-
1. Data: 2004-01-26 10:32:56
Temat: Bank żąda doubezpieczenia powyżej rynkowej wartości
Od: "dj" <j...@p...onet.pl>
Witam
Mam kredyt w EURO na samochód. Zabezpieczeniem kredytu
jest przewlaszczenie samochodu. Bank wymagał ubezpieczenia AC.
Ostatnio papiery w banku zostały "odkurzone" i stwierdzono,
że polisa AC nie pokrywa aktualnego zadłużenia.
Dostałem informację od Banku, że muszę doubezpieczyć samochód
do wartości aktualnego zadlużenia. Jednak ubezpieczyciel nie może
ubezpieczyć samochodu powyżej rynkowej wartości.
Co Bank teraz może żądać w zamian?
Ewentualnie, co mogę zaproponować Bankowi jako zabezpieczenie kredytu.
Nie mam ochoty spłacać roznicy w wysokości paru tys. pln.
Generalnie jestem zadowolony z kredytu, gdyz mimo skoku euro,
w dalszym ciągu spłacam niższe raty niż przy kredycie w pln.
dj
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-01-26 10:45:02
Temat: Re: Bank żąda doubezpieczenia powyżej rynkowej wartości
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Dostałem informację od Banku, że muszę doubezpieczyć samochód
> do wartości aktualnego zadlużenia. Jednak ubezpieczyciel nie może
> ubezpieczyć samochodu powyżej rynkowej wartości.
> Co Bank teraz może żądać w zamian?
Nic poza umowa. A z AC i tak sie nie uda ubezpieczyc do
wysokosci zdluzenia. W tym momencie jedyne co bank moze
zrobic to wypowiedziec umowe ;)
--
Krzysiek, Kraków, http://www.ceti.pl/~jimi/
-
3. Data: 2004-01-26 11:20:46
Temat: Re: Bank żąda doubezpieczenia powyżej rynkowej wartości
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
news:bv2r55$5eq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Dostałem informację od Banku, że muszę doubezpieczyć samochód
> > do wartości aktualnego zadlużenia. Jednak ubezpieczyciel nie może
> > ubezpieczyć samochodu powyżej rynkowej wartości.
> > Co Bank teraz może żądać w zamian?
>
> Nic poza umowa. A z AC i tak sie nie uda ubezpieczyc do
> wysokosci zdluzenia. W tym momencie jedyne co bank moze
> zrobic to wypowiedziec umowe ;)
Może przecież zarządać przedstawienia nowych zabezpieczeń - poręczyciel,
hipoteka, zastaw itd. Jak się znajdą, to zostanie sporządzony stosowny aneks
i już.
Pozdrawiam,
Washko
-
4. Data: 2004-01-26 19:36:11
Temat: Re: Bank żąda doubezpieczenia powyżej rynkowej wartości
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On 26 Jan 2004 11:32:56 +0100, "dj" <j...@p...onet.pl> wrote:
>Witam
>
>Mam kredyt w EURO na samochód. Zabezpieczeniem kredytu
>jest przewlaszczenie samochodu. Bank wymagał ubezpieczenia AC.
a umowa mówi o kwocie ubezpieczenia? Bo dla mnie jest oczywiste, że AC
pojazdu ma ubezpieczać pojazd. Toż to nie AC kredytu :-)
>Dostałem informację od Banku, że muszę doubezpieczyć samochód
>do wartości aktualnego zadlużenia. Jednak ubezpieczyciel nie może
ma to pokrycie w umowie?
--
Jarek Andrzejewski
-
5. Data: 2004-01-26 20:10:32
Temat: Re: Bank żąda doubezpieczenia powyżej rynkowej wartości
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Może przecież zarządać przedstawienia nowych zabezpieczeń - poręczyciel,
> hipoteka, zastaw itd. Jak się znajdą, to zostanie sporządzony stosowny aneks
> i już.
Ba ... ale kupujacy moze sie nie zgodzic. Akurat w tym jednym przypadku
to bank jest petentem ;) A jesli w umowie nie ma nic na temat
przedstawienia dodatkowych zabezpieczen w trakcie trwania umowy, to
kredytobiorca w sumie nie musi sie na nic zgadzac.
--
Krzysiek, Krakow
-
6. Data: 2004-01-26 20:11:57
Temat: Re: Bank żąda doubezpieczenia powyżej rynkowej wartości
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> pojazdu ma ubezpieczać pojazd. Toż to nie AC kredytu :-)
To jest zabezpieczenie kredytu, a jak zabezpieczenie nie pokrywa
wartosci dlugo, to oczywiscie w banku zaczynaja niespokojnym okiem sie
temu przygladac. Ale nie maja za wiele podstaw prawnych do dzialania, o
ile kredytobiorca wszystko splaca w terminie ... poza przypadkami, w
ktorych umowa takie sytuacje obejmuje.
