eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › BPHPBK i mozilla
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2003-05-12 21:16:08
    Temat: Re: BPHPBK i mozilla
    Od: Tomasz <t...@a...net>

    To juz jest nudne - otworzcie sobie konsole Javy (tej od Suna) i
    popatrzcie, co wypisuje.

    Tomek


  • 12. Data: 2003-05-12 22:07:19
    Temat: Re: BPHPBK i mozilla
    Od: "P.Sperling" <s...@w...pl>

    Moze to zbyt skomplikowane na moj humanistyczny doktorski leb, ale z tego co
    wiem Java z samej definicji moze byc tylko od Suna i z tego wlasnie powodu

    icrosoft nie umiescil jej w Win XP, bo Java "po microsoftowemu" nie trzymala

    standardow, co zostalo sadownie stwierdzone w procesie DoJ vs. Microsoft, a
    Bill Gates sie obrazil, wiec Jave z tego powodu trzeba sobie dociagnac recznie.
    Tak wiec to co napisano, w rozgalezieniach watkow zdecydowanie swiadczy na

    iekorzysc bankow i moge sie zgodzic z Bartolem partolem co do ducha wypowiedzi

    (bo co do litery nie jestem pewien).

    Poza tym uwaga moze od czapy, ale banki zyja m.in. z mojej kasy, wiec powinny
    robic wszystko, aby umozliwic dostep do nich. Tymczasem przypomina mi sie
    Bareja i "tych klientow nie obslugujemy":-)). Tak jakby ktos podjechal na
    stacje benzynowa i pompiarz mu powiedzial: "niestety nie obsluzymy pana, bo
    jedyne samochody jakie obslugujemy to Volkswageny i Renault, a reszta na
    drzewo". Kazdy w takiej sytuacji popukalby sie w glowe. Tymczasem banki
    dokladnie tak robia.

    z pozdrowieniami,
    Przemyslaw Sperling
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 13. Data: 2003-05-13 07:46:10
    Temat: Re: BPHPBK i mozilla
    Od: Bartol Partol <b...@p...c>

    Użytkownik Jurek Zielinski napisał:

    >>Dlaczego Inteligo i Millenet chodza bez najmniejszego problemu pod
    >>Mozilla i IE? Dlaczego Inteligo ma dublowane linki, zeby dobrze dzialalo
    >>pod niestandardowymi przegladarkami? Dlatego, ze w tych bankach ludzie
    >>odpowiedzialni za informatyke maja glowe na karku. I nie interesuje ich,
    >>ze IE 5.5 troche rozni sie od 6.0, nie wspominajac o pojawiajacych sie
    >>co chwile nowych wersjach Mozilli. Ma dzialac i koniec. I dziala.
    >
    > A może u podstaw leży zupełnie inna zasada działania? A może nie
    > odróżnisza Javy od Javyscriptu? A może nie wiesz
    > jak działa Java Security? Jakie to dla ciebie proste.

    Wiesz, mnie to wali dlaczego nie dziala. Ma dzialac i koniec. Jesli
    jedni potrafia zrobic serwis webowy, ktory dziala pod roznymi
    przegladarkami, a drudzy nie potrafia, to znaczy ze ci drudzy nie
    przykladaja sie/maja za mala wiedze/maja w dupie to co robia. I tyle. W
    technologie w ogole sie nie mieszam.

    > prosze mnie źle nie zrozumieć - nie jestem pracownikiem, kożystam z BPH
    > i mnie niedziałanie pod mozillą też denerwuje - tylko że ja postarałem
    > się dowiedzić dlaczego i kto za to ponosi winę. Jeszcze trochę to po
    > prostu przeniose sie do innego banku. Nie ogłaszam natomista urbi et
    > orbi że to proste i wynika tylko z lenistwa informatyków.

    Nie napisalem, ze to jest proste, bo czesto nie jest. Napisalem ze to
    zalezy od jakosci pracy informatykow i od sensownosci ich szefow.

    Wspolpracowalem i wspolpracuje z informatykami i nie spotkalem jeszcze
    takiego, ktory potrafilby skupic sie na jakosci obslugi swojego
    produktu. Nawet jesli logika systemu byla rewelacyjna, to z interfejsami
    zawsze byl powazny problem. Jak nie przypilnowalem (czasami wymusilem)
    to zawsze cos nie dzialalo. A najbardziej mnie zawsze rozwala argument:
    bo IE uzywa 97% uzytkownikow internetu. Ale ja nie uzywam, wiec argument
    ten pada najwyzej jeden raz. ;-)))))

    Bartol


  • 14. Data: 2003-05-13 07:51:34
    Temat: Re: BPHPBK i mozilla
    Od: Bartol Partol <b...@p...c>

    Użytkownik sith napisał:
    > Bartol Partol napisal(a):
    >
    >>Sadze ze to jest raczej kwestia dobrej praktyki i porzadku w
    >>oprogramowaniu. Jak zacznie sie dobrze robic od poczatku, to
    >>wprowadzanie drobnych zmian i modyfikacji (np. dodawanie szablonow dla
    >>nowych przegladarek) jest szybkie i tanie.
    >>
    >>A jak sie na poczatku nasra byle co, byle jakos dzialalo, to potem
    >>trzeba sprzatac. I to kosztuje. Duzo.
    >
    > to nie jest tak do konca prawda, akurat dodawnie szablonow do nowych
    > przegladarek to jest pikus w porownaniu np. do synchronizacji twojego

    Ale mowa jest o tym co ma u siebie na ekranie uzytkownik, a nie o tym co
    sie mieli na serwerach.

    > stanu rachunku przez net do okreslonych programow ksiegowych i baz
    > danych, samo projektowanie takiego oprogramowania nie ogranicza sie
    > tylko do jego napisania, a pozniej do jego drobnych zmian czy poprawek,
    > czesto bywa tak ze wymagania funkcjonalne zmieniaja sie na tyle w
    > czasie, ze zaczyna to stanwonic kosztowny problem, nie rozum mnie zle ja
    > nie pisze takich programow i nie pracuje w bphpbk, ale znam troche ten
    > problem od srodka, nie mowie ze nie jest denerwujacy :) no ale :) zawsze
    > istnieje wybor, w koncu gama uslug jest szeroka ;)

    I masz racje. Jestem w stanie usprawiedliwic bank, ktory ma marny system
    i ma w zwiazku z tym problemy z udostepnianiem okreslonych informacji.
    Ale nie jestem w stanie usprawiedliwic banku, ktory nie potrafi zrobic
    warstwy prezentacji dzialajacej na wszystkich popularnych
    przegladarkach. To akurat nie wymaga nieslychanych nakladow.

    Bartol

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1