-
1. Data: 2004-07-12 12:43:28
Temat: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "jack" <n...@n...pl>
Postanowilem zalozyc konto z porzadnym tokenem, po analizie cennikow wybor
padl na Integrum BGZu.
Bank ten kojarzyl mi sie z "chlopskim" traktowaniem, ale coz, pomyslalem ,
ze to bylo dawno i na pewno sie zmienilo.
I to byl moj blad.
Ponad 2 tygodnie temu wypelnilem wniosek na www, miano do mnie dzwonic gdy
wszystko bedzie w wytypowanym przeze mnie oddziale do podpisu.
Czekam ponad 12 dni- nikt nie dzwoni, poszedlem do oddzialu to kazali mi
samemu dzwonic i sie dowiadywac, dzisiaj po ponad 2 tygodniach dzwonie do
oddzialu przy Rybickiego w Gdansku i pan lamana , chlopska polszczyzna
polszczyzna mowi mi, zebym sam dzwonil do warszawy i interweniowal a potem
do niego jeszcze raz zadzwonil jak cos zalatwie !!!!!!!!!!!!!!!!
Zagotowalo sie we mnie. Zadzwonilem pozniej i powiedzialem w/w panu, zaloze
konto w lukasie. Mul nawet kurtuazyjnie nie namawial mnie do zmiany decyzji.
W lukasie wszystko od reki, milo, szybko i przyjemnie i bez chlopskich
manier.
JAK LUBICIE WIOCHE POLECAM BGZ.
-
2. Data: 2004-07-12 13:56:44
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "ethan" <e...@w...antysmieci.pl>
chyba miales pecha, ja juz zalozylem dwa rachunki,
wszystko szybko i sprawnie zalatwione,
stronka smiga jak nic, sporadyczne przerwy techniczne
i tylko wczesniej zapowiadane, wystepuja miedzy 1 a 5 rano.
jesteb baardzo zadowolony, no moze poza
oprocentowaniem...
pozdro
--
ethan 99 at wp pl
-
3. Data: 2004-07-12 15:09:44
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "jack" <n...@n...pl>
Zobaczymy jak bedzie z lukasem,
skoro tak mowisz to nie spisuje ich zupelnie na straty.
A z tym facetem to pisze dokladnie jak bylo: gosc kazal mi po 2 tygodniach
czekania dzwonic z interwencja na infolinie i zadzwonic pozniej do niego,
sugerowal tez ze w formularzu nie zamiscilem swoich danych, cytuje "Dlaczego
nie podal Pan adresu ?
ja tu nic nie mam, MAM KONTO ZERO,
niech pan zadzwoni na infolinie/teleintegrum/ i niech
przysla wszystko do c30 ??? i
zdzwoni pozniej do mnie" !!!!!!!!
Bareja w czystej postaci. Dodam ze przezornie dzwonilem do wa-wy po zlozeniu
wniosku i pani po polaczeniu sie z "placowka wirtualna" powiedziala ,ze
wniosek zostal zlozony prawidlowo.
-
4. Data: 2004-07-12 19:33:52
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "inżynier" <w...@n...pl>
Użytkownik "jack" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ccu114$k28$1@inews.gazeta.pl...
> Postanowilem zalozyc konto z porzadnym tokenem, po analizie cennikow
>wybor padl na Integrum BGZu.
Faktycznie, płacisz za token 70PLN, ale wszystko co robisz przez
e-integrum masz za darmo.
> Bank ten kojarzyl mi sie z "chlopskim" traktowaniem, ale coz,
pomyslalem ,
> ze to bylo dawno i na pewno sie zmienilo.
W INTEGRUM powinno.
> I to byl moj blad.
> Ponad 2 tygodnie temu wypelnilem wniosek na www
O konto? Może od razu złożyłeś o dostęp do rachunku przez internet?
>, miano do mnie dzwonic gdy
> wszystko bedzie w wytypowanym przeze mnie oddziale do podpisu.
Powinni oddzwonić /z oddziału/ - po otrzymaniu Twojego wniosku. Dzień
lub dwa po.