--
Krzysiek, Krakow
-
7. Data: 2004-01-26 22:03:38
Temat: Re: Bank żšda doubezpieczenia powyżej rynkowej warto?ci
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1a7f92a74222fb09989971@news.tpi.pl...
> Może przecież zarządać przedstawienia nowych zabezpieczeń - poręczyciel,
> hipoteka, zastaw itd. Jak się znajdą, to zostanie sporządzony stosowny
aneks
> i już.
Ba ... ale kupujacy moze sie nie zgodzic. Akurat w tym jednym przypadku
to bank jest petentem ;) A jesli w umowie nie ma nic na temat
przedstawienia dodatkowych zabezpieczen w trakcie trwania umowy, to
kredytobiorca w sumie nie musi sie na nic zgadzac.
-------------
Jasne, że nie musi, ale musi się liczyć z tym, że w takiej sytuacji bank
wypowie mu umowę, ze względu na utratę zdolności kredytowej. Skutkiem tego
będzie postawienie niespłaconej części kredytu w stan natychmiastowej
wymagalności i wezwanie do natychmiastowe spłaty. Mało zachęcające.
Pozdrawiam,
Washko
-
8. Data: 2004-01-26 22:44:04
Temat: Re: Bank żda doubezpieczenia powyżej rynkowej warto?ci
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> Jasne, że nie musi, ale musi się liczyć z tym, że w takiej sytuacji bank
> wypowie mu umowę, ze względu na utratę zdolności kredytowej. Skutkiem tego
> będzie postawienie niespłaconej części kredytu w stan natychmiastowej
> wymagalności i wezwanie do natychmiastowe spłaty. Mało zachęcające.
Nie ma utraty zdolnosci. Kredytbiorca wciaz ma stala prace i wciaz
splaca raty w terminie. Wciaz jestem zdania, ze wypowiedzenie umowy w
takim przypadku byloby bezprawiem, o ile nie ma specjalnych zapisow w
umowie ...
--
Krzysiek, Krakow
-
9. Data: 2004-01-27 09:10:56
Temat: Re: Bank ż?da doubezpieczenia powyżej rynkowej warto?ci
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1a7fb69f5b8f5c6b989983@news.tpi.pl...
> Jasne, że nie musi, ale musi się liczyć z tym, że w takiej sytuacji bank
> wypowie mu umowę, ze względu na utratę zdolności kredytowej. Skutkiem tego
> będzie postawienie niespłaconej części kredytu w stan natychmiastowej
> wymagalności i wezwanie do natychmiastowe spłaty. Mało zachęcające.
Nie ma utraty zdolnosci. Kredytbiorca wciaz ma stala prace i wciaz
splaca raty w terminie. Wciaz jestem zdania, ze wypowiedzenie umowy w
takim przypadku byloby bezprawiem, o ile nie ma specjalnych zapisow w
umowie ...
------------
Przejrzałem przepisy i chyba się zgodzę z Twoim zdaniem, aczkolwiek w
konkretnym sporze wydaje mi się, że odmienna argumentacja mogła by być
skuteczna.
Pozdrawiam,
Washko
-
10. Data: 2004-01-27 10:15:26
Temat: Re: Bank ż?da doubezpieczenia powyżej rynkowej warto?ci
Od: "dj" <j...@p...onet.pl>
> Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.1a7fb69f5b8f5c6b989983@news.tpi.pl...
> Nie ma utraty zdolnosci. Kredytbiorca wciaz ma stala prace i wciaz
> splaca raty w terminie. Wciaz jestem zdania, ze wypowiedzenie umowy w
> takim przypadku byloby bezprawiem, o ile nie ma specjalnych zapisow w
> umowie ...
No wlasnie. Zdolnosc kredytowa mam. Nawet jestem w stanie od reki zaplacic
roznice. Tylko zanim pogadam z Bankiem chcialbym miec pewnosc, ze
nie znajde sie w sytuacji, gdy Bank stwierdzi, ze wg ich procedur
oplaca sie zerwac umowe - zamiast nie w pelni zabezpieczonego kredytu
bedzie mial "czysto" w papierach.
Z natychmiastowym zwrotem całej kwoty dlugu to bylby powazny problem. :(
jd
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl