-
1. Data: 2004-02-25 17:30:57
Temat: BZWBK maja bajzel w oddziałach
Od: "Damian__" <t...@w...pl>
Witam,
Byłem wczoraj i dzisiaj w 2 oddziałach banku BZWBK żeby założyć lokatę. W
pierwszym mi powiedziano że zerwanie lokaty w 1 roku potrącają 25%, po
roku już tylko 15% a w ostatnim półroczu trwania lokaty nic. Natomiast w
drugim oddziale twierdza ze 15% niezależnie kiedy lokata będzie zerwana.
I jak tu mieć zaufanie do banków, jak każda paniusia twierdzi co innego.
--
Damian__
-
2. Data: 2004-02-25 17:53:27
Temat: Re: BZWBK maja bajzel w oddziałach
Od: "janke" <j...@p...onet.pl>
> Byłem wczoraj i dzisiaj w 2 oddziałach banku BZWBK żeby założyć lokatę. W
> pierwszym mi powiedziano że zerwanie lokaty w 1 roku potrącają 25%, po
> roku już tylko 15% a w ostatnim półroczu trwania lokaty nic. Natomiast w
> drugim oddziale twierdza ze 15% niezależnie kiedy lokata będzie zerwana.
> I jak tu mieć zaufanie do banków, jak każda paniusia twierdzi co innego.
bank jak bank, tu akurat sprawa tyczy sie EWENTUALNEGO zerwania lokaty.
a co powiesz o urzedach skarbowych, gdzie roznie interpretuje sie przepisy i
wydaje rozne decyzje - sprawa troche wiekszej wagi niz zerwanie lokaty.
w US nie tylko miedzy dzielnicami czy miastami sie roznia w interpretacji,
czesto dochodzi do absurdow, ze w kolejnych pokojach mowia co innego
pozdrawiam
zbyszko janke
ps. i sprobuj poprosic ich o uzasadnienie pisemne ;)))
-
3. Data: 2004-02-25 19:15:26
Temat: Re: BZWBK maja bajzel w oddzia=B3ach
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Byłem wczoraj i dzisiaj w 2 oddziałach banku BZWBK żeby założyć lokatę. W
> pierwszym mi powiedziano że zerwanie lokaty w 1 roku potr?caj? 25%, po
> roku już tylko 15% a w ostatnim półroczu trwania lokaty nic. Natomiast w
> drugim oddziale twierdza ze 15% niezależnie kiedy lokata będzie zerwana.
> I jak tu mieć zaufanie do banków, jak każda paniusia twierdzi co innego.
O maluczki ;-) Pomysl o sprawie Optimusa i JTT ;-))))))))))
--
Krzysiek, Krakow
-
4. Data: 2004-02-25 19:23:37
Temat: Re: BZWBK maja bajzel w oddziałach
Od: "Damian__" <t...@w...pl>
Witam,
> bank jak bank, tu akurat sprawa tyczy sie EWENTUALNEGO zerwania lokaty.
>
> a co powiesz o urzedach skarbowych, gdzie roznie interpretuje sie
przepisy i
> wydaje rozne decyzje - sprawa troche wiekszej wagi niz zerwanie lokaty.
> w US nie tylko miedzy dzielnicami czy miastami sie roznia w
interpretacji,
> czesto dochodzi do absurdow, ze w kolejnych pokojach mowia co innego
Na ten temat to wole się nie wypowiadac bo szkoda słów i NTG
>
> pozdrawiam
> zbyszko janke
>
> ps. i sprobuj poprosic ich o uzasadnienie pisemne ;))
I tak muszę wpaść do oddziału wiec skorzystam z okazji i zapytam.
Najlepsze było dzisiaj to ze lokatę otwierałem 25 minut jedna kasa i
kolejka się zrobiła że chocho. A teraz jak porównuje 2 lokaty z 2 różnych
oddziałów to w tym dzisiejszym zamiast dat mam coś takiego "Data początku
i końca okresu depozytowego" nieźle co i znowu cza dreptać do banku i
wyjaśniać
Damian__
-
5. Data: 2004-02-25 19:33:26
Temat: Re: BZWBK maja bajzel w oddzia=B3ach
Od: "Damian__" <t...@w...pl>
> > I jak tu mieć zaufanie do banków, jak każda paniusia twierdzi co
innego.
>
> O maluczki ;-) Pomysl o sprawie Optimusa i JTT ;-))))))))))
>
I dlatego mamy w naszym pięknym kraju tak jak mamy.
A jak słyszę ze prokurator umarza sprawę bo mu się nie chce ścigać
przestępców, to już wogle odchodzi ochota to czegokolwiek, tez najlepiej
zacząć robić wszystko po łepkach tak jak większość społeczeństwa.