-
1. Data: 2004-04-20 07:51:16
Temat: BZWBK i zakup karta
Od: Al <s...@i...pl>
Witam
Problem jest nastepujacy. Na ostatnim wyciagu jaki moja mamuska dostala
z banku byl zapis, ze 31 marca robila zakupy w markecie (LeClerc we
Wroclawiu) na pewna kwote. W tym dniu na pewno ich nie robila, wiec
karta zostala zastrzezona, a nastepnie w oddziale zlozona reklamacja,
przy czym nie obylo sie bez problemow, bo mile panie z okienka probowaly
wmowic, ze nie pamieta ze robila zakupy... Ale w koncu zgloszenie przyjely.
Ale to nie koniec, bo wczoraj przyszla odpowiedz, z ktorej wynika ze to
byly zakupy z listopada 2003 roku, czyli niby robione 4 miesiace
wczesniej. Reklamacja oczywiscie rozpatrzona odmownie.
Pytanie brzemi: czy bank ma prawo sciagnac pieniadze z konta po dowolnie
dlugim okresie? Bo jaka ma sie pewnosc, ze sciagnal to co mial? Po 4
miesiacach nie pamieta sie przeciez wszystkich wydatkow. Czy mozna
zazadac jakiegos dowodu?
Al
-
2. Data: 2004-04-20 07:56:57
Temat: Re: BZWBK i zakup karta
Od: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
Uzytkownik "Al" <s...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:c62km4$g5q$1@inews.gazeta.pl...
> dlugim okresie? Bo jaka ma sie pewnosc, ze sciagnal to co mial? Po 4
> miesiacach nie pamieta sie przeciez wszystkich wydatkow. Czy mozna
> zazadac jakiegos dowodu?
Mozna. Kopii podpisanego slipa.
A co do tego, czy moze. Moze.
O jakiej karcie mowa ?
--
Pozdrawiam,
Wojciech Nawara,
usenet (at) nawara.info
-
3. Data: 2004-04-20 10:23:42
Temat: Re: BZWBK i zakup karta
Od: "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl>
Uzytkownik "Al" <s...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:c62km4$g5q$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Problem jest nastepujacy. Na ostatnim wyciagu jaki moja mamuska dostala
> z banku byl zapis, ze 31 marca robila zakupy w markecie (LeClerc we
> Wroclawiu) na pewna kwote. W tym dniu na pewno ich nie robila, wiec
> karta zostala zastrzezona, a nastepnie w oddziale zlozona reklamacja,
> przy czym nie obylo sie bez problemow, bo mile panie z okienka probowaly
> wmowic, ze nie pamieta ze robila zakupy... Ale w koncu zgloszenie
przyjely.
> Ale to nie koniec, bo wczoraj przyszla odpowiedz, z ktorej wynika ze to
> byly zakupy z listopada 2003 roku, czyli niby robione 4 miesiace
> wczesniej. Reklamacja oczywiscie rozpatrzona odmownie.
> Pytanie brzemi: czy bank ma prawo sciagnac pieniadze z konta po dowolnie
> dlugim okresie?
Masz watpliwosci czy mama powinna placic za zakupy, czy tez powinni jej je
sprezentowac?
Na pewno nie po dowolnie dlugim okresie, bo po jakims czasie roszczenia sie
przedawniaja, ale to sie liczy w latach a nie miesiacach.
> Bo jaka ma sie pewnosc, ze sciagnal to co mial? Po 4
> miesiacach nie pamieta sie przeciez wszystkich wydatkow. Czy mozna
> zazadac jakiegos dowodu?
Jesli sie nie pamieta wydatkow ktore nie zostaly rozliczone to sie popelnia
gruby blad.
Pora zmienic nastawienie - kwitki wyrzucamy kiedy na wyciagu pojawaja sie
rozliczenia.
Bankowi mozna zaufac, albo zazyczyc sobie dowodu, ale to drugie kosztuje.
--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com
-
4. Data: 2004-04-20 10:38:29
Temat: Re: BZWBK i zakup karta
Od: "Marcin Nadolczak" <m...@w...uk>
Użytkownik "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c62tle$ami$1@inews.gazeta.pl...
> Pora zmienic nastawienie - kwitki wyrzucamy kiedy na wyciagu pojawaja sie
> rozliczenia.
Dokładnie tak.
> Bankowi mozna zaufac,
Na pewno nie BZWBK - złodziejski bank z jakiego miałem (nie)przyjemność
korzystać.
> --
> Pozdrowienia
> ---
> Slawek Kos --> s...@p...com
--
Pozdrawiam
[POZ] Marcin "Pigas" Nadolczak
Pisząc do mnie na prv zmień UK na PL
GG # 1403014 <= => gsm 502481155
-
5. Data: 2004-04-20 11:56:20
Temat: Re: BZWBK i zakup karta
Od: Al <s...@i...pl>
Wojciech Nawara wrote:
>
> O jakiej karcie mowa ?
