nie podoba mi sie jej regulamin podawanuy aktualnie na stronie karty
upominkowej
Otóż: zgubienie karty lub jej kradzież pozbawia klienta całej forsy
wpłąconej na kartę. Nawet jak ją zastrzeże a złodziej nie będzie już z
niej mógł nic pobrać, ponieważ żeby dostać zwrot forsy trzeba kartę
mieć.

W związku z punktem 29 w którym piszą, że "Bank ponosi
odpowiedzialnosc za utrate przechowywanego na Karcie pieniadza
elektronicznego spowodowana wyłacznie zawinionym działaniem Banku oraz
wadliwym funkcjonowaniem Karty. Posiadacz ma wówczas prawo zwrócic sie
do Banku z zadaniem zwrotu przechowywanych na Karcie srodków
pienieznych."
powstaje paradoks - widzę możliwość zwrotu, jeśli ja kartę zastrzegę,
a złodziej mimo to z niej coś wypłaci - bo wtedy widać że bank zawinił
a karta funkcjonuje wadliwie (powinna nie wypłacić)

Piękny jest też punkt 19 - "Nadpłata nie jest oprocentowana." tak
jakby reszta środków na karcie była oprocentowana :-)

Poza tym, że nadpłata jest nieoprocentowana to nie powinno jej byc -
powyzej 3000 zl kazda wplata na karte bedzie odrzucana, a wg punktu 18
"W przypadku zasilenia przekraczajacego wartosc nominalna Karty
(nadpłata) Posiadacz ma roszczenie o zwrot tych srodków zas Bank ma
prawo odrzucic przyjecie nadpłaty."
Czyli powyzej 3000 odrzucaja, a jak saldo ma przekroczyć nominał
"mogą odrzucić". A klient nie dowie sie jak w bankomacie za 2 zl nie
sprawdzi salda.

Poczekam, az zmienia regulamin i uruchomia podglad w internecie -
teraz to czyste szalenstwo brac taka karte
*** blad ***