Witam,

niespelna rok temu kupilem mieszkanko korzystajac z "super oferty" tego
banku. Oprocentowanie 3,31% w CHF przy 20% wkladzie wlasnym, mozliwosc
wczesniejszej splaty bez wiekszych konsekwencji, moliwosc dokonania
splat kilku - kilkunastu rat zupelnie bezkarnie etc.

Jakiez bylo moje zdziewienie wczoraj gdy otworzylem korespondencje od
tego banku:
"Informujemy o zmianie oprocentowania z 3,31 na 3,68 %".
I to cholera w czasie gdy RPP obniza stopy procentowe!!!
Dla przykladu nastepna rata to 375 CHF a miala byc 341 CHF.
Skandal! Made in Poland w morde jeza!!

Szukam banku, ktory przytuli mnie i moj kredyt. Moze ktorys polecicie?

Mariusz

do góry

Mariusz <m...@i...telenergo.pl> wrote:
> Jakiez bylo moje zdziewienie wczoraj gdy otworzylem korespondencje od
> tego banku:
> "Informujemy o zmianie oprocentowania z 3,31 na 3,68 %".
> I to cholera w czasie gdy RPP obniza stopy procentowe!!!
> Dla przykladu nastepna rata to 375 CHF a miala byc 341 CHF.
> Skandal! Made in Poland w morde jeza!!

Widzialy oczy co braly.
co ma wspolnego RPP do stop procentowych w innych krajach, to ja nie wiem/
Gdybys Ty bral kredyt w PLN - to ok, ale tak? No wez sie zastanow do kogo
masz pretensje
A co do stop:
http://www.expander.pl/expander/index.jsp?place=Lead
11&news_cat_id=79&news_id=2076&layout=3b&page=text

--
Michal 'Amra' Macierzynski || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniadze!

do góry

Mariusz <m...@i...telenergo.pl> wrote:

> I to cholera w czasie gdy RPP obniza stopy procentowe!!!

Skad wzial sie u Ciebie pomysl, ze obnizka stop procentowych ma wplyw na
obnizke oprocentowania kredytow udzielanych w walutach obcych?

--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

Przemysław Maciuszko <s...@h...pl> wrote:
> Skad wzial sie u Ciebie pomysl, ze obnizka stop procentowych ma wplyw
> na obnizke oprocentowania kredytow udzielanych w walutach obcych?

Bo banki to zlodzieje, nie wiedziales? :D

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!

do góry

Przemysław Maciuszko napisał(a):

>
> Skad wzial sie u Ciebie pomysl, ze obnizka stop procentowych ma wplyw na
> obnizke oprocentowania kredytow udzielanych w walutach obcych?
>
OK, tu moze mnie troche ponioslo. To z nerwow. Popyt na kredyty chyba
caly czas jest niezly wiec swoje zarobia a ze mnie ostatni grosz
zdzieraja:( Koszmar.
A Pani od kredytow mowila: oprocentowanie jesli juz, to bedzie spadac a
nie rosnac. Oczywiscie tu bylem powsciagliwy i nie uwierzylem biorac
chocby pod uwage doswiadczenie znajomych ale nie sadzilem, ze tak szybko
mi podniosa.

Czy ma sens jakies pismo w ramach protestu :) ??

do góry

Użytkownik "Mariusz" <m...@i...telenergo.pl> napisał w wiadomości
news:d5nj1n$5lg$1@news.isp.telenergo.pl...
> OK, tu moze mnie troche ponioslo. To z nerwow. Popyt na kredyty chyba caly
> czas jest niezly wiec swoje zarobia a ze mnie ostatni grosz zdzieraja:(
> Koszmar.
> A Pani od kredytow mowila: oprocentowanie jesli juz, to bedzie spadac a
> nie rosnac. Oczywiscie tu bylem powsciagliwy i nie uwierzylem biorac
> chocby pod uwage doswiadczenie znajomych ale nie sadzilem, ze tak szybko
> mi podniosa.