>
Zwykla debetowa do konta ROR.
Al
-
6. Data: 2004-04-20 12:01:13
Temat: Re: BZWBK i zakup karta
Od: Al <s...@i...pl>
>
> Masz watpliwosci czy mama powinna placic za zakupy, czy tez powinni jej je
> sprezentowac?
> Na pewno nie po dowolnie dlugim okresie, bo po jakims czasie roszczenia sie
> przedawniaja, ale to sie liczy w latach a nie miesiacach.
Nie chodzi o to ze ktos ma cos sprezentowac, tylko o czas i pewnosc, czy
aby sie bankowi / sklepowi cos nie pomylilo na niekorzysc klienta. Bo
takie transakcje rozliczane sa w ciagu paru dni, a nie nagle po 4
miesiacach. Poza tym jeszcze jedno. Na wyciagu i przy skladaniu
reklamacji byla caly czas mowa o tym, ze zakupy zostaly zrobione 31
marca 2004. Wtedy _nie mogly_ byc zrobione, chyba ze ktos podrobil
karte. A potem nagle sie bankowi przypomnialo, ze to nie 31 marca, ale w
listopadzie, czyli 4 miesiace wczesniej. Nagle olsnienie? Raczej wyglada
na krecenie stad pytanie, co mozna od banku zazadac jako potwierdzenie.
Bo przeciez nagle moga sobie "przypomniec" o jakiejs transakcji sprzed 5
lat - i udowodnij, ze nie jestes wielbladem, zwlaszcza jesli nie masz
zadnego potwierdzenia, bo tej transakcji nie robiles.
Al
-
7. Data: 2004-04-20 18:46:07
Temat: Re: BZWBK i zakup karta
Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>
Uzytkownik "Al" <s...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:c633ao$okg$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > Masz watpliwosci czy mama powinna placic za zakupy, czy tez powinni jej
je
> > sprezentowac?
> > Na pewno nie po dowolnie dlugim okresie, bo po jakims czasie roszczenia
sie
> > przedawniaja, ale to sie liczy w latach a nie miesiacach.
>
> Nie chodzi o to ze ktos ma cos sprezentowac, tylko o czas i pewnosc, czy
> aby sie bankowi / sklepowi cos nie pomylilo na niekorzysc klienta. Bo
Pewnosc sie uzyskuje przechowujac kwitki do czasu rozliczenia.
Kto wyrzucil przed czasem - jego problem
> takie transakcje rozliczane sa w ciagu paru dni, a nie nagle po 4
> miesiacach.
Po 4 miesiacach to nie jest "nagle" tylko "dopiero".
Gdyby sama zauwazyla ze jej nie rozliczono jakiejs transakcji (patrz wyzej)
to by nie bylo zdziwienia teraz.
> Poza tym jeszcze jedno. Na wyciagu i przy skladaniu
> reklamacji byla caly czas mowa o tym, ze zakupy zostaly zrobione 31
> marca 2004. Wtedy _nie mogly_ byc zrobione, chyba ze ktos podrobil
> karte. A potem nagle sie bankowi przypomnialo, ze to nie 31 marca, ale w
> listopadzie, czyli 4 miesiace wczesniej. Nagle olsnienie? Raczej wyglada
Moze mieli sprzatanie i wyciagneli zza biurka...;-)
Faktycznie cos pokrecili z tymi datami, ale to nie zmienia faktu, ze im sie
ta forsa nalezy (tak zrozumialem)
> na krecenie stad pytanie, co mozna od banku zazadac jako potwierdzenie.
Kopii potwierdzenia transakcji - jesli chcesz zaplacic tyle ile jest w TOiP
za te przyjemnosc
> Bo przeciez nagle moga sobie "przypomniec" o jakiejs transakcji sprzed 5
> lat - i udowodnij, ze nie jestes wielbladem, zwlaszcza jesli nie masz
> zadnego potwierdzenia, bo tej transakcji nie robiles.
Jesli jestes pewny (mama jest pewna) ze nie bylo takiej transakcji to
idziesz w zaparte i odmawiasz zaplacenia. Wtedy oni musza udowodnic
przedstawiajac ci kwit z podpisem kupujacego.
Kary "za nieuzasadniona reklamacje" chyba w TOiP nie ma?
--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com
-
8. Data: 2004-04-21 14:46:27
Temat: Re: BZWBK i zakup karta
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "Slawek Kos" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:c63r5h$4rl$1@inews.gazeta.pl...
> Jesli jestes pewny (mama jest pewna) ze nie bylo takiej transakcji to
> idziesz w zaparte i odmawiasz zaplacenia. Wtedy oni musza udowodnic
> przedstawiajac ci kwit z podpisem kupujacego.
Albo wzywają do zapłaty, po bezskutecznym upływie terminu wystawiają BTE i
masz komornika na głowie. Ot, instytucja zaufania publicznego :-/
--
Pozdrawiam,
Washko
http://www.odpowiedzialnosc.org/