociaż...Ostatnim razem długo musiałem tłumaczyć, czym różni
> się spółka z o.o. od cywilnej.

Muszę z tydzień odczekać, przygotować się psychicznie i może pójdę, choć nie
mam najlepszych przeczuć.

Lepiej Ty idź pierwszy. :)

do góry

On 11 Sie, 20:47, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:

> Muszę z tydzień odczekać, przygotować się psychicznie i może pójdę, choć nie
> mam najlepszych przeczuć.
>
> Lepiej Ty idź pierwszy. :)

Jesli mam byc szczery, to najpierw odwiedzę Mille, ING, GeMoney i
Getin, a potem się zobaczy...Z Aliorem mam bez przerwy jakieś
historie, przez co sama nazwa tego banku działa mi na nerwy. Są
naprawdę lepsze karty, choc dusza fanatyka domaga się zaliczenia i
tego banku.

P.S. Wielką frajdę sprawił mi Twój tekst o zabawach w kotka i myszkę z
psiarnią drogową i sądem. Uważam, że dopóki władzuchna nie zbuduje
normalnych dróg, to nie ma moralnego prawa karać za to, że ludzie chcą
jeździć. Wróciłem właśnie znad morza; droga gorsza jakościowo niż rok
temu, przypominająca grajdołami fabryczny tor do testów, za to
fotopstryków trzy razy więcej. Tak oto, tłukąc termometr, walczy się u
nas z gorączką.

do góry

Użytkownik "szczurwa" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:aefe4607-e5ec-4e29-8103-eff54d838353@n11g2000yq
b.googlegroups.com...
On 11 Sie, 20:47, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:

P.S. Wielką frajdę sprawił mi Twój tekst o zabawach w kotka i myszkę z
psiarnią drogową i sądem. Uważam, że dopóki władzuchna nie zbuduje
normalnych dróg, to nie ma moralnego prawa karać za to, że ludzie chcą
jeździć.


A mogę jakiś lynk do tego tekstu prosić?

W.

do góry

MarekZ pisze:
> Chcieli tylko 3 wyciągi z przenoszonej karty i nic więcej. W oddziale
> także bardzo miło, obsługa w zamkniętym mini-pokoiku. Alior niech idzie
> do budy jeżeli chodzi o kwestię KK. Niewatpliwą przewagą Aliora nad
> Mille jest integracja z biurem maklerskim no i oferta depozytowa. Ale w
> kwestii KK to jakby wzorowali się na Pekao oraz BZWBK i to akurat nie w
> tych dobrych rzeczach.

Za to KK Alior jest znacnzie lepsza niż to co ma w ofercie Millennium.


--
Mithos

do góry

Użytkownik "szczurwa" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:aefe4607-e5ec-4e29-8103-eff54d838353@n11g2000yq
b.googlegroups.com...
On 11 Sie, 20:47, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:

> Jesli mam byc szczery, to najpierw odwiedzę Mille, ING, GeMoney i
> Getin, a potem się zobaczy...Z Aliorem mam bez przerwy jakieś
> historie, przez co sama nazwa tego banku działa mi na nerwy. Są
> naprawdę lepsze karty, choc dusza fanatyka domaga się zaliczenia i
> tego banku.

Ja jakoś też nabrałem jakiejś podświadomej niechęci do tego banku. Choć
korzystam aktywnie z ich BM.

> P.S. Wielką frajdę sprawił mi Twój tekst o zabawach w kotka i myszkę z
> psiarnią drogową i sądem. Uważam, że dopóki władzuchna nie zbuduje
> normalnych dróg, to nie ma moralnego prawa karać za to, że ludzie chcą
> jeździć. Wróciłem właśnie znad morza; droga gorsza jakościowo niż rok
> temu, przypominająca grajdołami fabryczny tor do testów, za to
> fotopstryków trzy razy więcej. Tak oto, tłukąc termometr, walczy się u
> nas z gorączką.

To jaka jest jakość dróg nie jest winą policji, ich rolą jest dbanie o
bezpieczeństwo na drogach, ale mogliby to robić z sensem. Nie jestem jakimś
piratem drogowym, w życiu wypadku nie spowodowałem, parkując też zawsze
zwracam uwagę żeby kogoś czy czegoś nie zablokować. Nawet ze 3 razy uznałem,
że rzeczywiście przegiąłem i mandat zapłaciłem. Ale jak jadę o 2 w nocy,
żywego ducha na drodze w promieniu kilometra, a ktoś mnie zatrzymuje i mówi,
że 130 zamiast 70 oraz chce za to 500 zł, no to sorry. Albo że drogę
maluchowi zajechałem. Raz nawet na A4 mnie zhaltowali, że 170 zamiast 110, a
to chyba najlepsza droga w pl (odcinek Katowice-Wrocław), no więc sorry. :)
Sensowność dużej ilości znaków drogowych w pl jest nikła i tyle.

do góry