> Czekam ponad 12 dni- nikt nie dzwoni,
A mają go nawet tego samego dnia.
> poszedlem do oddzialu to kazali mi
> samemu dzwonic i sie dowiadywac,
Nie miał tego wniosku? Jeżeli nie, powininien założyć Ci konto na
miejscu a wniosek o e-integrum złożyć z Tobą raz jeszcze w oddziale.
Powinien...
> dzisiaj po ponad 2 tygodniach dzwonie do
> oddzialu przy Rybickiego w Gdansku i pan lamana , chlopska
polszczyzna
> polszczyzna mowi mi, zebym sam dzwonil do warszawy i interweniowal
> a potem
> do niego jeszcze raz zadzwonil jak cos zalatwie !!!!!!!!!!!!!!!!
MASAKRA
> Zagotowalo sie we mnie. Zadzwonilem pozniej i powiedzialem w/w panu,
zaloze
> konto w lukasie. Mul nawet kurtuazyjnie nie namawial mnie do zmiany
decyzji.
> W lukasie wszystko od reki, milo, szybko i przyjemnie i bez
chlopskich
> manier.
> JAK LUBICIE WIOCHE POLECAM BGZ.
I czy nie są ważni dla firmy ludzie tam pracujący? A rachunkowość ma
to gdzieś...
-
5. Data: 2004-07-12 22:27:08
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "jack" <n...@n...pl>
> O konto? Może od razu złożyłeś o dostęp do rachunku przez internet?
Nie, to byl dlugi wniosek o konto ze wskazaniem oddzialu do podpisania
papierow,
adresem do korespondencji, prognozowanymi przeze mnie wplywami na konto.
Podawalem oczywiscie tez kontaktowy tel. komorkowy, ktory caly czas mam przy
sobie, sladu odzewu. Jak zadzwonilem po kilku dniach do wa-wy to
powiedzieli, ze wniosek zlozony prawidlowo i mam sie kontaktowac z
oddzialem.
Przeczytaj moj dodatk post nieco wyzej.
>
>> Powinni oddzwonić /z oddziału/ - po otrzymaniu Twojego wniosku. Dzień
> lub dwa po- zero kontaktu, wniosek wypelnilem starannie
>
> > Czekam ponad 12 dni- nikt nie dzwoni,
>
> A mają go nawet tego samego dnia.
>
> > poszedlem do oddzialu to kazali mi
> > samemu dzwonic i sie dowiadywac,
>
> Nie miał tego wniosku?
Nie proponowali mi nic na miejscu, kazali sie dowiadywac. Cytuje dzisiejszy
monolog telefoniczny Pana yuppie z BGZu : "Dlaczego
nie podal Pan adresu ?
ja tu nic nie mam, MAM KONTO ZERO (??),
niech pan zadzwoni na infolinie/teleintegrum/ i niech
przysla wszystko do c30 (???) i
zdzwoni pozniej do mnie"
-
6. Data: 2004-07-13 10:32:31
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl>
> Ponad 2 tygodnie temu wypelnilem wniosek na www, miano do mnie
dzwonic gdy
> wszystko bedzie w wytypowanym przeze mnie oddziale do podpisu.
> Czekam ponad 12 dni- nikt nie dzwoni, poszedlem do oddzialu to
kazali mi
> samemu dzwonic i sie dowiadywac, dzisiaj po ponad 2 tygodniach
dzwonie do
> oddzialu przy Rybickiego w Gdansku i pan lamana , chlopska
polszczyzna
> polszczyzna mowi mi, zebym sam dzwonil do warszawy i interweniowal a
potem
> do niego jeszcze raz zadzwonil jak cos zalatwie !!!!!!!!!!!!!!!!
Istotnie, o ile - jak dotychczas - z konta jestem bardzo zadowolony,
to ten stały fragment gry jakim jest zakładanie nie udaje im się
najlepiej. Generalnie - nie oddzwaniają, chociaż obiecują. Ja też po 2
tygodniach zadzwoniłem do Warszawy, skąd mnie skierowano do Koszalina,
a tam się okazało, że "pakiet już czeka na mnie od tygodnia". Ponieważ
nie chciało mi się tam jechać to poprosiłem o przesłanie do jakiegoś
oddziału bliżej miejsca zamieszkania i zrobiono to bez problemów chyba
następnego dnia. Dalej już bez problemów do - odpukać! - dziś. Się
jeszcze załapałem na darmowy token!
