-
1. Data: 2004-04-14 10:55:20
Temat: Arbiter bankowy-co tak dlugo?
Od: "D. V." <d...@N...gazeta.pl>
Na poczatku marca wyslalem skarge do Arbitra Bankowego. Do dzis nie
otrzymalem zadnej odpowiedzi. Oczywiscie skarga byla wyslana z kompletem
wymaganych dokumentow listem poleconym oraz oplacilem 50zl. Czy ktos mi moze
napisac czy to normalne, ze nie ma odpowiedzi ponad miesiac?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-04-14 11:43:37
Temat: Re: Arbiter bankowy-co tak dlugo?
Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>
> Na poczatku marca wyslalem skarge do Arbitra Bankowego. Do dzis nie
> otrzymalem zadnej odpowiedzi. Oczywiscie skarga byla wyslana z kompletem
> wymaganych dokumentow listem poleconym oraz oplacilem 50zl. Czy ktos mi moze
> napisac czy to normalne, ze nie ma odpowiedzi ponad miesiac?
Niestety - znajomy również. Można się dowiadywać telefonicznie. Teoretycznie
arbiter może rozpatrywać sprawę nawet ok. 3 m-ce :(
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2004-04-14 12:27:27
Temat: Re: Arbiter bankowy-co tak dlugo?
Od: "e-adam" <a...@i...pl>
Użytkownik "D. V." <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c5j5an$rft$1@inews.gazeta.pl...
> Na poczatku marca wyslalem skarge do Arbitra Bankowego. Do dzis nie
> otrzymalem zadnej odpowiedzi. Oczywiscie skarga byla wyslana z kompletem
> wymaganych dokumentow listem poleconym oraz oplacilem 50zl. Czy ktos mi
moze
> napisac czy to normalne, ze nie ma odpowiedzi ponad miesiac?
Witam!
U mnie zareagowali natychmiast.Może mają dużo pracy?Tak czy inaczej
zadzwonił bym do nich.
Pzdr
e-adam