-
1. Data: 2002-07-17 08:54:01
Temat: BZWBK nie chcial mi wyplacic EURO.....
Od: <p...@p...onet.pl>
No wlasnie w poniedzialek i we wtorek BZWBK oddział w Oławie nie chcial mi
wypłacic z konta a'Vista Euro (bo nie mamy w kasie !!!!) ,moze ktos wie jak ich
do tego mozna zmusic czym postraszyc bo mi juz rece opadaja....
Pozdrawiam Piotr Kowalski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-07-17 09:00:33
Temat: Re: BZWBK nie chcial mi wyplacic EURO.....
Od: "Piotr Orzechowski" <news@USUN_SPAMpiotrorzechowski.com>
napisz reklamację, że musiałeś za złotówki kupić euro w kantorze i w związku
z tym jesteś do tyłu (a jesteś, bo wczoraj kurs euro był wysoki)
kiedyś składałem taką reklamację w Citibanku, bo zepsuł im się system i nie
mogłem wypłacić dolarów u doradcy
wypłaciłem więc w bankomacie, kupiłem w kantorze i złożyłem reklamację
oczywiście zwrócili mi różnicę ( a że było to chyba 11 lipca to różnica była
spora)
no i oczywiście miałem potwierdzenie, że wypłaciłem złotówki z bankomatu
a jak odmówią to do arbitra bankowego
pozdrawiam
Piotr Orzechowski
<p...@p...onet.pl> wrote in message
news:727a.000014af.3d3530a8@newsgate.onet.pl...
> No wlasnie w poniedzialek i we wtorek BZWBK oddział w Oławie nie chcial mi
> wypłacic z konta a'Vista Euro (bo nie mamy w kasie !!!!) ,moze ktos wie
jak ich
> do tego mozna zmusic czym postraszyc bo mi juz rece opadaja....
> Pozdrawiam Piotr Kowalski
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2002-07-17 18:23:38
Temat: Re: BZWBK nie chcial mi wyplacic EURO.....
Od: "Maciej Piotrzkowski" <m...@e...de>
Użytkownik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7...@n...onet.pl...
> No wlasnie w poniedzialek i we wtorek BZWBK oddział w Oławie nie chcial mi
> wypłacic z konta a'Vista Euro (bo nie mamy w kasie !!!!) ,moze ktos wie
jak ich
> do tego mozna zmusic czym postraszyc bo mi juz rece opadaja....
> Pozdrawiam Piotr Kowalski
Zostałeś wprowadzony najprawdopodobniej w błąd. Mi się zdarzyła podobna
sytuacja w Gdańsku (w małym oddziale). Po prostu pan (i pani) nie mieli
akurat tyle euro w swoich kasetkach, ale po 10min przyniesiono mi pieniądze
z dużej kasy. Wydaje mi się, że każdy z oddziałów musi mieć jakąś minimalną
kwotę (pewnie w granicach równowartości 10tys. zł) o każdej porze. Sprawdź
więc czy przypadkiem nie zostałeś odprawiony z kwitkiem tylko dlatego, że
komuś się nie chciało iść do szafy pancernej po gotówkę.
Maciej /-/