> JAK LUBICIE WIOCHE POLECAM BGZ.
Oj, chyba większa wiocha jest w naszym ukochanym pod tym względem -
sądząc po ilości postów w "tym temacie" - Pekao SA.
Grzexs
-
7. Data: 2004-07-13 10:56:55
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: Marek Madej <m...@w...INTERIA.i-to.PL>
Grzexs dnia 2004-07-13 12:32 napisał(a) co następuje:
> Istotnie, o ile - jak dotychczas - z konta jestem bardzo zadowolony,
> to ten stały fragment gry jakim jest zakładanie nie udaje im się
> najlepiej. Generalnie - nie oddzwaniają, chociaż obiecują.
Widać, silnie zależy to od oddziału. Ja byłem bardzo mile zaskoczony: po
około tygodniu od wypełnienia wniosku przez Internet zadzwoniła do mnie
pani z oddziału z informacją, że otrzymali już mój wniosek i czekają
teraz na dokumenty z centrali, i że pozwoli sobie zadzwonić jeszcze raz,
jak już wszystko będzie gotowe. Po upływie kolejnego tygodnia kolejny
telefon - umówiłem się na spotkanie, obsłużono mnie bardzo szybko i miło.
Generalnie poleciłbym każdemu oddział na Zwierzynieckiej w Krakowie,
gdyby nie to, że został on zlikwidowany (!).
Marek
-
8. Data: 2004-07-13 22:04:59
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "jack" <n...@n...pl>
A jak jest z online'owoscia ?
Rzepa z 1.07.2004 pisala
"BGŻ jest jednym z ostatnich dużych banków w kraju, które wdrożyły centralny
system transakcyjny (w PKO BP trwają takie prace). Bank zdecydował się na
system polskiego autorstwa Eurobank On-line, który opracowała i wdrożyła
firma Epsilio z grupy Softbank."
W oddziale powiedzieli mi , ze nie ma zadnych lagow w aktualizacji srodkow
po transakcjach kartowych oraz ze pieniadze wplacone w jednostce sa od razu
do dyspozycji, czyli nie ma bolaczki Lukasa z rozjechaniem karty i konta.
Czy to prawda ?
-
9. Data: 2004-07-14 08:48:53
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: Marek Madej <m...@w...INTERIA.i-to.PL>
jack dnia 2004-07-14 00:04 napisał(a) co następuje:
> A jak jest z online'owoscia ?
> W oddziale powiedzieli mi , ze nie ma zadnych lagow w aktualizacji srodkow
> po transakcjach kartowych oraz ze pieniadze wplacone w jednostce sa od razu
> do dyspozycji, czyli nie ma bolaczki Lukasa z rozjechaniem karty i konta.
> Czy to prawda ?
Prawda.
Jedyny mankament: przelewy można odwołać tylko w przeddzień ich
realizacji (o czym wyraźnie informuje regulamin). A przelew zewnętrzny
złożony do realizacji w dniu bieżącym do godziny 15:30 od razu pojawia
się w historii jako zaksięgowany i też nie można go odwołać.
Marek
-
10. Data: 2004-07-14 14:33:35
Temat: Re: BGZ Integrum- nedza , nedza, nedza.
Od: "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl>
> > A jak jest z online'owoscia ?
> > W oddziale powiedzieli mi , ze nie ma zadnych lagow w aktualizacji
srodkow
> > po transakcjach kartowych oraz ze pieniadze wplacone w jednostce
sa od razu
> > do dyspozycji, czyli nie ma bolaczki Lukasa z rozjechaniem karty i
konta.
> > Czy to prawda ?
>
> Prawda.
Też się z tym zgadzam. Wpłacam forsę w kasie, wychodzę z oddziału i w
bankomacie na jego ścianie jest tuż widoczna i do pobrania.
Grzexs