Sprawdź jak się zmienia LIBOR na CHF, a nie słuchaj się pani :)

do góry

Mariusz <m...@i...telenergo.pl> wrote:

> OK, tu moze mnie troche ponioslo. To z nerwow. Popyt na kredyty chyba
> caly czas jest niezly wiec swoje zarobia a ze mnie ostatni grosz
> zdzieraja:( Koszmar.

Ale oprocentowanie nie ma nic wspolnego z popytem na kredyty. No moze nie
wprost, bo bank niby moze marze obnizyc. Ale LIBOR jest nizalezny od tego.
Za to oprocentowanie Twojego kredytu jest zapewne zalezne od LIBOR-u.

> A Pani od kredytow mowila: oprocentowanie jesli juz, to bedzie spadac a

No wiesz? Taki duzy i wierzyc w gadanie Pani z banku?

> Czy ma sens jakies pismo w ramach protestu :) ??

Proponuje sie oflagowac albo rozpoczac glodowke.


--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

Przemysław Maciuszko napisał(a):

> Ale oprocentowanie nie ma nic wspolnego z popytem na kredyty. No moze nie
> wprost, bo bank niby moze marze obnizyc. Ale LIBOR jest nizalezny od tego.
> Za to oprocentowanie Twojego kredytu jest zapewne zalezne od LIBOR-u.

Przemku, nie ma? Twierdzisz, ze w kazdym przypadku bedzie taki sam popyt
na kredyty? Hmmm, ekonomista nie jestem ale cos mi nie ten tego... Jesli
juz nie jestes prezesem jakiegos banku to na pewno nim zostaniesz:)

A'propos LIBOR, WIBOR etc. - dzieki za cenne wskazowki.

> No wiesz? Taki duzy i wierzyc w gadanie Pani z banku?

Pani w banku miala kilka wpadek w czesie negocjacji wiec nie wierzylem w
zadne jej slowo. Wszystko skrupulatnie sprawdzalem po kilka razy.
Niestety nawet prawnik ( pewnie przekupiony przez bank :) ) zbyt wiele o
LIBORze mi nie powiedzial. A ja stwierdzielem, ze skoro zaplacilem
okrutnie za wizyte u niego, dowiedzialem sie wszystkiego.

>>Czy ma sens jakies pismo w ramach protestu :) ??

> Proponuje sie oflagowac albo rozpoczac glodowke.

acha

do góry

> Niestety nawet prawnik ( pewnie przekupiony przez bank :) ) zbyt wiele o
> LIBORze mi nie powiedzial. A ja stwierdzielem, ze skoro zaplacilem
> okrutnie za wizyte u niego, dowiedzialem sie wszystkiego.

Sorry, ale brałeś kredyt we frankach i nie dowiedziałeś się co to LIBOR? I
dlaczego niby prawnik miał Ci to wyjaśniać? Równie dobrze mogłes spytać
mleczarza :-) Ludzie nie przestają mnie zadziwiać - taka niefrasobliwośc
przy tak poważnej decyzji jak kred. hip.

do góry

Glenn napisał(a):

> Sorry, ale brałeś kredyt we frankach i nie dowiedziałeś się co to LIBOR? I
> dlaczego niby prawnik miał Ci to wyjaśniać? Równie dobrze mogłes spytać
> mleczarza :-) Ludzie nie przestają mnie zadziwiać - taka niefrasobliwośc
> przy tak poważnej decyzji jak kred. hip.
>

upsss, jak nic na zla grupe napisalem :)

Pierwszy kredyt w zyciu, milion formalnosci, umowa nienegocjowalna,
napisana w jezyku niekoniecznie dla wszystkich zrozumialym w liczbie
kilkudziesieciu stron, kilka niezmiernie waznych zalacznikow, wszystko w
umowie niezwykle istotne, przypisy drobnym druczkiem z mnostwem paragrafow.
Naprade staralem sie zeby nic mi nie umknelo. LIBOR umkal i tyle. Ale to
pewnie niefrasobliwosc moja :)

do góry